Jak poinformowała służba prasowa Sojuszu Północnoatlantyckiego, w 2020 roku samoloty wojskowe europejskich państw członkowskich NATO przechwyciły ponad 400 obcych statków powietrznych, z których około 350 należało do rosyjskich sił zbrojnych, tj. 90% ze wszystkich. Był to umiarkowany wzrost tego typu incydentów w porównaniu z rokiem 2019.
W 2020 roku samoloty wojskowe europejskich państw członkowskich NATO przechwyciły ponad 400 obcych statków powietrznych, z których około 350 należało do rosyjskich sił zbrojnych / Zdjęcie: Luchtcomponent
Jak podkreśla komunikat prasowy, w przypadku rosyjskich samolotów wojskowych częstą praktyką jest nie przesyłanie kodów transponderów pokładowych wskazujących ich pozycję oraz pułap lotu, nie przesyłają planu lotu w międzynarodowej przestrzeni powietrznej lub nie nawiązują łączności i nie odpowiadają na wezwania kontrolerów ruchu lotniczego. Tego typu postępowanie rosyjskich pilotów stwarza realne zagrożenie dla cywilnych samolotów pasażerskich i transportowych (Sojusznicze lotnictwo nad Estonią, 2020-09-15; Rumuni ćwiczą z amerykańskimi B-52H, 2020-09-15).
Rzeczniczka prasowa NATO Oana Lungescu powiedziała, że w ostatnich latach obserwowany był zwiększony poziom rosyjskiej aktywności wojskowej w pobliżu granic Sojuszu. Dodała, że NATO zawsze jest czujne: myśliwce pełnią służbę przez całą dobę, są gotowe do startu w przypadku podejrzanych lub niezapowiedzianych lotów w pobliżu przestrzeni powietrznej sojuszników.
W europejskich państwach NATO działa około 40 radarów dozoru powietrznego i węzłów przekazywania informacji o zdarzeniach lotniczych, a około 60 samolotów przechwytujących pełni 24-godzinne dyżury bojowe przez 7 dni w tygodniu. Pełnią zadania sił szybkiego reagowania wobec statków powietrznych, które są zagrożone lub naruszają międzynarodowe zasady wykonywania lotów w pobliżu przestrzeni powietrznej Sojuszu (Wielonarodowe ćwiczenia Thracian Viper 2020, 2020-09-22).
Samoloty przechwytujące państw NATO reagują na niezapowiedziane loty wojskowe, a także na utratę przez cywilne statki powietrzne łączności z kontrolerami ruchu lotniczego z jakiegokolwiek powodu, od problemów technicznych po porwanie. W tym celu istnieją dwa centra operacji lotniczych: jedno w Niemczech, obejmujące północną Europę, czyli CAOC UE (Combined Air Operations Centre) w Uedem i jedno w Hiszpanii, obejmujące południe kontynentu, czyli CAOC TJ (Combined Air Operations Centre) w Torrejon. Są one wspierane włoskie centrum DACCC PR (Deployable Air Command and Control Centre) w Poggio Renatico. Wspólnie monitorują one cały ruch lotniczy nad Europą (Polskie F-16 na Ramstein Alloy 20-3, 2020-09-21; Luftwaffe rozpoczyna działania w Szawle, 2020-10-15).
W tym celu prowadzona jest misja Baltic Air Policing (BAP) nad Litwą, Łotwą i Estonią, począwszy od 2004 roku przez większość państw NATO. Realizowana jest także misja Air Policing nad państwami Bałkanów Zachodnich (Albanią, Czarnogórą i Słowenią), gdyż te nie posiadają własnych samolotów przechwytujących (głównie przez samoloty z Włoch, Grecji i Węgier). Obecnie trwają także rozmowy z władzami Macedonii Północnej w sprawie rozszerzenia misji nad tym państwem. Państwa NATO wspierały również patrolowanie przestrzeni powietrznych Islandii (która nie posiada lotnictwa) i tych, których wojska lotnicze są albo przejściowo niewydolne (Bułgaria) lub modernizowane (Rumunia) (Kolejny dyżur Baltic Air Policing , 2020-05-05; Produkcja F-16 dla Bułgarii, 2020-04-06; Modernizacja rumuńskich F-16, 2020-11-06; Norweskie F-35 na Islandii, 2020-02-24).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.