20 maja niemiecki Urząd do spraw zakupów obronnych Bundeswehry BAAINBw (Bundesamt für Ausrüstung, Informationstechnik und Nutzung der Bundeswehr) podpisał porozumienie z grupą roboczą ARGE (ARbeitsGEmeinschaft), złożoną ze spółek Rheinmetall Defence, Krauss-Maffei Wegmann (KMW) i francuską Nexter Systems.
Program MGCS ma wyłonić następcę obecnie modernizowanych niemieckich czołgów Leopard 2A7V i francuskich Leclerc XLR. Obecnie przewiduje się, że wozy będą załogowym sercem grupy bojowej, złożonej m.in. z systemów bezzałogowych. Platforma będzie oferowana także na eksport, a jako potencjalnych odbiorców wskazuje się takie państwa, jak Hiszpania czy Wielka Brytania / Zdjęcie: Remigiusz Wilk
Umowa rozpoczyna formalnie pierwszy etap fazy SADS (System-Architektur-DefinitionsStudie), czyli prac badawczo-rozwojowych (B+R) nad architekturą systemów czołgu nowej generacji w ramach niemiecko-francuskiego programu MGCS (Main Ground Combat System). Co ciekawe, ze względu na sytuację epidemiczną w kraju, zawarcie umowy nastąpiło drogą pocztową.
Preliminarz kosztów pierwszego etapu fazy SADS został zaaprobowany przez Komitet Obrony i komisję budżetową Bundestagu 11 marca bieżącego roku. Strona niemiecka sfinansuje badania samodzielnie do kwoty maksymalnie 75 mln EUR (339,41 mln zł). Jednak zaangarzowanie spółek z obydwu krajów zostanie rozdzielone po połowie. Zgodnie z wytycznymi Federalnego Ministerstwa Obrony Niemiec etap zakończy się po 20 miesiącach i na taki okres uruchomiono finansowanie. Z kolei według Rheinemtall Group, etap powinien zamknąć się w 18 miesiącach (Postępy w programie czołgu MGCS, 2020-03-19).
Co warte przypomnienia, uruchomienie tego etapu było blokowane przez Rheinmetall Defence, o czym informował 15 lipca 2019 francuski dziennik La Tribune. Miały związek ze zbyt niskim, zdaniem strony niemieckiej, udziałem przemysłu znad Renu. Dopiero 16 października osiągnięto kompromis, a miesiąc później program włączono formalnie do planu modernizacji technicznej niemieckich sił zbrojnych i utworzono grupę roboczą ARGE (Problemy MGCS, 2019-07-18).
Prace w ramach pierwszego etapu SADS skupią się na opracowaniu koncepcji czołgu, szczegółowej analizie systemów i osiągnięciu kompromisu wspólnej architektury systemu. Grupa ARGE zbada także możliwości wykonalności technicznej, harmonogramu prac i zgodności przyszłej platformy z francuskim zintegrowanym systemem zarządzania polem walki SCORPION (Synergie du Contact Renforcée par la Polyvalence et l’infovalorisation) i niemieckim odpowiednikiem, czyli D-LBO (Digitalisation of Land-Based Operations). Drugi etap fazy SADS ma kosztować kolejne 124 mln EUR (561,16 mln zł) i zostanie sfinansowany tym razem przez oba państwa.
Następnie, w latach 2024-2027, fazie demonstracji technologii TDP (Technologie demonstrations phase), nastąpi integracja opracowanych systemów i budowa demonstratora technologii czołgu. Do tego etapu łączny koszt programu MGCS może osiągnąć pułap nawet 1,5 mld EUR (6,79 mld zł). Po 2028 demonstratory zostaną przetestowane przez siły zbrojne obu państw. Po zaakceptowaniu i wprowadzeniu ewentualnych modyfikacji, w 2035 powinny rozpocząć się dostawy, tak aby około 2040, po zakończeniu szkolenia, można było ogłosić wstępną gotowość operacyjną, rozpoczynając wycofywanie starych czołgów.