W czwartek, 16 stycznia 2025, o godz. 2.03 czasu wschodnioamerykańskiego standardowego EST (07.03 czasu uniwersalnego UTC) z wyrzutni startowej LC-36 Centrum Kosmicznego im. Johna F. Kennedy’ego na przylądku Cape Caneveral na Florydzie, w ramach misji NG-1, wystartowała ciężka rakieta nośna wielokrotnego użytku New Glenn spółki Blue Origin, której fundatorem jest multimiliarder Jeff Bezos.
Choć start jest udany, to był przekładany. Pierwsze trzygodzinne okno startowe wyznaczono na 10 stycznia od godz. 1.00 czasu EST (06.00 czasu UTC), następnie na 12 stycznia od godz. 1.00 EST (06.00 UTC), z uwagi na zbyt wysoki stan morza Oceanu Atlantyckiego gdzie miał wylądować stopień rakiety. Z powodu braku poprawy warunków, start przesunięto na 13 stycznia. W międzyczasie wykryto usterkę jednego z podsystemów w pomocniczym zespole napędowym, który zasila niektóre z układów hydraulicznych, w związku z czym start przesunięto na 14 stycznia, a następnie na 16 stycznia z powodu pogody.
W końcu nastąpił udany start w czwartek, gdy siedem silników BE-4 o ciągu 2400 kN każdy pierwszego stopnia rakiety GS1 o długości 57,5 m z powodzeniem zostały uruchomione, a następnie po jego wypaleniu po 190 sekundach i odrzuceniu, dwa silniki BE-3U o ciągu 1540 kN każdy drugiego stopnia GS2 o długości 23,4 m, który pracował przez 644 sekundy. O ile ładunek został poprawnie wyniesiony na orbitę okołoziemską – stanowi go platforma serwisowa Blue Ring Pathfinder, to spółka poinformowała o utracie pierwszego stopnia GS1, który nie zdołał wylądować poprawnie w wyznaczonym miejscu.
Jestem niesamowicie dumny, że New Glenn osiągnął orbitę już za pierwszym podejściem, powiedział Dave Limp, dyrektor generalny Blue Origin. Wiedzieliśmy, jak wylądować naszym przyspieszaczem, więc szansa, że przy pierwszej próbie zdołamy było ambitnym celem. Od dzisiaj wiele się nauczymy i spróbujemy ponownie podczas następnego startu tej wiosny. Dziękujemy całemu Team Blue za ten niesamowity kamień milowy.
Dzisiaj rozpoczyna się nowa era dla Blue Origin i komercyjnej przestrzeni kosmicznej – powiedział Jarrett Jones, starszy wiceprezes New Glenn. Koncentrujemy się na zwiększeniu częstotliwości startów i wskaźników produkcji. Serdecznie dziękuję wszystkim pracownikom Blue Origin za ogromną ilość pracy, która umożliwiła dzisiejszy sukces, a także naszym klientom i społeczności kosmicznej za ich ciągłe wsparcie. Czuliśmy to dzisiaj ogromnie.
New Glenn to dwustopniowa rakieta nośna (częściowo) wielokrotnego użytku o długości 98 m, średnicy 7 m i maksymalnej masie startowej 1300 t. Nośność na orbitę okołoziemską (LEO) wynosi 45 t, geostacjonarną (GTO) – 13,6 t, a na transferową księżycową (TLI) – 7 t. Pierwszy stopień GS1 ma być zdolny do wykonania minimum 25 lotów, dzięki możliwości lądowania wertykalnego przetestowanego na kapsule pojazdu suborbitalnego New Shepard.
Poza wyrzutnią LC-36, New Glenn ma w przyszłości startować z nowej wyrzutni SLC-9 w bazie sił kosmicznych Vandenberg w Kalifornii, na mocy umowy z 2023 z Dowództwem Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych (USSF). Rakieta będzie przeznaczona do wynoszenia zarówno ładunków rządowych (była oferowana w programie lądownika księżycowego Artemis HLS, a ostatecznie lądownik towarowy Blue Moon Mark 1 i lądownik załogowy Mark 2 w ramach programu Artemis, czy programu USSF o nazwie National Security Space Launch obejmującego ładunki wojskowe), jak i komercyjnych (Amazon Project Kuiper, AST SpaceMobile i kilku dostawców usług telekomunikacyjnych). Pierwsza księżycowa misja dla agencji kosmicznej NASA, Mark 1 Pathfinder z ładunkiem badawczym SCALPSS (Stereo Cameras for Lunar Plume Surface Studies), planowana jest na marzec br.
Program budowy rakiety New Glenn szacuje się na 2,5 mld USD (10,37 mld zł), a koszt jednego startu na 68-110 mln USD (282-456 mln zł) w zależności od ładunku.
https://twitter.com/Berlinergy/status/1879840439727210556