7 grudnia 2021 minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przekazał do 2. Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego, 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego oraz Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu pierwszą partię 25 Pojazdów Dalekiego Rozpoznania Żmija. Od tego czasu żołnierze mieli okazję zapoznać się z tym pojazdem. O pierwszych doświadczeniach oraz o dalszych losach i rozwoju platformy LPU Virus rozmawiamy z Tomaszem Kłeczkiem, Prezesem spółki Concept.
/ Film: Jakub Link-Lenczowski, Paweł Ścibiorek, Jarosław Lis, zdjęcie: Jakub Link-Lenczowski
Pojazdy dalekiego rozpoznania Żmija typ LPU Wirus 4 są przeznaczone do prowadzenia rozpoznania przez pododdziały wojsk rozpoznawczych w ugrupowaniu przeciwnika na głębokości do 150 km, zwalczania celów lekko opancerzonych i nisko lecących celów powietrznych oraz do wsparcia ogniowego żołnierzy prowadzących rozpoznanie piesze.
Żmije zapewniają możliwość dynamicznego przemieszczania się zarówno po drogach jak i w trudnym terenie, o każdej porze doby, w różnych warunkach klimatycznych oraz są przystosowane do transportu drogą powietrzną z wykorzystaniem śmigłowców (na zawieszeniu zewnętrznym) i samolotów transportowych, z których mogą być desantowane metodą spadochronową. Pojazdy zapewniają autonomiczną i długoterminową realizację zadań rozpoznawczych przez załogę w oderwaniu od wojsk własnych i posiadają możliwość transportu zapasu środków zaopatrzenia, a ich konstrukcja umożliwia montaż różnych typów uzbrojenia strzeleckiego ( Żmije trafiły do Wojska Polskiego ).