Konfiguracja pasa strzeleckiego na przykładzie Clawgear

Ewolucja naszego hobby, w którym pojawia się więcej rodzajów broni, powinna pociągnąć za sobą rozwój naszych umiejętności. Rozwój umiejętności pozwala nam na używanie większej ilości sprzętu na jednym treningu, czy innych zajęciach strzeleckich. Anatomia wyposażyła nas w jedynie dwie chwytne kończyny, tak wiem, że są spece co i stopami potrafią, ale uogólniam 🙂 Co za tym idzie mamy ograniczone możliwości noszenia sprzętu za sobą. Stąd koncepcja noszenia szpeju na przykład na pasie.

O Clawgear słów kilka

Clawgear, to firma austriacko – szwajcarska, która wyspecjalizowała się w produkcji sprzętu taktycznego klasy premium. Na ich stronie internetowej możemy się dowiedzieć, że w ofercie Clawgear znajduje się odzież, sprzęt taktyczny oraz broń palna, wraz z akcesoriami do tejże. Produkcja rozpoczęła się w Szwajcarii, a obecnie główna siedziba mieści się w Austrii. Producent chwali się jakością swoich wyrobów oraz precyzją ich wykonania, przy zachowaniu rozsądku cenowego. Układ wydaje się ze wszech miar fair.

Zestaw na testy

Do recenzji dostałem całe pudło dóbr wszelakich, tak, jakby Mikołaj szykował graty na święta i nad moim domem trafił na wybój, mój fart 🙂 No więc mamy pas, ładownice do magazynków pistoletowych, karabinowych, worek zrzutowy, małą kieszeń taktyczną oraz kieszeń – pouch na stazę. Wszystko wykonane z Cordury 500D oraz dodatków premium.

To, co mnie na dzień dobry bardzo zaskoczyło, to opakowania, w jakich dostałem sprzęt. Każdy element w swoim foliowym, bardzo porządnym worku, którego żal wyrzucać, dlatego zachowałem wszystkie. Pewnie znajdę dla nich zastosowanie podczas wyjazdu na strzelnicę, zawsze jakieś drobiazgi się walają po torbie, zapasowe baterie, flamaster, zszywki itp.

Pas

To model KD ONE BELT, który otrzymałem w kamuflażu MultiCam. Pas ma 44 mm szerokości, długość zależy od rozmiaru jaki dobierzecie na stronie według wzorca z tabeli.

Dostosowany do ładownic i wyposażenia w systemie PALS, nacięcia wykonane z wykorzystaniem lasera oraz panelu Tacticoat. Klamra to Austrialpin Cobra 25 mm, zapina się ją jak i odpina bardzo lekko i wygodnie.

Pod pasem mamy doszytą szlufkę, w którą możemy schować do wewnątrz nadmiar zasadniczego pasa. Po zapięciu klamry całość dopasowujemy wąską taśmą przewleczoną przez klamrę, zakończoną haczykiem CLAWGEAR G-HOOK, zabezpieczamy nim nadmiar taśmy, zapinając w otwory na pasie. Hak pozwala szybko i wygodnie ustabilizować pas, a jednocześnie nie przeszkadza w zamontowaniu ewentualnego wyposażenia na nim. W pierwszej chwili zdawało mi się, że pas jest trochę za wąski i za elastyczny, ale po założeniu go na siebie to wrażenie zniknęło i okazał się bardzo wygodny.

Ładownice pistoletowe

Laser Cut Speedpouch, dostosowane do magazynków do amunicji 9 mm. Ponownie mamy tu laserowo wyciętą Cordurę 500D.

Precyzja wykonania ładownic Clawgear

Magazynki w nowym domku

Szkielet ładownicy stanowi plastikowa ramka o szerokości 20 mm. Zdarzało mi się używać ładownic tego typu, gdzie ramki były węższe i nie używało się ich zbyt wygodnie. Dlatego najpierw zwróciłem uwagę na ten element, który jest dobrany bardzo dobrze. Całość można dopasować do rozmiaru magazynka i regulować jego docisk za pomocą elastycznego ściągacza. Od zewnątrz mamy dwa rzędy nacięć zgodnych z PALS. Można do nich dopiąć inne elementy wyposażenia. Montaż do pasa czy kamizelki odbywa się za pomocą troka. Magazynki wsuwa się bardzo wygodnie, nie ma problemu z ich dobyciem, a jednocześnie nie wypadają podczas przemieszczania się czy zmiany pozycji.

Ładownice karabinowe

Ładownica karabinowa to Claw Gear AR / AK Laser Cut Speedpouch.

Sprawdzałem magazynki AR i AK różnych typów i nie zauważyłem problemu z ich używaniem. Ładownica zbudowana podobnie jak pistoletowa, opisana wyżej, z tą różnicą, że do jej montażu przewidziano dwa troki. Podobnie jak ładownic pistoletowych, używa się ich bardzo intuicyjnie i po dopasowaniu do rodzaju magazynka nie ma problemu z szybkim jego dobywaniem.

Otrzymałem też ładownicę karabinową w wersji podwójnej. Wygląda tak, jakby złączyć dwie pojedyncze ładownice opisane powyżej. Wrażenia z używania mam podobne jak z powyższej. Tak, warto ją mieć.

Na pusto

Pełna

Na pasie

Kieszeń na opaskę zaciskową

Pouch na stazę Claw Gear 2-Way Tourniquet Pouch. Bardzo ciekawe rozwiązanie, w postaci troka i pasków na rzep, umożliwiające zamocowanie go w orientacji pionowej i poziomej. Stazę można wsunąć z dołu lub od góry. Po bokach są elastyczne taśmy, które zapewniają stabilność stazy. Jednocześnie od góry i dołu mamy dwie klapki na rzep, więc stazę można wyjąć wygodnie z obu stron – sprawdzone na stazie CAT.

Ciekawie przemyślany pouch na stazę

Kieszeń uniwersalna

Claw Gear Small Horizontal Utility LC Pouch to pozioma, nieduża kieszeń. Można do niej mocować inne elementy wyposażenia dzięki laserowym nacięciom od przodu. Montaż do pasa czy kamizelki, ale też na plecak, odbywa się z wykorzystaniem dwóch troków. Zamyka się ją i otwiera podwójnym zamkiem z wygodnymi trokami.

Kieszeń na nieduże przedmioty

Jako że na zajęciach na strzelnicy przydają się różne niewielkie przedmioty, jak timer czy scyzoryk, to warto mieć dodatkową kieszeń pod ręką.

Torba zrzutowa

Claw Gear Dump Pouch Core. Składany worek zrzutowy. Rozmiar w sam raz, żeby pomieścić wszystkie 8 magazynków, które mogłem przenosić na pasie w stworzonej konfiguracji.

Pojemny worek zrzutowy

Całość wyposażenia zamontowana na pasie prezentuje się dość ciasno.

Natomiast po pierwszych zajęciach na strzelnicy postanowiłem wypróbować inne ustawienie. Do zdjęcia dorzuciłem też, tym razem, stazę oraz magazynki, 4 do Glocka, 2 plastikowe AR i dwa stalowe do AK, wszystko pasuje pięknie. Worek zrzutowy też można wygodnie skompresować.

Warto wspomnieć, że wszelkie zmiany konfiguracji robi się bardzo prosto, minimalnym nakładem sił i nie wymaga to zdolności gimnastycznych.

W pierwszej chwili miałem wrażenie, że za bardzo dopchałem gratów na pas, ale po założeniu okazuje się, że wszystko, co na nim jest, ma swoje miejsce. W tym przypadku kabura udowa poszła na pas spodni.

Kabura innej firmy dobrze się zgrywa, założona pod pas Clawgear

Oporządzenie Clawgear nosi się bardzo wygodnie. Zaskoczył mnie pas. Niepozorny, wąski, ale super wygodny. Podczas treningów na strzelnicy wszystko trzyma się na swoim miejscu, a zdarzało się w pasie kucnąć i się położyć. W pewnym momencie można zapomnieć, że ma się go na sobie. Konfigurację pasa ustawiamy pod potrzebę danego zadania. Dlatego też kilka razy zmieniałem ustawienie sprzętu na pasie i czynność ta nie nastręcza problemów. Jakość wykonania to rzeczywiście klasa premium. Wszystkie elementy działają płynnie, także ich regulacja i dopasowanie do naszych potrzeb.

Clawgear to poważny gracz na rynku wyposażenia strzeleckiego, na pewno mają dużo do zaoferowania. Zdobywane podczas treningów doświadczenie pozwoli Wam docenić sprzęt lepszej jakości. Jestem zdania, że lepiej uczyć się na błędach innych i słuchać ich porad, żeby zainwestować w pewnych kwestiach w lepszy towar, niż się potem denerwować. Moim zdaniem warto pójść do sklepu i poszukać półki z napisem Clawgear.

Jako dodatek do zestawu pojawiała się nerka Claw Gear EDC G-Hook Small Waistpack. Nerka, to coś co noszę od lat i akurat degradacji uległa poprzednia przeze mnie używana.

Nerka wyposażona jest w wygodny pas z klamrą oraz rozwiązanie znane z pasa KD ONE BELT, czyli CLAWGEAR G-HOOK zamocowany z dwóch stron, co pozwala na samych hakach przyczepić ją do pasa KD. Na pasku nerki jest dosyć spory zapas, żeby pasowała na posiadaczy największych taktycznych zasobników tej części ciała 🙂 Pasek posiada elastyczną szlufkę, żeby zabezpieczyć pozostałą po dopasowaniu część.

Na froncie mamy powierzchnię, na której można przyczepić jakiegoś badgea 🙂 więc dyżurny już na niej siedzi.

Wypakowałem EDC z poprzedniej nerki i wyłożyłem wszystko obok nowej. Naszły mnie wątpliwości, czy to się zmieści?

Bardzo praktyczna i wygodna w codziennym używaniu. Wewnątrz głównej kieszeni, zapinanej dwukierunkowym zamkiem, mamy kilka pasków stanowiących organizery. Z przodu jest dodatkowa, płaska kieszonka, zapinana na zamek. Od spodu jest zamocowana w czterech punktach pętla shockcordu (gumosznurek), która umożliwia troczenie różnych przedmiotów.

Nerki używam na co dzień, przenosząc widoczny na zdjęciach zestaw. Po początkowym dopasowaniu praktycznie nie odczuwam jej obecności. Jest nawet wygodniejsza od poprzedniej nery i godnie ją zastępuje.

Dziękujemy firmie Clawgear za udostępnienie następującego wyposażenia do testów:

• pasa KD ONE BELT,
• ładownic pistoletowych 9 MM Speedpouch LC,
• ładownic karabinkowych 5.56 / AK Speedpouch LC w odmianach jedno- i dwumagazynkowych,
• ładownicy na stazę 2-Way Tourniquet Pouch,
• kieszeni Small Horizontal Utility Pouch LC,
• torby zrzutowej Dump Pouch Core,
• torby biodrowej (nerki) EDC G-Hook Small Waistpack.

Współpraca reklamowa. Testy produktów prowadzimy niezależnie, opinie są wyłączną oceną autorki lub autora. Reklamodawca nie ma możliwości ingerencji w treść recenzji