Bateryjne moduły bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius są przeznaczone do prowadzenia rozpoznania z powietrza z wykorzystaniem bezzałogowych statków powietrznych FT-5. Natomiast rolę efektorów systemu, przeznaczonych do precyzyjnego rażenia celów pełnią uderzeniowe bezzałogowe statki powietrzne BSP-U, zintegrowane zużytkowanym w Siłach Zbrojnych RP narodowym systemem kierowania ogniem TOPAZ.
Wozy wyrzutnie
Jednym z podstawowych elementów systemu Gladius są wyrzutnie bezzałogowców. Są one zamontowane na samochodach Waran 4×4 produkowanych przez Hutę Stalowa Wola. Wyrzutnia jest zunifikowana, co zapewnia możliwość startu i obsługi misji zarówno rozpoznawczych bezzałogowców FT-5, jak i amunicji krążącej BSP-U, w tym także treningowej BSP-UT. Wyrzutnia umożliwia również starty amunicji krążącej Warmate 5, 20 i 50 oraz innych systemów Grupy WB.
Samochód Waran 4×4 z wyrzutnią uniwersalną mogąca stanowić platformę startową dla bezzałogowców uderzeniowych BSP-U lub rozpoznawczych FT-5 / Zdjęcie: Grupa WB
Poza wyrzuceniem w powietrze bezzałogowców (bsp), pojazd wyrzutnia pełni także inną rolę. Stanowi stację nadawczo-odbiorczą (SNO). Stosowne wyposażenie radiowe jest zamontowane na składanym maszcie i umożliwia wymianę danych jak obraz wideo oraz dane telemetryczne z bsp, a także emisji sygnałów sterowania do statków powietrznych.
Pojazd wyrzutnia może pracować zarówno na postoju jak i podczas jazdy. Na postoju wykorzystuje rozwinięty maszt SNO, a podczas jazdy korzysta ze złożonego masztu SNO. W tym przypadku komunikacja pomiędzy elementami ugrupowania baterii realizowana jest poprzez środki radiowe. W przypadku pracy na postoju pojazd wyrzutnia ma również możliwość cichej wymiany danych i fonii poprzez łącza przewodowe.
Wozy dowodzenia bezałogowcami
Kolejnym elementem systemu Gladius są wozy dowodzenia bezzałogowcami. Do ich podstawowych zadań należą: dowodzenie plutonem lub sekcją, kierowanie misją uderzeniową BSP-U lub kierowanie misją rozpoznawczą FT-5. Wozy dowodzenia BSP są zunifikowane, co zapewnia możliwość realizacji misji zarówno systemów rozpoznawczych FT-5, uderzeniowych BSP-U jak i treningowych BSP-UT przez każdy z nich.
Wóz dowodzenia bezzałogowcami na samochodzie Waran 4×4 / Zdjęcie: Grupa WB
Stacja nadawczo-odbiorcza (SNO) zamontowana na maszcie umożliwia wymianę obrazów wideo oraz danych telemetryczneych z bezzałogowcem, a także wysyłanie sygnałów sterujących bsp. Podobnie jak pojazd wyrzutnia, wóz dowodzenia może pracować na postoju z rozwiniętym masztem SNO lub w ruchu ze złożonym masztem SNO. Komunikacja pomiędzy elementami ugrupowania baterii odbywa się przy pomocy łączności radiowej. Tu również w przypadku pracy na postoju istnieje możliwość wykorzystania cichej wymiany danych i fonii przez łącza przewodowe.
W przypadku uszkodzenia lub zniszczenia wozu dowodzenia szczebla plutonu lub sekcji jego misję w ograniczonym zakresie może realizować pojazd wyrzutnia.
Wóz dowodzenia BMO Gladius
Do zadań wozu dowodzenia bateryjnego modułu ogniowego (BMO) Gladius należy planowanie, dowodzenie i kierowaniem baterią poprzez wykorzystanie systemu TOPAZ, w tym: planowanie zadań dla baterii na podstawie otrzymanych rozkazów ze szczebla nadrzędnego, zobrazowanie sytuacji taktycznej, zobrazowanie sytuacji własnych wojsk (Blue Force Tracking – BFT), dowodzenie elementami ugrupowania baterii, zarządzenie danymi o celach, planowanie uderzeń ogniowych, komunikacja ze szczeblem nadrzędnym.
Wóz dowodzenia na podwoziu samochodu Jelcz 6×6 / Ilustracja: Grupa WB
Wóz dowodzenia BMO Gladius ma możliwość przetwarzania informacji niejawnej w dwóch strefach o różnych klauzulach. Zapewnia także możliwość współpracy ze szczeblem nadrzędnym poprzez specjalistyczne stanowisko i środki łączności oraz dowodzenie i kierowanie podległymi środkami baterii z wykorzystaniem łączności radiowej lub przewodowej. Pojazd wyposażony został w pasywny link radiowy SNO umożliwiający odbiór obrazu z wybranego bezzałogowego statku powietrznego będącego w zasięgu łączności radiowej (line of sight).
Kontener zawierający systemy zarządzania polem walki TOPAZ oraz środki łączności jest zamontowany na podwoziu Jelcz 6×6.
Mobilna stacja analiz
Do zadań mobilnej stacji analiz należy analiza zarejestrowanych na pokładach bezzałogowych systemów powietrznych informacji źródłowych z sensorów rozpoznania obrazowego (IMINT), radarowego (SAR) i radioelektronicznego (ELINT) i komunikacja ze szczeblem nadrzędnym.
Stacja jest jednym z najciekawszych elementów systemu Gladius. Jej zadaniem jest zbieranie i analiza danych z bezzałogowców nie tylko podczas gdy realizują one zadania rozpoznawcze. Dla przykładu, amunicja krążąca podczas dolotu do celu korzysta z systemów optoelektronicznych. Obrazy trafiają właśnie do mobilnej stacji analiz, gdzie z wykorzystaniem sztucznej inteligencji są one poddawane analizie pod kątem wykrycia jednostek przeciwnika.
Podobnie jest z informacjami z bezzałogowców FT-5, które znajdują się w drodze do lub ze strefy, w której prowadziły lot rozpoznawczy. W ten sposób znacznie rosną zdolności rozpoznawcze. Wykorzystanie sztucznej inteligencji do identyfikacji wykrytych pojazdów, czy siły żywej przeciwnika znacznie ułatwia i przyśpiesza proces rozpoznania i znacząco zwiększa świadomość sytuacyjną.
Mobilna stacja analiz ma możliwość przekazania zarejestrowanej oraz przetworzonej informacji rozpoznawczej dla wyspecjalizowanych systemów rozpoznania.
Stacja ma możliwość przetwarzania informacji niejawnej w jednej strefie. Może współpracować ze szczeblem nadrzędnym poprzez specjalistyczne środki łączności i z elementami baterii poprzez łączność służbową (w kabinie). Pojazd może pracować tylko podczas postoju.
W działaniu mobilnej stacji analiz wykorzystywany jest moduł sztucznej inteligencji EyeQ. Pozwala on na autonomiczną detekcję, identyfikację i klasyfikację obiektów w czasie rzeczywistym. Daje także możliwość jednoczesnego śledzenia ruchu wielu obiektów. W swojej bibliotece moduł EyeQ ma bogatą bazę danych pojazdów wojskowych dostosowaną do potrzeb operacyjnych. System cechuje wysoki stopień prawdopodobieństwa wykrycia pojazdów wojskowych.
Warto wspomnieć, że algorytm EyeQ wspomaga wszystkie platform obserwacji wizyjnej bateryjnego modułu ogniowego począwszy od wozów dowodzenia, poprzez mobilna stację analiz aż do wozu dowodzenia BMO.
Pojazdy wspierające
Zestaw pojazdów uzupełniają jeszcze dwa pojazdy. Pierwszym jest wóz amunicyjny, którego zadaniem jest transport bezzałogowych statków powietrznych oraz głowic bojowych. Ponadto jest on wykorzystywany do wsparcia przy umieszczeniu FT-5 na wyrzutni i obsługi bezzałogowca po wylądowaniu. Pojazd zunifikowany jest z wozem amunicyjnym z projektu WWR. Jednym z elementów wyposażenia samochodu ciężarowego Jelcz 8×8 jest dźwig ułatwiający rozładunek i załadunek. Wóz amunicyjny wyposażony jest w platformę komunikacji FONET oraz system zarządzania walką TOPAZ.
Wóz obsługi technicznej oparty na artyleryjskim wozie remontów uzbrojenia dla kompanijnego modułu ogniowego (KMO) Rak / Zdjęcie: HSW
Ostatnim pojazdem jest wóz obsługi technicznej. Jego zadaniem jest zapewnienie możliwości naprawy bezzałogowych statków powietrznych oraz innych pojazdów w trakcie działań bojowych. Wóz obsługi technicznej został wykonany w oparciu o rozwiązania artyleryjskiego wozu remontów uzbrojenia opracowanego dla kompanijnego modułu ogniowego (KMO) Rak. Pojazd również wyposażony jest w platformę komunikacji FONET i system zarządzania walką TOPAZ.
Bezzałogowy statek powietrzny uderzeniowy
Środkiem bojowym systemu Gladius jest bezzałogowiec BSP-U w wersji uderzeniowej i BSP-UT w wersji treningowej. Obie wersje mają takie same wymiary i osiągi. Bezzałogowiec ma rozpiętość 2,5 m, długość 2,5 m, a jego masa startowa wynosi 31,5 kg. Prędkość przelotowa to 100-120 km/h, a długotrwałość lotu wynosi ponad 2 h. Bezzałogowiec może jednak rozpędzać się do prędkości 220 km/h (najczęściej podczas ataku), zaś minimalna prędkość lotu to 76 km/h. BSP-U/BSP-UT zazwyczaj operują na wysokości 300 do 35000 m nad poziomem terenu, jednak ich pułap wynosi 5000 m n.p.m.
Bezzałogowiec potrzebuje do startu wyrzutni, która jest w systemie Gladius montowana na samochodzie Waran 4×4 dostarczanym przez HSW. Do obsługi wyrzutni i systemu potrzebne są cztery osoby. W przypadku bezzałogowca w wersji treningowej, lądowanie odbywa się w sposób automatyczny w terenie przygodnym. Bezzałogowiec w tej wersji może być wykorzystywany wielokrotnie. Napęd obu wersji stanowi silnik elektryczny.
Amunicja krążąca BSP-U (BSP-UT) na pierwszym planie, dalej bezzałogowce rozpoznawcze FT-5 / Zdjęcie: Grupa WB
W obu wersjach łączność z bezzałogowcem ma kilka poziomów zabezpieczeń. Co więcej, mimo że BSP-U/BSP-UT to amunicja krążąca, może ona spełniać zadania retranslacji sygnału radiowego.
W przypadku wersji bojowej, bezzałogowiec może być uzbrojony w głowicę przeciwpancerną lub odłamkowo-burzącą. Co więcej w trybie retranslacji sygnału, bezzałogowiec uderzeniowy lub treningowy może służyć do przekazywania sygnału sterowania innych platform uderzeniowych, telemetrii i obrazu wideo, jednak bezzałogowiec pośredniczący w łączności może otrzymywać ze stanowiska kierowania tylko sygnały sterujące i być źródłem danych telemetrycznych.
Rozpoznawcze FT-5
Bezzałogowce rozpoznawcze FT-5 mają rozpiętość 6,4 m, długość 3,1 m, a masa startowa wynosi 85 kg. Bezzałogowce zazwyczaj wykonują loty z prędkościami 100 do 120 km/h, ale mogą osiągać prędkość do 155 km/h. Minimalna prędkość lotu to 76 km/h.
Bezzałogowiec rozpoznawczy FT-5 / Zdjęcie: Grupa WB
Podobnie jak bezzałogowce stanowiące amunicję krążącą, FT-5 wykonują zadania najczęściej na wysokości 300 do 3500 m nad terenem, przy czym ich pułap wynosi 5000 m n.p.m. Starty odbywają się z wyrzutni zamontowanej na Waranie 4×4, a do obsługi wymagane są cztery osoby. Lądowanie odbywa się w terenie przygodnym, a FT-5 wykonuje je w trybie autonomicznym.
FT-5 występuje w dwóch wersjach napędu: wersji hybrydowej, w której silnik spalinowy napędza generator zasilający dwa silniki elektryczne oraz wersji z napędem elektrycznym. Wersja hybrydowa zapewnia długotrwałość lotu wynoszącą ponad 6 h, a w przypadku napędy elektrycznego FT-5 może wykonywać loty trwające 2,5 h.
Obraz dostarczany przez głowice optoelektroniczna bezzałogowca FT-5 jest analizowany przez algorytm EyeQ. Dzięki temu wykrywanie obiektów odbywa się już na pokładzie bezzałogowca. Dane rozpoznawcze są szyfrowane oraz przesyłane do wozu dowodzenia sekcji BSP w czasie rzeczywistym, co umożliwia analizę sytuacji panującej na polu walki. Szereg operacyjnie zorientowanych algorytmów wspiera budowanie szeroko pojętej świadomości sytuacyjnej na polu walki na poziomie taktycznym i ułatwia podejmowanie decyzji – na przykład implementacja zasad użycia uzbrojenia (ROE). EyeQ wspomaga także ocenę strat i zniszczeń niezamierzonych oraz prawdopodobieństwo wpływu efektów użytego uzbrojenia na własne siły i środki znajdujące się w pobliżu celu.
Głowica optoelektroniczna stanowiąca podstawowy czujnik bezzałogowca FT-5 / Zdjęcie: Grupa WB
FT-5 SAR
Największe zmiany w zakresie możliwości technicznych elementów bateryjnego modułu Gladius zaszły właśnie w komponencie rozpoznawczym. Do niedawna bezzałogowce FT-5 wykorzystywane do tego celu były wyposażone jedynie w głowicę optoelektroniczną. W grudniu ub. r. szefowie Grupy WB ujawnili jednak dwie nowe konfiguracje tego bezzałogowca. Pierwszą z nich jest FT-5 SAR wyposażony w radar z syntetyczną aperturą SAR (Synthetic Aperture Radar). Jak podkreśla Piotr Wojciechowski, prezes Grupy WB, radar SAR został opracowany specjalnie dla bezzałogowca FT-5, stąd też jego małe rozmiary umożliwiające zamontowanie na tak niewielkim statku powietrznym. Antena radaru została umieszczona na prawej burcie kadłuba bezzałogowca. W radar SAR wyposażone są FT-5 w wersji z napędem hybrydowym.
FT-5 SAR stwarza zupełnie nowe możliwości jeśli chodzi o rozpoznanie. Zapewnia zobrazowanie powierzchni ziemi przez cała dobę, niezależnie od pory dnia czy nocy, i co równie ważne również w warunkach ograniczonej widoczności optycznej spowodowanej np. mgłą, czy zachmurzeniem. Zapewnia możliwość obserwacji przez tkaniny, co ułatwia rozpoznanie obiektów zamaskowanych tradycyjnymi siatkami maskującymi lub zamaskowanych innymi metodami. Radar SAR zapewnia także możliwość identyfikacji, czy obserwowany obiekt nie jest atrapą. Obraz z radaru z syntetyczną aperturą ma również specyficzną właściwość dotyczącą geometrii cieni na zobrazowaniach radarowych, która różni się od cieni wywołanych światłem widzialnym.
Bezzałogowy FT-5 z radarem o syntetycznej aperturze (SAR). Zwraca uwagę osłona anteny radaru na prawej burcie kadłuba / Zdjęcie: Grupa WB
FT-5 ELINT
Drugi wariant wprowadzający nowe możliwości do rozpoznania bateryjnego modułu Gladius to FT-5 ELINT. W listopadzie 2024 odbyły się próby BSP FT-5 właśnie w wersji rozpoznania radioelektronicznego ELINT. System ten jest w stanie dostarczyć informacje o dyslokacji i typie źródła emisji, tworząc mapę elektromagnetyczną źródeł emisji. Tu również urządzenie rozpoznawcze zostało opracowane specjalnie dla FT-5 uwzględniając jego niewielkie gabaryty. Co bardzo istotne, zastosowane rozwiązania bazują wyłącznie na krajowej technologii i nie są zależne od jakichkolwiek dostawców z krajów zewnętrznych. System rozpoznania elektronicznego montowany jest na bezzałogowcach w wersji z napędem elektrycznym. Powyższe powoduje, jak podkreśla prezes Piotr Wojciechowski, iż FT-5 ELINT stanowi technologię krytyczną w obszarze państwa polskiego.
System rozpoznania elektronicznego zastosowany na FT-5 pozwala prowadzić rozpoznanie obszaru w odległości 250 km od bezzałogowca. W tym celu FT-5 musi wznieść się na swój pułap wynoszący 5000 m. Na mniejszych wysokościach zasięg rozpoznania również jest znaczny, wynosi on 110 km dla bezzałogowca latającego na wysokości 1000 m i 180 km przy wysokości lotu 2500 m. Co więcej, wersja z napędem elektrycznym może wykonywać loty w ciszy elektronicznej.
Obie wersje mogą być wykorzystywane do retranslacji sygnału radiowego. W przypadku BSP FT-5, mogą one stanowić element przekazujący sygnały między stanowiskiem kierowania i bezzałogowcem uderzeniowym lub treningowym przekazując do niego sygnały sterowania, a do stanowiska kierowania i stanowiska dowodzenia sygnały telemetrii i obraz wideo. FT-5 pośredniczący w przekazywaniu sygnałów z BSP-U/BSP-UT może być również źródłem danych telemetrycznych oraz obrazu wideo.
Schemat organizacyjny Gladiusa
Schemat funkcjonowania zakłada, że bateryjny moduł ogniowy Gladius będzie dysponował trzema plutonami bezzałogowców rozpoznawczych. W każdym z tych plutonów znajdzie się jeden wóz dowodzenia i jeden pojazd z wyrzutnią przeznaczoną do startów bsp FT-5. Ze względu na ich masę wynoszącą 85 kg wymagane jest wsparcie obsługi wozu amunicyjnego, co powoduje, że w plutonie będzie się również znajdował właśnie wóz amunicyjny służący do podejmowania bezzałogowca po lądowaniu. Wóz wyrzutnia wyposażony jest w dźwig ułatwiający montaż cięższych bezzałogowców na rampie startowej.
Bezałogowiec FT-5 jest podstawowym środkiem rozpoznawczym wykorzystywanym przez bateryjny moduł ogniowy Gladius / Zdjęcie: Grupa WB
Obok plutonów bsp, moduł bezzałogowców składać się ma z dwóch plutonów uderzeniowych BSP-U. Każdy z nich będzie się składał z wozu dowodzenia, czterech pojazdów wyrzutni oraz dwóch wozów amunicyjnych.
Wymienione plutony będą dowodzone z wykorzystaniem wozu dowodzenia bateryjnym modułem BSP-U. W skład modułu ma także wejść jeden wóz obsługi technicznej oraz mobilna stacja analiz.
Wszystkie elementy systemu poszukiwawczo-uderzeniowego Gladius spina system zarządzania walką TOPAZ. Dzięki niemu możliwe jest planowanie zadań dla baterii na podstawie otrzymanych rozkazów ze szczebla nadrzędnego, zobrazowanie sytuacji taktycznej, zobrazowanie położenia własnych jednostek bojowych, dowodzenie elementami ugrupowania baterii, zarządzenie danymi o celach, planowanie uderzeń ogniowych, zarządzanie przydziałem częstotliwości dla bezzałogowców, planowanie i zarządzanie logistyką, a także komunikacja tekstowa.
Pierwszy BMO Gladius w komplecie
Koniec ubiegłego roku przyniósł kilka istotnych wydarzeń związanych z wprowadzaniem systemu Gladius do Wojska Polskiego (Grupa WB zakończyła dostawy bateryjnego modułu BSP-U Gladius).
Grupa WB poinformowała w mediach społecznościowych o zakończeniu dostawy elementów pierwszego bateryjnego modułu ogniowego Bezzałogowych Systemów Poszukiwawczo-Uderzeniowych (BSP-U) Gladius dla 18. Brygady Artylerii, wchodzącej w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej. Nastąpiło dokompletowanie do pełnej baterii.
Grupa WB zrealizowała dostawę bezzałogowców rozpoznawczych FT-5 w wersji SAR i ELINT, dostarczono również wozy wyrzutnie na pojazdach Waran 4×4. Do służby weszły wozy dowodzenia plutonu oraz sekcji, dostarczono również mobilną stację analiz, a także wóz dowodzenia baterii i system TOPAZ w konfiguracji dla BMO Gladius.
Rozpoczęły się także odbiory drugiego bateryjnego modułu ogniowego Gladius, tym razem dla 1. Brygady Artylerii 16. Dywizji Zmechanizowanej.