Defence & Space

COMMANDS: Demonstracja autonomicznego konwoju w Hiszpanii

W ramach europejskiego programu COMMANDS, w Sewilli spółka Sener Aerospace & Defence przeprowadziła pierwszą demonstrację autonomicznego konwoju, złożonego z samochodów ciężarowych Iveco.

2025-11-04 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Proguns Group i Charter Trading Corporation zaoferują śmigłowce UH-60 Black Hawk

Proguns Group, spółka notowana na rynku NewConnect, zawarła pięcioletnią umowę o współpracy z amerykańską spółką Charter Trading Corporation (CTC), działającą zgodnie z prawem stanu…

2025-11-04 | Redakcja | 4 minuty

Kreml kupi Ukrainie samoloty? To może być przełomowa decyzja

Czy Rosjanie zapłacą za myśliwce dla Ukrainy? Wiele na to wskazuje. Szwecja otwarcie rozważa użycie zamrożonych aktywów rosyjskich jako źródła finansowania dla potencjalnego zakupu…

2025-10-31 | Sławek Zagórski | 5 minut

Toporna rosyjska propaganda. A jednak ludzie w nią wierzą

Jak poprzednio przy okazji przekazywania każdej zachodniej broni, tak i w przypadku BGM-109 rosyjska propaganda aktywnie manipuluje informacjami. A, że czasem są tak głupie i toporne, że można…

2025-10-17 | Sławek Zagórski | 7 minut

Rohde & Schwarz przejęła Munich Innovation Labs GmbH, specjalizującą się w rozwiązaniach białego wywiadu

Z dniem 31 października 2025 niemiecka spółka Rohde & Schwarz przejęła Munich Innovation Labs GmbH, spółkę specjalizującą się w oprogramowaniu na rzecz tzw.…

2025-11-03 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Nowoczesne systemy bezpieczeństwa w erze zagrożeń hybrydowych – Genetec wspiera infrastrukturę wojskową

W obliczu rosnącej liczby incydentów sabotażowych, takich jak podpalenia magazynów, czy ataki na infrastrukturę krytyczną, ochrona obiektów wojskowych i strategicznych staje się jednym z kluczowych…

2025-10-30 | Redakcja | 6 minut

Nieśmiertelna pamięć – 100 lat Grobu Nieznanego Żołnierza

Na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie, odbyła się uroczysta zmiana posterunku honorowego z okazji 100. rocznicy ustanowienia Grobu Nieznanego Żołnierza. W wydarzeniu uczestniczyli…

2025-11-03 | Redakcja | 8 minut

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty

Zakończenie szkolenia akademickiego operatorów systemu POLEOS w Airbus Space Academy

W Tuluzie zakończył się 9-tygodniowy etap akademicki szkolenia operatorów Satelitarnego Systemu Optoelektronicznego Rozpoznania Obrazowego Wysokiej Rozdzielczości POLEOS z Agencji Rozpoznania Geoprzestrzennego i Usług…

2025-11-03 | Redakcja | 6 minut

Hanwha Systems dostarczyła ostatniego satelitę SAR dla koreańskiego programu zwiadu kosmicznego

Południowokoreańska spółka Hanwha Systems dostarczyła ostatniego satelitę z radarem z syntetyczną aperturą (SAR) na potrzeby koreańskiego programu zwiadu kosmicznego o kryptonimie 425 Reconnaissance Satellite.

2025-11-03 | Rafał Muczyński | 4 minuty

Kreml kupi Ukrainie samoloty? To może być przełomowa decyzja

Czy Rosjanie zapłacą za myśliwce dla Ukrainy? Wiele na to wskazuje. Szwecja otwarcie rozważa użycie zamrożonych aktywów rosyjskich jako źródła finansowania dla potencjalnego zakupu…

2025-10-31 | Sławek Zagórski | 5 minut

Korea Płd. ze zgodą USA na budowę atomowych okrętów podwodnych

Podczas szczytu APEC 2025 w Gyeongju prezydent USA Donald Trump wyraził poparcie dla programu południowokoreańskich okrętów podwodnych o napędzie jądrowym, co umożliwi rozpoczęcie…

2025-10-30 | HyunMin Park | 4 minuty

COMMANDS: Demonstracja autonomicznego konwoju w Hiszpanii

W ramach europejskiego programu COMMANDS, w Sewilli spółka Sener Aerospace & Defence przeprowadziła pierwszą demonstrację autonomicznego konwoju, złożonego z samochodów ciężarowych Iveco.

2025-11-04 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Proguns Group i Charter Trading Corporation zaoferują śmigłowce UH-60 Black Hawk

Proguns Group, spółka notowana na rynku NewConnect, zawarła pięcioletnią umowę o współpracy z amerykańską spółką Charter Trading Corporation (CTC), działającą zgodnie z prawem stanu…

2025-11-04 | Redakcja | 4 minuty

Direct Action na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna

Direct Action zaprasza na targi Milipol 2025, które odbędą się w dniach 18–21 listopada w Paryżu. Producent najwyższej klasy sprzętu taktycznego zaprezentuje premierowe…

2025-11-03 | Redakcja | 3 minuty

Kolejne dwa S-70i Firehawk dla służb pożarniczych Los Angeles

Władze hrabstwa Los Angeles zawarły umowę ze spółką Sikorsky Aircraft Corporation (część Lockheed Martin) na dostawę dwóch kolejnych śmigłowców przeciwpożarowych S-70i Firehawk.

2025-10-31 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Rheinmetall AG będzie produkował materiały pędne w Rumunii

Niemiecka grupa Rheinmetall AG i rumuńska spółka Pirochim Victoria (część państwowej ROMARM) ogłosiły powołanie joint venture Rheinmetall Victoria SA, która zajmie się produkcją materiałów…

2025-11-03 | Rafał Muczyński | 4 minuty

Niemcy dostarczyły nową baterię Patriot do Ukrainy

Niemcy przekazały Ukrainie kolejną baterię systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej MIM-104 Patriot.

2025-11-03 | Rafał Muczyński | 3 minuty

COMMANDS: Demonstracja autonomicznego konwoju w Hiszpanii

W ramach europejskiego programu COMMANDS, w Sewilli spółka Sener Aerospace & Defence przeprowadziła pierwszą demonstrację autonomicznego konwoju, złożonego z samochodów ciężarowych Iveco.

2025-11-04 | Rafał Muczyński | 3 minuty

Rozpoczęło się napełnianie składów materiałowych programu „Tarczy Wschód”

Wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski rozpoczęło się napełnianie składów materiałowych Narodowego Programu Odstraszania i Obrony – Tarcza Wschód.

2025-11-04 | Redakcja | 3 minuty

Direct Action na targach Milipol Paris 2025 – misja, nie rutyna

Direct Action zaprasza na targi Milipol 2025, które odbędą się w dniach 18–21 listopada w Paryżu. Producent najwyższej klasy sprzętu taktycznego zaprezentuje premierowe…

2025-11-03 | Redakcja | 3 minuty

Praktyka, współpraca, bezpieczeństwo – Targi PROTEGA 2025

Podczas Targów Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej PROTEGA odbędzie się Kongres PROTEGA – dwudniowe forum wiedzy i wymiany doświadczeń dla przedstawicieli administracji…

2025-11-03 | Redakcja | 2 minuty
Shooting

Kostka powraca, czyli kilka słów o nowej wersji nieśmiertelnego klasyka

Kostka to jeden z nieśmiertelnych klasyków, które w latach 90 rozpalały naszą wyobraźnię. To plecak, który nosiło bardzo wielu z nas i był ważnym symbolem. Teraz Wisport…

2025-11-01 | Krzysztof Rudek | 1 minut

CZ 457 Hunter Strata & Veil – 22-ka w myśliwskim wydaniu

CZ wprowadza do oferty dwie kolejne wersje swoich czterotaktowych karabinków sportowych. CZ 457 Hunter Strata oraz CZ 457 Hunter Veil wyróżniają się…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Mantis Mastermind Course – poznaj program od podszewki

Mantis to amerykański producent rozwiązań do treningu bezstrzałowego, łączący specjalne adaptery do broni z oprogramowaniem umożliwiającym śledzenie swoich osiągnięć. Nowością w ofercie jest Mastermind Course…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Streamlight Wedge SL – nowy, „ultra-cienki” model

Streamlight, renomowany producent rozwiązań oświetleniowych, wprowadza do oferty latarkę ręczną Wedge SL. Model ten to ultra-cienka, ładowana przez port USB-C latarka inspekcyjna, zaprojektowana…

2025-10-29 | Michał Ihnatów | 2 minuty

CZ 457 Hunter Strata & Veil – 22-ka w myśliwskim wydaniu

CZ wprowadza do oferty dwie kolejne wersje swoich czterotaktowych karabinków sportowych. CZ 457 Hunter Strata oraz CZ 457 Hunter Veil wyróżniają się…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Marlin 1894 Trapper od teraz także w 10 mm Auto

Marlin, kultowy producent karabinów dźwigniowych, wprowadza do oferty kolejny modeli w linii Trapper. Tym razem to poręczny 1894 zasilany nietypową dla „lewarów” amunicją…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 3 minuty

Mantis Mastermind Course – poznaj program od podszewki

Mantis to amerykański producent rozwiązań do treningu bezstrzałowego, łączący specjalne adaptery do broni z oprogramowaniem umożliwiającym śledzenie swoich osiągnięć. Nowością w ofercie jest Mastermind Course…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Szkolenie strzeleckie z Madleaf w Centrum Strzeleckim Jammas

Poznaj podstawy strzelectwa dynamicznego pod okiem doświadczonego instruktora Mad LEAF (Liściu) — były operator jednostki antyterrorystycznej, strzelec wyborowy. Wielokrotny zwycięzca zawodów strzeleckich…

2025-10-23 | Michał Ihnatów | 2 minuty

Kostka powraca, czyli kilka słów o nowej wersji nieśmiertelnego klasyka

Kostka to jeden z nieśmiertelnych klasyków, które w latach 90 rozpalały naszą wyobraźnię. To plecak, który nosiło bardzo wielu z nas i był ważnym symbolem. Teraz Wisport…

2025-11-01 | Krzysztof Rudek | 1 minut

UF PRO poszerza kolekcję zimową o kurtkę Delta ML Gen.3 Tactical

Słoweński producent odzieży wchodzący w skład grupy Mehler Systems – UF PRO – wprowadza do oferty nową kurtkę zimową. Delta ML Gen.3 Tactical…

2025-10-27 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Noszenie broni: nieortodoksyjnie, bez taktycznej napinki

Pewnego dnia, czyniąc wysiłki w celu pozyskania możliwie najniższym kosztem potrzebnych wówczas wiktuałów, miałem nieprzyjemność spotkania osobnika, któremu przy każdym ruchu spod…

2025-10-02 | Bartosz Szymonik | 18 minut

Urządzenia wylotowe Strike Industries – moc pod kontrolą

Zająłem się tym tematem nieprzypadkowo. Jakiś czas temu na łamach MILMAG ukazał się obszerny poradnik  „Wszystko o gwizdkach – Urządzenia wylotowe w broni…

2025-07-17 | Tomasz Karasiński | 33 minuty

Czasowy zakaz noszenia broni w dniu 11 listopada 2025 roku w Warszawie

Minister Marcin Kierwiński polecił służbom podjęcie działań zapewniających bezpieczeństwo podczas Marszu Niepodległości w Warszawie oraz innych wydarzeń odbywających się 11 listopada. Szef…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 5 minut

Czasowy zakaz noszenia broni w Warszawie w dniu 25 maja

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało rozporządzenie w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu noszenia broni lub przemieszczania jej w stanie rozładowanym na obszarze miasta stołecznego…

2025-05-23 | Michał Ihnatów | 4 minuty

CZ 600 Trail 7,62 mm x 39 – Czterotaktowy kałach?

Nie jestem strzelcem precyzyjnym ani wielbicielem strzelania na odległości, gdzie do celu jest dalej niż parę minut spaceru wolnym krokiem. Albo strzelanie, albo maszerowanie: taka…

2025-10-29 | Bartosz Szymonik | 14 minut

Latarka sygnalizacyjna Mactronic Flagger – sprawdźmy ją w praktyce

Mactronic Flagger to nowoczesna następczyni kultowych latarek sygnalizacyjnych wykorzystywanych w kolejnictwie. Przypominająca rozmiarami komórkę z klawiszami, wyposażona we wbudowany akumulator i diody emitujące światło w trzech…

2025-10-23 | Michał Ihnatów | 1 minut

Czasowy zakaz noszenia broni w dniu 11 listopada 2025 roku w Warszawie

Minister Marcin Kierwiński polecił służbom podjęcie działań zapewniających bezpieczeństwo podczas Marszu Niepodległości w Warszawie oraz innych wydarzeń odbywających się 11 listopada. Szef…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 5 minut

Szkolenie strzeleckie z Madleaf w Centrum Strzeleckim Jammas

Poznaj podstawy strzelectwa dynamicznego pod okiem doświadczonego instruktora Mad LEAF (Liściu) — były operator jednostki antyterrorystycznej, strzelec wyborowy. Wielokrotny zwycięzca zawodów strzeleckich…

2025-10-23 | Michał Ihnatów | 2 minuty
Obrona Cywilna

Praktyka, współpraca, bezpieczeństwo – Targi PROTEGA 2025

Podczas Targów Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej PROTEGA odbędzie się Kongres PROTEGA – dwudniowe forum wiedzy i wymiany doświadczeń dla przedstawicieli administracji…

2025-11-03 | Redakcja | 2 minuty

Od dronów po schrony – praktyczne rozwiązania dla ochrony ludności na PROTEGA 2025

W dniach 24–25 listopada 2025 roku odbędzie się pierwsza edycja Targów Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej PROTEGA – wydarzenia, które w jednym miejscu…

2025-10-22 | Redakcja | 2 minuty

MSPO 2025: Internet w każdym miejscu z C-COM Satellite Systems

C-COM Satellite Systems Inc., firma specjalizująca się od 1997 roku w projektowaniu, rozwoju i produkcji komercyjnych, w pełni zautomatyzowanych, samonaprowadzających się mobilnych anten (iNetVu)…

2025-08-28 | Michał Ihnatów | 3 minuty

Cyberbezpieczne urzędy – wspólny cel resortów obrony i cyfryzacji

Ministerstwo Cyfryzacji oraz Ministerstwo Obrony Narodowej zawarły porozumienie, które wzmocni poziom cyberbezpieczeństwa w sektorze publicznym. Dzięki współpracy obu resortów odbędą się specjalistyczne…

2025-07-25 | Redakcja | 4 minuty

Streamlight Portable Scene Light od teraz z mocą 10 000 lumenów

Streamlight, renomowany producent rozwiązań oświetleniowych, niemalże dwukrotnie zwiększył moc najaśnic Portable Scene Light i Portable Scene Light EXT – z 5 300 do 10…

2025-10-17 | Michał Ihnatów | 5 minut

MON: Rewolucja w inwestycjach obronnych. Polska uruchamia „tryb turbo” dla bezpieczeństwa państwa

Sejm i Senat niemal jednogłośnie przegłosowały projekt ustawy o strategicznych inwestycjach dla obronności państwa, który Rada Ministrów przedłożyła 8 kwietnia.

2025-07-26 | Redakcja | 4 minuty

ICEYE prezentuje Flood Rapid Impact – narzędzie wykorzystujące AI do szybkiego reagowania na powodzie

Polsko-fińska spółka ICEYE, specjalista w zakresie satelitarnych rozwiązań wspomagających zarządzanie skutkami katastrof naturalnych, ogłosiła wprowadzenie produktu Flood Rapid Impact (FRI).

2025-07-15 | Redakcja | 6 minut

MON: Ochrona ludności cywilnej to priorytet. Wojsko gotowe do pomocy

Żołnierze Wojska Polskiego obecni są już na terenach, gdzie mogą wystąpić w najbliższych godzinach podtopienia i już pomagają mieszkańcom. Żołnierze ze 133. batalionu lekkiej piechoty…

2025-07-09 | Redakcja | 4 minuty

Poradnik bezpieczeństwa już dostępny – przygotuj się na każdą sytuację

W Wojskowym Centrum Edukacji Obywatelskiej szefowie MON i MSWiA wraz z zastępcą dyrektora RCB zaprezentowali „Poradnik bezpieczeństwa”.

2025-08-28 | Redakcja | 6 minut
posiłek liofilizowany przy kuchence turystycznej

Stalkerem być – plecak ucieczkowy posiadacza broni

O plecakach ucieczkowych zrobiło się ostatnio głośno. Nic w tym dziwnego, sytuacja geopolityczna oraz niedawne powodzie skłaniają do myślenia o bezpieczeństwie swoim i swoich najbliższych w kontekście…

2024-12-07 | Tadeusz Jakliński | 33 minuty

Skuteczniejsza ochrona przed przemocą dla funkcjonariuszy publicznych, ratowników medycznych i obywateli niosących pomoc

Nawet 5 lat więzienia i 5 tys. zł grzywny – takie kary przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń, przyjęty wczoraj przez Radę Ministrów.…

2025-08-20 | Redakcja | 4 minuty

MON: Rewolucja w inwestycjach obronnych. Polska uruchamia „tryb turbo” dla bezpieczeństwa państwa

Sejm i Senat niemal jednogłośnie przegłosowały projekt ustawy o strategicznych inwestycjach dla obronności państwa, który Rada Ministrów przedłożyła 8 kwietnia.

2025-07-26 | Redakcja | 4 minuty

Streamlight Portable Scene Light od teraz z mocą 10 000 lumenów

Streamlight, renomowany producent rozwiązań oświetleniowych, niemalże dwukrotnie zwiększył moc najaśnic Portable Scene Light i Portable Scene Light EXT – z 5 300 do 10…

2025-10-17 | Michał Ihnatów | 5 minut

MSPO 2025: Nowe osłony BC Arms i kamizelki dla ratowników

Firma BC Arms po raz kolejny zaprezentowała swoją ofertę na targach MSPO. Wśród nowości: kamizelka Templars Gear CIBV 2 z wkładami BC Arms dla…

2025-09-15 | Michał Ihnatów | 1 minut

Skuteczniejsza ochrona przed przemocą dla funkcjonariuszy publicznych, ratowników medycznych i obywateli niosących pomoc

Nawet 5 lat więzienia i 5 tys. zł grzywny – takie kary przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń, przyjęty wczoraj przez Radę Ministrów.…

2025-08-20 | Redakcja | 4 minuty

Szefowie MON i MSWiA o Ustawie o ochronie ludności i obronie cywilnej

W Warszawie odbyła się konferencja prasowa wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza i ministra spraw wewnętrznych i administracji, koordynatora służb specjalnych Tomasza Siemoniaka, dotycząca prac nad ustawą…

2024-12-18 | Redakcja | 5 minut
Adventure

Kostka powraca, czyli kilka słów o nowej wersji nieśmiertelnego klasyka

Kostka to jeden z nieśmiertelnych klasyków, które w latach 90 rozpalały naszą wyobraźnię. To plecak, który nosiło bardzo wielu z nas i był ważnym symbolem. Teraz Wisport…

2025-11-01 | Krzysztof Rudek | 1 minut

Streamlight Wedge SL – nowy, „ultra-cienki” model

Streamlight, renomowany producent rozwiązań oświetleniowych, wprowadza do oferty latarkę ręczną Wedge SL. Model ten to ultra-cienka, ładowana przez port USB-C latarka inspekcyjna, zaprojektowana…

2025-10-29 | Michał Ihnatów | 2 minuty

Rąbać, łupać, strugać, wbijać, czyli siekiera w terenie. „Toporny” poradnik dla bezpieczeństwa i spokoju ducha

„Tylko niech im pan nie daje siekier do ręki!” To zdanie słyszę często, kiedy rozpoczynam zajęcia terenowe, nieważne czy z młodzieżą, czy z dorosłymi. Narzędzia do rąbania wzbudzają lęk, co uważam…

2024-10-21 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

Elementarz preppersa: zapasy żywności

Prepping to „hobby” tak wielowątkowe, że chyba nie ma na tym świecie arcymistrza, który opanowałby wszystkie powiązane z nim umiejętności. Jednak niektóre z zagadnień preppingu są absolutnie kluczowe. Jedną ze składowych…

2024-09-21 | Tadeusz Jakliński | 1 minut

Kostka powraca, czyli kilka słów o nowej wersji nieśmiertelnego klasyka

Kostka to jeden z nieśmiertelnych klasyków, które w latach 90 rozpalały naszą wyobraźnię. To plecak, który nosiło bardzo wielu z nas i był ważnym symbolem. Teraz Wisport…

2025-11-01 | Krzysztof Rudek | 1 minut

Streamlight Wedge SL – nowy, „ultra-cienki” model

Streamlight, renomowany producent rozwiązań oświetleniowych, wprowadza do oferty latarkę ręczną Wedge SL. Model ten to ultra-cienka, ładowana przez port USB-C latarka inspekcyjna, zaprojektowana…

2025-10-29 | Michał Ihnatów | 2 minuty

Helikon-Tex Patriot PRO – lżejszy i bardziej wszechstronny

Helikon-Tex wprowadza do oferty nową bluzę polarową w kultowej już rodzinie Patriot. Patriot PRO wykonana została z nowego materiału, który czynić ma bluzę lżejszą i zarazem…

2025-10-21 | Michał Ihnatów | 1 minut

Helikon-Tex Woodsman Shirt – wierzchnia koszula do biwakowania

Wybierając się na krótki czy dłuższy wypad z planowanym ogniskiem, w moim mniemaniu warto zaopatrzyć się w roboczą warstwę do pracy z drewnem oraz przy ogniu. Szkoda przecież…

2025-10-01 | Michał Ihnatów | 1 minut

Jak dojechać szybowcem pod K2? Spotkanie ze Sławkiem Makarukiem.

W najbliższy piątek 7 lutego o godzinie 18:00 w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie odbędzie się wyjątkowe wydarzenie, którego gościem specjalnym będzie Sławek Makaruk – podróżnik,…

2025-02-05 | Redakcja | 1 minut

Swarovski BP24: plecak do podglądania natury

„– Stary, mam plecak Swarovskiego! – Z diamentów? – Nie no, naprawdę Swarovskiego. Taki na optykę! – Ale jak to? Tego od pierścionków i kolczyków?”. Tak w większości…

2024-07-03 | Konrad Busza | 1 minut

Helikon-Tex Traveler Enlarged – terenowy tron?

Ktoś może twierdzić, że survival, bushcraft i w ogóle lasobuszowanie „liczy się” tylko wtedy, kiedy znosimy niewygody, hartujemy się, planowo marzniemy i w ogóle. W porządku, szanuję…

2025-07-13 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

„Gracz” z cyklu „Vesper” Magdaleny Kozak w sprzedaży

Wydawnictwo WarBook poinformowało o premierze powieści Gracz – najnowszego, niepublikowanego do tej pory, piątego tomu kultowego cyklu Vesper Magdaleny Kozak.

2025-06-18 | Redakcja | 3 minuty

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty

Z pamiętnika wędrownika: Karpacka Troja i Festiwal Dwa Oblicza

Skansen, czyli muzeum na wolnym powietrzu, to forma wystawiennictwa zapoczątkowana w Szwecji w XIX wieku. Jeszcze 20-30 lat temu, znaliśmy głównie skanseny etnograficzne oraz techniki…

2025-09-14 | Tomasz Świątkowski | 1 minut
Kalendarium

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty

Zbliża się III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. To prestiżowe wydarzenie, gromadzi uznanych ekspertów krajowych i zagranicznych.

2025-05-09 | Redakcja | 2 minuty

Szkolenie Team99 Academy poziom LVL3, czyli balistyka zewnętrzna w teorii i praktyce

W dniach 22 i 23 listopada br. Team99 Academy zorganizowała trzeci etap nauki strzelania dalekodystansowego. Tym razem zajęcia praktyczne odbyły się na strzelnicy w Skarżysku-Kamiennej.

2024-12-01 | Grzegorz Sobczak | 7 minut

Szkolenie Long Range Shooting Team99 Academy LVL2, czyli kto nie liczy, ten nie trafia

W sobotę 28 września Team99 Academy zorganizowała kolejny etap szkolenia w zakresie strzelectwa dalekodystansowego – tym razem na poziomie LVL2. Zajęcia odbywały się…

2024-09-30 | Grzegorz Sobczak | 6 minut

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty

Zbliża się III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. To prestiżowe wydarzenie, gromadzi uznanych ekspertów krajowych i zagranicznych.

2025-05-09 | Redakcja | 2 minuty

Nowe zawody taktyczne na mapie Polski, czyli relacja z Defcon One 2024

Kurz po zawodach Defcon One zdecydowanie już opadł, siniaki poznikały, a emocje nadal nas trzymają. Te intensywne dwa dni przyniosły niezapomniane wspomnienia oraz wyzwania,…

2024-11-20 | Klaudia Lazar | 8 minut

MCS Bochnia zaprasza na zawody „Solny Garnizon”

Zapraszamy wszystkich chętnych na zawody strzeleckie, organizowane 13 października przez Solny Garnizon, na strzelnicy Małopolskiego Centrum Strzelectwa w Bochni.

2024-09-24 | Redakcja | 2 minuty

Granatnikowy paragraf 22

11 lutego 2016 inspektorat uzbrojenia, odpowiedzialny za zakupy sprzętu dla polskich sił zbrojnych, podpisał dwuletnią umowę na dostawy dwustu 40-mm granatników rewolwerowych RGP-40. Tym samym potwierdzono, że do uzbrojenia wojska polskiego ma trafić całkowicie nowy typ konstrukcji strzeleckiej, opracowany w zakładach mechanicznych Tarnów (ZMT). Nigdy jeszcze w arsenałach nie było wielostrzałowego, przenoszonego i obsługiwanego przez jedną osobę granatnika. Zgodnie z zapisami umowy, po dekadzie rozwoju, do sierpnia 2017 wojsko polskie miało wszystkie zamówione RGP-40. Jednak do tej pory ani jedna sztuka nie trafiła w ręce żołnierzy. Dlaczego?

Założenia kontraktu

Wartość podpisanego w 2016 kontraktu wynosi dokładnie 8 903 913,34 zł i, obok dostawy 200 półautomatycznych granatników rewolwerowych RGP-40 (to akronim stworzony od nazwy projektu celowego Ręczny Granatnik Powtarzalny kalibru 40 mm, bowiem pierwotnie miała być to broń powtarzalna, a nie półautomatyczna), obejmuje również przekazanie 6 przekrojów tej broni do celów szkoleniowych, 72 granatów treningowych, plansz poglądowych i prezentacji multimedialnych. Zgodnie z umową, pierwsza partia stu RGP- 40 miała trafić do Wojska Polskiego w październiku 2016, zaś druga być odebrana do końca sierpnia 2017

Ostatni etap prób

Warunkiem wypełnienia umowy z 2016 powinno być zakończenie badań kwalifikacyjnych broni w Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia (WITU). Ponadto należało dokonać oceny zgodności wyrobu przeznaczonego na potrzeby obronności i bezpieczeństwa państwa ze specyfikacjami technicznymi, zgodnie z ustawą z 17 listopada 2007. Deklaracja zgodności OiB (Obronności i Bezpieczeństwa) stopnia 2 powinna być zrealizowana przez WITU, jako jednostkę certyfikującą.

Wybrane losowo z partii produkcyjnej granatniki rewolwerowe RGP-40 miały oddać 300 strzałów amunicją 40 mm x 46SR (SR oznacza łuskę z kryzą częściowo wystającą, od angielskiego semi- -rimmed) o niskiej prędkości wylotowej (LV, od Low Velocity, średnio 78-82 m/s) i kolejne 300 granatami 40 mm x 51SR o średniej prędkości wylotowej (MV, od Medium Velocity, rzędu 115-125 m/s). Nigdy to jednak nie nastąpiło. Zahamowanie procesu wprowadzania broni do Wojska Polskiego wynika tylko i wyłącznie z biurokratycznych zapisów. Granatniki są gotowe, wyprodukowane i czekają.

Rozwijany od dekady w Zakładach Mechanicznych Tarnów granatnik rewolwerowy przeszedł badania certyfikacyjne i zakładowe. Wielokrotnie prowadzono z niego ogień zarówno granatami 40 mm niskiej, jak i średniej prędkości wylotowej. Z broni wystrzelono daleko więcej nabojów, niż jest to wymagane podczas badań państwowych. Tyle tylko, że amunicja 40 mm x 51SR, do której zgodnie z wymaganiami Wojska Polskiego także dostosowano broń, nie jest produkowana w Polsce. Do prób poza granicami kraju wykorzystywano granaty balistyczne (wystrzeliwujące masowo-gabarytowy odpowiednik pocisku bojowego) opracowane przez niemieckie przedsiębiorstwo Diehl Defence. Ponadto partię wysokociśnieniowych nabojów badawczych 40 mm x 46SR opracowały Zakłady Metalowe Dezamet z Nowej Dęby na zlecenie ZMT. Broń bez żadnych problemów zaliczyła wszystkie wymagane testy.

Docelowa wersja 40-mm granatnika rewolwerowego RGP-40 produkowanego przez Zakłady Mechaniczne Tarnów. Podstawowym celownikiem jest kolimator, jednak broń wyposażona jest też w zapasowe przyrządy mechaniczne

Nie ma nabojów i badań

Tyle tylko, że podczas badań kwalifikacyjnych (państwowych) – czyli ostatniego, najważniejszego etapu prób nowej konstrukcji, prowadzonego pod nadzorem instytucji wojskowych i certyfikowanych instytutów – okazało się, ze trzeba w nich stosować… amunicję przyjętą do uzbrojenia przez jakieś siły zbrojne, najlepiej z państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Naboje 40 mm x 46SR o niskiej prędkości są powszechnie używane na całym świecie, choć NATO nadal nie ustaliło standardu tej amunicji (rozpoczęto w 2001, na zaawansowanym etapie było już w 2012). Jednak żadne siły zbrojne, w szczególności należące do NATO (poza kilkoma użytkownikami z jednostek specjalnych) nie wprowadziły amunicji 40 mm o średniej prędkości wylotowej. I to zahamowało całe badania, a tym samym proces przyjmowania broni do uzbrojenia.

Nie ma przy tym znaczenia, że granatniki rewolwerowe RGP‑40 z Tarnowa zostały sprawdzone strzelaniem z amunicji balistycznej 40 m x 51SR w maju 2015 w Niemczech. Inspektorat Uzbrojenia nie zgadza się na zmianę przepisów, skądinąd słusznie, bo tworzyło by to swoisty precedens. Największy kłopot ma przy tym WITU, bo to Instytut prowadzi badania kwalifikacyjne broni, przy udziale Wojska Polskiego.

Obecnie prowadzone są zatem negocjacje, aby ominąć problem za pomocą aneksu do umowy. Pozwoliłby on dokończyć badania przy użyciu amunicji 40 mm niskiej prędkości wylotowej. Następnie, o ile kiedykolwiek Polska lub jakieś państwo NATO wprowadzi do uzbrojenia naboje 40 mm x 51SR, próby miałyby zostać dokończone.

To rozwiązanie pozwoliłoby ominąć problem, który urzędnicy sami sobie stworzyli. Cała sytuacja jest kuriozalna, ale dobrze pokazuje, jak brak wyobraźni oraz niezrozumienie, że nie można wprowadzać broni bez amunicji, blokują wprowadzanie nowych konstrukcji do uzbrojenia. Najgorsze jest to, że nikt nie pomyślał o całej sprawie przez kilka ostatnich lat. Wprowadzając wymaganie, aby nowy granatnik rewolwerowy był zasilany także nabojami 40 mm średniej prędkości wylotowej, nikt nie zwrócił uwagi, skąd wziąć do nich amunicję.

RGP-40 kompletowany jest z zasadniczym celownikiem kolimatorowym, rumuńskim IOR Valdada OS-40GL. Na uchylnej podstawie można jednak mocować i inne kolimatory

Amunicja, potem broń

Trzeba dodać, że warunek, aby amunicja do testowanej konstrukcji strzeleckiej była wprowadzona do uzbrojenia Wojska Polskiego, jest przy tym całkowicie logiczny i uzasadniony. Tworzący te przepisy wiele lat wcześniej doskonale rozumieli, że broń i amunicja to system nierozerwalnie ze sobą związany.

A zatem, nim do sił zbrojnych trafi określony rodzaj uzbrojenia, wpierw musi zostać opracowana lub kupiona stosowna amunicja. Tak to działało w Wojsku Polskim od lat, aż jakiś czas temu przestało.

Dla przykładu, zanim opracowano 9-mm pistolet samopowtarzalny Prexer WIST-94 (niezależnie od oceny tej konstrukcji), już w 1990 skonstruowano rodzime naboje 9 mm x 19 wprowadzone do uzbrojenia jako wz. 93. W 1996 w ramach programu Granulit stworzono polską amunicję 5,56 mm x 45, a dopiero rok później karabinek wz. 96 Beryl. Karabin maszynowy UKM-2000 powstawał od 1998 w ramach pakietów projektów celowych 7,62 mm uniwersalny karabin maszynowy UKM-2000 z kompletem amunicji 7,62 mm x 51, a stosowne naboje opracowano w ramach projektu Rubid (choć prace nad samą amunicją rozpoczęły się w Mesko nawet wcześniej, bo już w 1995). Warto też przypomnieć, że rozwój amunicji 40 mm x 46SR i granatników jednostrzałowych – samodzielnego GSBO‑40 i podwieszanego GPBO-40 – odbywał się od 2005 w ramach projektu celowego nr 255/BO/B Opracowanie konstrukcji i technologii oraz przeprowadzenie badań systemu broni i amunicji obezwładniającej kalibru 40 mm (SBAO‑40).

Tymczasem w ostatnich latach ten system zawodzi. Nie ma amunicji do nowych 120-mm wieżowych moździerzy samobieżnych i 155-mm samobieżnych armatohaubic, ten sam problem dotyczy także broni strzeleckiej. Wina leży tutaj całkowicie po stronie Wojska Polskiego, a raczej organów planistycznych, które najwyraźniej zapomniały, że najpierw opracowuje się i wdraża amunicję, a dopiero później do niej tworzy systemy uzbrojenia.

Poza Wojskami Lądowymi, także Wojska Obrony Terytorialnej zainteresowane są zakupem granatników rewolwerowych. Zamówienie dla WOT może być nawet większe, sięgać ponad 550 RGP-40

Coś nie tak z nabojami

Przypadek granatnika rewolwerowego RGP-40 jest przy tym szczególny, bowiem kwestia amunicji okazuje się być piętą achillesową tej konstrukcji. Zaczęło się w 2009, kiedy w Polsce testowano kilka zagranicznych modeli wielostrzałowych, w tym amerykański Milkor Mk 14 Mod 0 (odpowiednik M32A1 przyjętego do uzbrojenia USMC). Do prób wykorzystano naboje 40 mm x 46SR produkowane przez ZM Dezamet. I wówczas po raz pierwszy okazało się, że w granatnikach rewolwerowych występuje problem z ekstrakcją łusek po nabojach. Przy czym dotyczyło to amunicji bojowej i specjalnej, natomiast problem nie występował z nabojami balistycznymi. Część łusek zakleszczała się w komorach bębna granatnika i trzeba było podważać je za krawędzie kryz, aby dało się je wyciągnąć.

Powodów było kilka. Po pierwsze, naboje opracowano dla konstrukcji jedno-, a nie wielostrzałowej. Nikt po prostu nie rozważał używania ich w granatnikach innego typu.

Po drugie, Wojsko Polskie zamawiało iście aptekarskie partie granatów, przez co ZM Dezamet nie opłacało się łusek tłoczyć i po prostu obrabiano je wiórowo na obrabiarkach cyfrowych. Jest to proces znacznie droższy w produkcji masowej, ale ekonomicznie uzasadniony w przypadku niewielkich partii, a takie przez lata kupował MON. Pozwalało to także ominąć inwestycję w tłoczniki i prasy, które nie były uzasadniane wielkością zamówienia. Frezowana łuska o jednorodnej budowie na całej długości zachowywała się podczas strzału odmiennie, niż toczona, pęczniała w sposób niekontrolowany. W granatnikach jednostrzałowych GPBO‑40 i GSBO-40 nie miało to znaczenia, problem pojawił się w modelach wielostrzałowych.

Po trzecie, na łuskach od szablonu nanoszono farbą oznaczenia typu i partii. Tyle tylko, że panujące podczas strzału ciśnienie i temperatura rozpuszczały ją i zamieniały w coś, co w komorach zachowywało się jak klej. To akurat udało się zmienić bardzo szybko, zastępując wcześniej używaną farbę nową, która nie reagowała w ten sposób. Tym niemniej kumulacja tych wszystkich czynników spowodowała zakleszczanie się łusek.

Z uwagi na to, że naboje produkowały ZM Dezamet, a granatnik rozwijały ZMT, czyli dwa osobne podmioty, przez dłuższy czas problemu nie rozwiązywano od strony amunicyjnej. Tarnowskie Zakłady Mechaniczne, zdecydowały się po prostu na dodanie do kompletu z RGP-40 drewnianego wybijaka do wypychania zakleszczonych łusek z komór nabojowych bębna.

Ze względu na kłopot z uzyskaniem tej samej oliwkowej barwy pokrycia ochronnego na wszystkich elementach z różnych stopów, modele seryjne RGP-40 są anodowane na czarno

Nowa łuska i granat

Po licznych rozmowach, jak też kilku postępowaniach na dostawy nabojów 40 mm x 46SR, które ZM Dezamet przegrywał ze względu na cenę amunicji z drogą, frezowaną łuską, zakład ten, we współpracy z ZMT, zdecydował się na zmianę technologii jej wytwarzania. W czerwcu 2017 przedstawiciele producenta z Nowej Dęby poinformowali o przeprowadzeniu z wynikiem pozytywnym prób zakładowych nowej amunicji 40 mm x 46SR niskiej prędkości wylotowej. Testowane naboje mają łuskę wykonywaną metodą tłoczenia. Nowo opracowane łuski amunicji 40 mm x 46SR zachowują się kontrolowalnie podczas strzelania, zarówno z broni jedno-, jak i wielostrzałowej  niskiej prędkości wylotowej. Co za tym idzie, zapewnione jest bezproblemowe rozładowanie bębnów granatników rewolwerowych. Potwierdziły to w maju strzelania z tarnowskiego RGP-40 na terenie ZM Dezamet. Jak zapewniali zgodnie przedstawiciele obu zakładów, tym razem nie było żadnych problemów z ekstrakcją łusek. Dzięki temu nie będzie już dłużej potrzebny drewniany wybijak, z którym kompletowany jest każdy RGP-40.

Pierwsza partia tłoczonych łusek została dostarczona ze strony zewnętrznego podwykonawcy. ZM Dezamet zamierza jednak stworzyć własną linię produkcyjną, na której za pomocą specjalnych tłoczników, będą produkowane naboje 40 mm x 46SR. Ma to uzasadnienie ekonomiczne, zakład otwiera się na potencjalne zamówienia eksportowe, a do tej pory cena polskiej amunicji była zbyt wysoka. Do nowych granatów kalibru 40 mm opracowano też w pełni rodzime zapalniki. Pierwsza partia amunicji z tłoczonymi łuskami ma trafić do Wojska Polskiego w 2018.

Wojsko Polskie wymusiło na producencie stworzenie zapasowych, mechanicznych przyrządów celowniczych do RGP-40. Aby móc z nich korzystać, muszą być umieszczone bardzo wysoko

10 lat badań i rozwoju

W połowie lat 2000. Wojska Lądowe poszukiwały broni indywidualnej, która zapewniałaby intensywne wsparcie ogniowe przy użyciu pocisków odłamkowych, uzupełnianych przez inne naboje (m.in. dymne) na dystansie zbliżonym do zasięgu karabinka automatycznego, a później także karabinu wyborowego. Taka konstrukcja miała mieć z założenia jak najniższą masę oraz jak najmniejsze gabaryty, aby bez problemów mógł ją transportować i z niej strzelać pojedynczy żołnierz, w dodatku noszący również odpowiedni zapas amunicji.

W Polsce w latach 1980. w warszawskim Instytucie Mechaniki Precyzyjnej opracowano granatniki samopowtarzalne (Hel/Pallad S o masie 4,4 kg do amunicji niskiej prędkości wylotowej z rurowym magazynkiem) i automatyczne (Pallad M/GA-1000, o masie 8,7 kg, zasilany podawanym z pudełkowego magazynka nabojami o średniej prędkości wylotowej o zasięgu do 1000 m), jednak wówczas wojsko nie wykazało większego zainteresowania tymi konstrukcjami.

Dopiero po 30 latach okazało się, że siły zbrojne mające doświadczenia z misji w Afganistanie i Iraku zrozumiały potrzebę wprowadzenia do uzbrojenia niewielkiej i lekkiej broni, która przez krótki czas może mieć siłę ognia porównywalną z ciężkim, mocowanym na pojazdach lub trójnogu granatnikiem maszynowym. W porównaniu do granatników jednostrzałowych, RGP-40 charakteryzuje się znacznie większą siłą i natężeniem ognia. Opróżnienie 6-nabojowego bębna granatnika rewolwerowego zajmuje 3-4 sekund. Po kolejnych 2-4 sekundach ostatni granat z serii trafia w cel znajdujący się w odległości do 300-350 m. W teorii, przy 5‑metrowym promieniu rażenia pocisków, odłamkami może zostać pokryty obszar o długości 60 i szerokości 20 m – blisko 1000 metrów kwadratowych! Takich możliwości nie ma żadna inna indywidualna broń strzelecka.

Zakładając, że Inspektorat Uzbrojenia podpisze aneks na dokończenie badań granatnika, gdy jakieś siły zbrojne w końcu wprowadzą naboje 40 mm x 51SR do uzbrojenia, RGP-40 trafi do Wojska Polskiego w nieco ponad 10 lat po rozpoczęciu projektu celowego. Prace nad granatnikiem, jeszcze jako bronią powtarzalną (stąd pierwotna nazwa Rewolwerowy Granatnik Powtarzalny kalibru 40 mm) rozpoczęły się w marcu 2007. Konstrukcja powstawała we współpracy z Wojskową Akademią Techniczną, a konstruktorem prowadzącym był Zbigniew Wójcik.

Opracowany w ZMT celownik mechaniczny z podziałkami do amunicji niskiej (LV) i średniej (MV) prędkości wylotowej to pierwsza taka konstrukcja na świecie. Dla nabojów LV skala od 50 do 400 m znajduje się z prawej strony, dla MV od 125 do 800 m z lewej

Charakterystyka RGP-40

to indywidualna broń strzelecka o masie własnej 6,5 kg i długości lufy 250 mm, przenoszona i obsługiwana przez jednego żołnierza. Jest zasilany z bębna mającego sześć komór nabojowych o długości 140 mm. Szybkostrzelność praktyczna broni wynosi 12 strz./min., a żywotność 2000 strzałów. Dzięki odpowiednio długim komorom nabojowym bębna, RGP-40 jest dostosowany do strzelania pełną gamą nabojów: od wielozadaniowych (przeciwpancerno- odłamkowych) po specjalne – dymne, oświetlające czy obezwładniające. Przy prowadzeniu ognia granatami 40 mm x 46SR zasięg wynosi 350‑400 m, zastosowanie amunicji 40 mm x 51SR zwiększa go do 700‑800 m.

Granatnik wyposażono w komplet szyn montażowych na osłonie lufy, uniwersalną szynę nad bębnem do osadzania celowników optoelektronicznych, chwyt przedni zintegrowany z mini-dwójnogiem oraz kolbę o regulowanej długości wysunięcia stopki. Standardowo ma być wyposażony w rumuński celownik kolimatorowy IOR Valdada OS-40GL umieszczony na górnej szynie. Zgodnie z wymaganiami Wojska Polskiego będzie też kompletowany z zapasowym celownikiem mechanicznym, mocowanym na szynie bocznej.

RGP-40 to broń półautomatyczna, przy czym pobieranie gazów z lufy jest tylko zabezpieczeniem przed sytuacją, kiedy utknie w niej wystrzelony granat. Jeżeli do mechanizmu gazowego nie trafi odpowiednia ilość gazu, ten nie zwolni rygla i nie pozwoli na obrót lufy, czyli możliwość oddania kolejnego strzału. W ten sam sposób działa zdecydowana większość granatników rewolwerowych. Normalnie broń każdorazowo przed strzelaniem trzeba nakręcić, bowiem bęben ma sprężynę zegarową, a naciśnięcie na spust zwalnia przytrzymujący go zatrzask.

Zbliżenie na 6-nabojowy bęben granatnika rewolwerowego z naniesionymi oznaczeniami komór

Od dialogu do przetargu

Ciekawe jest, że Inspektorat Uzbrojenia zdecydował się na formalne ogłoszenie przetargu na granatnik rewolwerowy, gdy pięć lat wcześniej zainicjowano i wyłożono pieniądze na rozwój takiej broni w kraju. Co więcej, założenia powstającej w Tarnowie konstrukcji były uzgodnione z Wojskiem Polskim. W 2013 Rejonowe Przedstawicielstwo Wojskowe, któremu podlega ZMT, dokonało nawet odbioru partii wdrożeniowej pięciu granatników i potwierdziło spełnienie przez nie założeń taktyczno-technicznych. Trudno zrozumieć logikę tego postępowania, które w przypadku RGP-40 doprowadziło – czy też doprowadzi – do przyjęcia rodzimej broni do uzbrojenia. Zawiodło natomiast w przypadku programu Kij, czyli wyboru nowego karabinu wyborowego do amunicji 8,6 mm x 70 (.338 Lapua Magnum). Tarnowski Alex-338 został odrzucony przez Inspektorat jako niespełniający wymagań (broń miała być z łatwowymienną lufą), wybrano fiński SAKO TRG M10.

Dialog techniczny dotyczący pozyskania 200 granatników rewolwerowych zasilanych amunicją 40 mm 46SR NATO został ogłoszony w listopadzie 2013. Do rozmów przystąpiło pięć przedsiębiorstw: Arminex Trading (z granatnikiem Rippel Effect z RPA), Aycomm (z tureckim MKEK T-40, licencyjną kopią Milkor Mk 1 MGL), Monrex, Unitronex (z oryginalnym Milkorem z RPA) oraz Zakłady Mechaniczne Tarnów (z opracowanym od podstaw RGP-40).

Ponad rok później, w maju 2015 ogłoszono formalny przetarg na dostawy 200 granatników, sześć przekrojów, amunicję treningową i inne elementy. Przetarg realizowany był w trybie istotnym dla bezpieczeństwa państwa, co – w myśl zapisów – oznacza zdolność startującego do wytwarzania broni w kraju. Ustawodawca jednak nie definiuje, co w praktyce oznacza wytwarzanie. Może to też oznaczać montaż w Polsce, z wykorzystaniem części lub wszystkich komponentów produkowanych poza granicami kraju. Na tym etapie okazało się też, że Inspektorat zmienił wymagania. Poszukiwana konstrukcja miała już nie tylko strzelać amunicją 40 mm x 46SR niskiej prędkości wylotowej o zasięgu 350-400 m, ale także – co zaskakujące – nabojami 40 mm x 51SR średniej prędkości wylotowej o zasięgu 700- 800 m. Ta zamiana doprowadziła do wyeliminowania z przetargu większości przedsiębiorstw zaangażowanych w dialog. Nie mogły one zaproponować ani broni wytwarzanej w Polsce, ani zasilanej wymaganą amunicją średniej prędkości wylotowej.

Zgodnie z wymaganiami granatnik miał mieć lufę nie dłuższą niż 310 mm, długość całkowitą nie przekraczającą 950 mm i masę bez amunicji i celownika nie większą niż 6,5 kg. Broń miała być wyposażona w sześcionabojowy bęben amunicyjny, mieszczący granaty o długości całkowitej powyżej 135 mm, co oznaczało zdolność strzelania nabojami specjalnymi – dymnymi, oświetlającymi, czy obserwacyjnymi. Szybkostrzelność praktyczna ma wynosić 12 strz./min., odległość ognia celowanego do 800 m. Żywotność granatnika miała pozwolić na oddanie do 2000 strzałów bez pogorszenia parametrów broni. Wojsko zażyczyło sobie wyposażenia granatnika nie tylko w celownik optoelektroniczny (kolimatorowy), ale też mechaniczne przyrządy mocowane na bocznej szynie. Te pierwsze są typowe dla granatników rewolwerowych, inaczej nie dałoby się z niej strzelać, bo przy większych kątach prowadzenia ognia lufa zasłania pole widzenia. Trudno natomiast, poza pewnym bułgarskim modelem, znaleźć przykład stosowania w tego rodzaju konstrukcji przyrządów mechanicznych.

Ostatecznie do przetargu zgłosiły się tylko trzy przedsiębiorstwa: Arminex Trading z południowoafrykańskim granatnikiem XRGL40 (do naboju 40 mm x 51 ERLP), Works11 z Katowic z amerykańskim AAMI-W AV-140 (produkowanym przez dział Abrams Airborne Manufacturing Inc. – Weapons, ale sprzedawanym też pod marką Milkor USA jako M32A1) i ZMT z Tarnowa z RGP-40. Należy przy tym cieszyć się, że polski model konstruowano na wyrost, aby znosił wyższe ciśnienia. Pierwotnie przecież broń w ogóle nie miała strzelać inną amunicją, niż 40 mm x 46SR niskiej prędkości wylotowej. Pierwsza z ofert została przez Inspektorat Uzbrojenia odrzucona, jako niespełniającą wymogów formalnych. Ostatecznie w lutym 2016 zadecydowano, że wygrała oferta ZMT.

Zarówno AV-140, jak i RGP‑40 oferowano w listopadzie 2016 Jednostce Wojskowej GROM (JWG), która rozpisała postępowanie na dostawy 10 granatników rewolwerowych. Miały mieć lufy długości 193‑213 mm i masę 6,3-6,7 kg. Wkrótce jednak postępowanie anulowano. JWG docelowo była zainteresowana zakupem około 30 granatników.

Trzy granatniki dla Policji

Warto wspomnieć o pierwszym użytkowniku granatników rewolwerowych z Tarnowa. Tym nie jest bowiem Wojsko Polskie, ale Policja. Tyle tylko, że na razie nie używa broni, bowiem brakuje do niej odpowiedniej amunicji specjalnej. Ta dopiero ma zostać zamówiona.

17 listopada ubiegłego roku Komenda Główna ogłosiła postępowanie na dostawę trzech granatników rewolwerowych, dostosowanych do strzelania amunicją bojową i specjalną (w tym obezwładniającą) 40 m x 46SR niskiej prędkości wylotowej i 40 mm x 51SR średniej prędkości wylotowej. Warunkiem było wyposażenie lufy granatnika w osłonę z szynami montażowymi i dostawa konstrukcji z celownikiem kolimatorowym. Postępowanie zostało rozstrzygnięte na korzyść tarnowskich Zakładów Mechanicznych. Dostawy broni zrealizowano 19 grudnia 2016. Granatniki przekazano do Szkoły Policji w Szczytnie, gdzie mają być wykorzystane do prób, w tym oceny przydatności nowej broni dla funkcjonariuszy i wypracowania zasad jej użycia. Konstrukcja z ZMT ma zastąpić w służbie 26,5-mm rewolwerowe strzelby powtarzalne ZGR-1 (znane też jako RGA-86) używane przez Biuro Operacji Antyterrorystycznych (BOA), Samodzielne Pododdziały Antyterrorystyczne Policji (SPAP) oraz Oddziały Prewencji Policji (OPP).

Skądinąd takie próby to całkowite novum w dotychczasowych zakupach uzbrojenia. Warto zwrócić uwagę na odmienne niż w Wojsku Polskim podejście Policji do nowego rodzaju broni. Funkcjonariusze podjęli rozsądną decyzję, że zanim Komenda Główna zadecyduje o zakupach większych partii tych konstrukcji, wcześniej należy broń dobrze poznać, sprawdzić i przetestować. Tymczasem Wojsko Polskie najpierw ogłosiło postępowanie i kupiło granatniki rewolwerowe. Dopiero po dostarczeniu broni będzie tworzyło do nich taktykę, budowało zaplecze i planowało rozmieszczenie tego rodzaju uzbrojenia w drużynie.

Ostatecznie Komendant Główny Policji decyzją nr 60 z 22 marca 2017 rozszerzył uzbrojenie podległej mu formacji (zgodne z decyzją nr 253 z 20 lipca 2016) o półautomatyczny granatnik rewolwerowy RGP-40 produkowany przez Zakłady Mechaniczne Tarnów (ZMT). Decyzja weszła w życie z dniem podpisania, jednak została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Komendy Głównej Policji dopiero 18 kwietnia 2017. Tarnowska broń stała się czwartym granatnikiem oficjalnie zatwierdzonym do użytku przez funkcjonariuszy, obok jednostrzałowych wz. 74 Pallad do amunicji 40 mm x 47SR oraz H&K HK69 i B&T BT-06 do naboju 40 mm x 46SR.

Elementem umowy z 2016 są obok bojowych RGP-40 także dostawy sześciu granatników-przekrojów służących do nauki, jak działa konstrukcja

Lufy RGP-40 podczas montażu. Jak widać gdyby nie czysto biurokratyczne opóźnienia, całe zamówienie na broń mogłoby zostać zrealizowane w terminie

Od 2016 w ZMT czekają drewniane skrzynie skompletowanych RGP-40. Producent proponuje też wojsku broń pakowaną w nowoczesne skrzynki polimerowe, dostarczane przez spółkę Castellior

RGP-40 dla WP

Zgodnie z zapowiedziami z 2016, pierwsze RGP-40 miały trafić do 12. i 17. Brygad Zmechanizowanych wyposażonych w kołowe bojowe wozy piechoty Rosomak. Obecnie może się okazać, że w pierwszej kolejności nowe konstrukcje trafią do formowanych brygad Wojsk Obrony Terytorialnej. Nowy rodzaj Sił Zbrojnych jest zainteresowany dostawami ok. 550 półautomatycznych granatników rewolwerowych RGP- 40. Jedna broń tego typu ma trafić do każdej drużyny WOT.

W przypadku Wojsk Lądowych nie wiadomo, ile granatników rewolwerowych będzie przypadało na pluton i czy broń trafi do drużyn bojowych, czy drużyny wsparcia. Zakładano przydzielenie jednej sztuki na drużynę lub wprowadzenie 1-2 do drużyny wsparcia. To pierwsze rozwiązanie może być lepsze, jako uzupełnienie granatników podwieszanych. Podobnie myśleli kilka lat temu wojskowi planiści, którzy zakładali zakupy 500-700 podobnych konstrukcji dla WP. Wraz z jednorazowymi granatnikami przeciwpancernymi, przy zastosowaniu amunicji przeciwpancerno- odłamkowej, częściowo mają zastąpić rgppanc-7 (RPG-7).

Jeżeli dostawy zostaną zrealizowane, to Wojsko Polskie będzie pierwszym rodzajem sił zbrojnych w Europie, które zdecydowały o przyjęciu granatników rewolwerowych do regularnych pododdziałów, a nie formacji specjalnych i specjalistycznych. Otwartym pytaniem jest uzbrojenie celowniczego RGP-40. Nie wiadomo, czy powinien mieć karabinek lub subkarabinek, w przeciwieństwie od celowniczego granatnika przeciwpancernego RPG-7, uzbrojonego tylko w pistolet maszynowy. Doświadczenia amerykańskie wskazują jednak, że grenadier z RGP-40 ma jedynie pistolet samopowtarzalny. Amerykanie bardziej skupili się na opracowaniu 40-mm amunicji z pociskiem kartaczowym do rażenia celów na bardzo bliskich dystansach.

Granatnik rewolwerowy ustępuje pod względem zasięgu granatnikowi maszynowemu, co wynika z zastosowania odmiennej amunicji. Naboje 40 mm x 46SR niskiej prędkości wylotowej umożliwiają strzelanie na dystans 350-400 m, 40 mm x 51SR średniej prędkości na odległość 700- 800 m (stąd nacisk na zastosowanie ich w RGP-40), zaś wystrzeliwane z modeli maszynowych 40 mm x 53SR wysokiej prędkości (HV, High Velocity, rzędu 220-240 m/s) pozwalają osiągnąć 2200 m. Niemniej, miotane są dokładnie takie same pociski, o takim samym promieniu rażenia odłamkami. Co więcej, granatnik rewolwerowy może bez problemu przenosić i obsługiwać pojedynczy żołnierz. Taka możliwość na polu walki, szczególnie w terenie zurbanizowanym, jest nie do pozazdroszczenia. Bardzo trudne, czy wręcz niemożliwe może być wniesienie przez kilkuosobową obsługę granatnika maszynowego do budynku. Tymczasem lekki granatnik rewolwerowy z amunicją może być wniesiony na plecach żołnierza nawet do poważnie uszkodzonej budowli.

RGP-40 z tegorocznej serii produkcyjnej, pokazany na targach Pro Defense w Ostródzie. Dobrze widoczne białe oznaczenia na celowniku dla amunicji LV i czerwone dla nabojów MV

Od przyszłego roku do Wojska Polskiego ma trafiać amunicja 40 mm x 46SR z nową, tłoczoną łuską. Technologie do jej wykonania zostaną do końca 2017 wdrożone przez ZM Dezamet

Granatnik ma być przenoszony w torbie-plecaku transportowym, produkowanym przez Iwo Hest z Gliwic. Na zewnątrz naszyto taśmy do mocowania 6-nabojowych ładownic

Ratunek w WOT?

Jeżeli nie uda się podpisać aneksu do umowy dotyczącej badań, to tak samo jak w przypadku karabinka MSBS- 5,56K, jedyna nadzieja w Wojskach Obrony Terytorialnej. Nie są skrępowane ograniczeniami, a sam granatnik jest konstrukcją, która ma za sobą badania wstępne (zakładowe) i certyfikujące, więc bez problemu może być kupowana. Dzięki decyzji nr 92/MON z 28 kwietnia 2017 w sprawie pozyskiwania sprzętu wojskowego Wojsk Obrony Terytorialnej, ten rodzaj sił zbrojnych uzyskał możliwość samodzielnego wykonywania prób nowego uzbrojenia i sprzętu. W pierwszej kolejności ma on pochodzić od rodzimych producentów, chyba że nie będą mieli możliwości zrealizowania dostawy. WOT pełni też sam dla siebie rolę gestora, choć formalnie zakupy prawdopodobnie będą realizowane przez Wojska Specjalne.

Zdjęcia i rysunki: ZMT/OBRSM, Remigiusz Wilk, Grzegorz Franczyk

 

Artykuł pierwotnie opublikowany w MILMAG nr 01/2017