Podczas londyńskich targów przemysłu obronnego i bezpieczeństwa DSEI 2019, europejski koncern MBDA poinformował, że na zlecenie Royal Air Force (RAF) zostanie opracowany przeciwradiolokacyjny wariant pocisku rakietowego SPEAR (Select Precision Effects At Range). Pierwsze środki na rozpoczęcie prac badawczo-rozwojowych (B+R) koncern otrzymał od brytyjskiej agencji logistycznej DE&S (Defence Equipment & Support). Demonstrator technologii powstanie we współpracy z koncernem Leonardo.

Nowy wariant pocisku rakietowego SPEAR ma znaleźć zastosowanie w misjach przełamywania obrony powietrznej (Suppression of Enemy Air Defenses, SEAD). Ich podstawowym zadaniem będzie obezwładnianie naziemnych stacji radiolokacyjnych i paraliżowanie rakietowych zestawów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych przeciwnika / Grafika: MBDA

Nowy wariant pocisku rakietowego SPEAR ma znaleźć zastosowanie w misjach przełamywania obrony powietrznej (Suppression of Enemy Air Defenses, SEAD). Ich podstawowym zadaniem będzie obezwładnianie naziemnych stacji radiolokacyjnych i paraliżowanie rakietowych zestawów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych przeciwnika / Grafika: MBDA

Pocisk zostanie wyposażony w zminiaturyzowany  układ  walki  elektronicznej DFRM (Digital Radio Frequency Memory), który zostanie opracowany przez Leonardo,  działający  jako  zdalne  źródło  zakłóceń, znacznie zwiększające  przeżywalność samolotów-nosicieli i ograniczające zdolności obrony powietrznej. Podsekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Wielkiej Brytanii ds. zamówień w dziedzinie obronności Anne-Marie Trevelyan poinformowała, że nowe pociski trafią na wyposażenie samolotów wielozadaniowych Eurofighter Typhoon FGR4 i F-35B Lightning II jako uzupełnienie pocisków MBDA Brimstone i Meteor (F-35 z pociskami Meteor i SPEAR, 2019-03-21).

SPEAR-EW uzupełni rodzinę miniaturowych skrzydlatych pocisków rakietowych SPEAR, zaprojektowanych do zwalczania na celów mobilnych i stacjonarnych na dalekich dystansach, w każdych warunkach pogodowych, w dzień i w nocy, chronionych środkami samoobrony i zakamuflowanych. Napędzany silnikiem turboodrzutowym Pratt & Whitney TJ-150-3 ma ponad  dwukrotnie większy zasięg i znacznie większą  strefę  rażenia  w  porównaniu  z  konwencjonalnymi  bombami  szybującymi.

Niewielki rozmiar pocisków, taki sam jak w przypadku standardowego SPEAR, pozwoli na przenoszenie czterech z nich w każdej z wewnętrznych komór uzbrojenia F-35B i trzech z nich na podskrzydłowej belce wielozamkowej Typhoona. Pocisk będzie miał 1,8 m długości, 180 mm średnicy i masę 100 kg. System SPEAR zakończył niedawno serię testów naziemnych i prób podwieszania 3 pocisków na belce Typhoona. Prace integracyjne odbywały się w ośrodku BAE Systems, wyspecjalizowanym w  badaniach w locie w Warton, Lancashire.