29 sierpnia w Ogrodzie Różnym Białego Domu miała miejsce uroczystość odtworzenia Dowództwa Kosmicznego Stanów Zjednoczonych (United States Space Command, USSPACECOM) z udziałem m.in. prezydenta Donalda Trumpa, wiceprezydenta Mike’a Pence’a i sekretarza obrony Marka T. Espera. Będzie to jedenaste dowództwo funkcjonalne Departamentu Obrony USA, odpowiedzialne za działania w przestrzeni kosmicznej. Ta struktura funkcjonowała wcześniej od 1 września 1985 do 1 października 2002 (z siedzibą w bazie lotniczej Peterson w stanie Kolorado). Utworzenie analogicznego dowództwa zapowiedziała 13 lipca 2019 Francja. Powołanie dowództwa wojsk lotniczych i kosmicznych (Armée de l’Air et de l’Espace) ma nastąpić już we wrześniu (Francja utworzy wojska kosmiczne, 2019-07-15).
Podczas uroczystości w ogrodzie Różanym Donald Trump powołał Dowództwo Kosmiczne Stanów Zjednoczonych. Będzie to jedenaste dowództwo funkcjonalne Departamentu Obrony USA / Zdjęcie: USSPACECOM
Dzień później, dowódca USSPACECOM gen. John W. Raymond ustanowił dwa pierwsze komponenty dowództwa: Połączony Komponent Dowodzenia Siłami Kosmicznymi (Combined Force Space Component Command, CFSCC) z gen. bryg. Stephenem Whitingiem na czele oraz Połączoną Grupę Zadaniową Obrony Kosmicznej (Joint Task Force Space Defense, JTF-SD), której dowódcą został gen. bryg. Thomas L. James. Tymczasową siedzibą dowództwa USSPACECOM ponownie została baza lotnicza Peterson.
Obu komponentom będą podlegać podlegać struktury, wydzielone z innych rodzajów sił zbrojnych. CFSCC będzie odpowiadać za Połączone Centrum Operacji Kosmicznych (Combined Space Operations Center) z bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii, Centrum Ostrzegania Przed Atakiem Rakietowym (Missile Warning Center) z bazy lotniczej Cheyenne Mountain w Kolorado, Połączone Centrum Ostrzegania w Podczerwieni (Joint Overhead Persistent Infrared Center) z bazy lotniczej Buckley w Kolorado, Centrum Działań Połączonych (Joint Navigation and Warfare Center) z bazy lotniczej Kirtland w Nowym Meksyku, a także za jednostki kosmiczne pozostałych rodzajów sił zbrojnych: Dowództwo Kosmiczne Sił Powietrznych (Air Force Space Command, AFSPC), Dowództwo Obrony Kosmicznej i Rakietowej Armii (US Army Space and Missile Defense Command) i Morskie Dowództwo Operacji Sieciocentrycznych i Kosmicznych (Naval Network and Space Operations Command). Z kolei JTF-SD będzie nadzorować pracę Narodowego Centrum Obrony Kosmicznej (National Space Defense Center) w bazie lotniczej Schriever w Kolorado, a także jednostek ostrzegania o sytuacji w kosmosie (Space Situational Awareness Unit i Emerging Space Defense Unit).
Po zamachach z 11 września 2001, amerykańskie siły zbrojne skupiły się na globalnej wojnie z terroryzmem, co spowodowało, że przestrzeń kosmiczna została zmarginalizowana a oddzielne dowództwo zlikwidowane i włączone w struktury Sił Powietrznych. Obecna sytuacja geopolityczna spowodowała odejście od tego trendu i powrót do budowy struktur potrzebnych do prowadzenia walki z równorzędnym przeciwnikiem / Zdjęcie: Departament Obrony USA
Ideę odtworzenia oddzielnej struktury, która miałaby odpowiadać za działania militarne w kosmosie, przedstawił w marcu 2018 prezydent Donald Trump. Zaproponował on jednak utworzenie Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych (United States Space Force, USSF) jako szóstego rodzaju sił zbrojnych. Propozycja spotkała się z szerokim poparciem wśród byłych i obecnych oficerów USAF, astronautów czy oficerów wywiadu. Pierwsze elementy USSPACECOM zostaną utworzone w roku fiskalnym 2020, a proces formowania zakończy się w 2024. Koszty ich sformowania oceniono na 800 mln USD (3,17 mld zł). USSF mają liczyć około 15 tys. żołnierzy i pracowników cywilnych (samo dowództwo ma liczyć na początku 600, a później ponad 1000 oficerów i żołnierzy), ale we wniosku senatorów zostały zgłoszone jako Korpus Kosmiczny Stanów Zjednoczonych (United States Space Corps, USSC).
Zgodnie z nowym statutem USSPACECOM, do zadań dowództwa będzie należało odstraszanie potencjalnych przeciwników w kosmosie, ochrona amerykańskich zasobów kosmicznych, nadzór nad ciągłością funkcjonowania sił i środków rozmieszczonych w kosmosie, takich jak satelitarnego systemu wczesnego ostrzegania SBIRS (Space-Based Infrared System), konstelacji satelitów Globalnego Systemu Pozycjonowania GPS czy wojskowych satelitów telekomunikacyjnych. W praktyce oznacza to przejęcie funkcji Dowództwa Kosmicznego Sił Powietrznych. Zasięg geograficzny dowództwa będzie obejmował obszar całej planety na pułapie powyżej 100 km (Bojowy satelita z Japonii?, 2019-08-24; Francja uzbroi satelity, 2019-07-28).
USA i Francja nie są pierwszymi państwami, które formalnie utworzyło oddzielne dowództwo kosmiczne. 1 sierpnia 2015 dekretem prezydenta Władimira Putina powołano Wojska Powietrzno-Kosmiczne Federacji Rosyjskiej (Wozduszno-Kosmicieskije Siły, WKS), będące połączeniem Sił Powietrznych (Wojenno-Wozdusznyje Siły, WWS) oraz Wojsk Powietrzno-Kosmicznej Obrony (Wozduszno-Kosmicieskoj Oborony, WKO).