Debiutuje SVRN Suveren Small Arms Group

Przez długie dekady na polskim rynku cywilnej broni strzeleckiej z przysłowiową świecą należało szukać broni produkowanej w Polsce. Gdzieś tam z Fabryki Broni płynął wąski strumyczek samopowtarzalnych Glauberytów i Beryli, w teorii można było kupić WIST-a z łódzkiego Prexera, ale poza nimi nie działo się nic.

PA-KO Group zapowiedziało stworzenie nowej marki SVRN – Suveren Small Arms Poland. Zastąpi dotychczasowe AK from Radom i AR from Radom / Zdjęcie: SVRN

Minęło kilkanaście lat i gdy skończyły się nieprzebrane, jak się mogło wydawać, zapasy starych AK i AKM sprzedawanych przez Agencję Mienia Wojskowego, dwóch prywatnych producentów – Pioneer Arms Corporation i Wytwórnia Broni Jacek Popiński – rozpoczęło wytwarzanie własnych kałasznikowów. Wkrótce dołączył do nich krakowski Gunshelp, pchany siłą woli swego właściciela, który za punkt honoru postawił sobie opracowanie polskiego AR-15 i tytanicznym wprost wysiłkiem dokonał swego, stworzył GH-15.
I nagle po siedmiu latach chudych nadeszły lata tłuste. W 2018 nie dość, że na rynku pojawił się samopowtarzalny Grot S16 z Łucznika, to jeszcze w ramach marki AR from Radom pojawiły się kolejne polskie klony czarnego karabinka – PAC-15. Premiera konstrukcji miała miejsce w czerwcu. Broń oferowana była w kilku odmianach z różnymi długościami lufy. Od tego czasu na rodzimy rynek trafiło kilkaset karabinków PAC-15. Za kilka miesięcy ich liczba może sięgnąć nawet tysiąca. Trzeba też dodać, że i radomskie Groty nieźle sobie radzą: pierwsza wypuszczona partia wyprzedała się do cna.

Sukces PAC-15 spowodował, że właściciel marek AK from Radom i AK from Radom – PA-KO Group postanowił wprowadzić na polski rynek także i inne popularne modele. Wybór padł na klony pistoletów samopowtarzalnych M1911 i Glock (ochrona wzoru starszych wersji i patent wygasły) oraz oparte na konstrukcji AR-15 samopowtarzalne karabinki do amunicji pistoletowej. Wszystkie te modele są poszukiwane przez polskich strzelców, którzy chcą kupować broń przede wszystkim w rozsądnej cenie.

Poznańskie debiuty – pistolety samopowtarzalne PAC9 i PAC911. Pierwszy to wyrób Glockopodobny, drugi to klon M1911

Szczególnie popularne stają się samopowtarzalne odmiany pistoletów maszynowych. Powody są głównie ekonomiczne – amunicja pistoletowa jest tańsza od pośredniej i karabinowej, jednocześnie takie konstrukcje generują niższy huk podczas strzelania, co nie bez znaczenia w coraz bardziej zurbanizowanych państwach. Łatwiej też jest znaleźć strzelnicę, na których wykorzystać można pełnię możliwości tej broni – wystarczy dostęp do osi o długości do stu metrów. Stąd też niedawne wprowadzenie samopowtarzalnych karabinków do amunicji pistoletowej do strzelectwa dynamicznego IPSC w ramach dywizji Pistol Caliber Carbine (PCC).

Podobnie, jak w przypadku produkcji w Polsce klonów rosyjskiego AK/AKM czy amerykańskiego AR-15 broń nie powstawała metodą żmudnej inżynierii odwrotnej, ale po prostu zakupu od zagranicznego partnera dokumentacji technicznej. W początkowej fazie zamówiono też gotowe komponenty, z których następnie złożono w kraju pierwsze modele. Właśnie te prototypy zaprezentowano na początku lutego na targach strzeleckich i myśliwskich w Poznaniu. Zadebiutowały tam pistolety samopowtarzalne PAC911 i PAC9 oraz karabinki do amunicji pistoletowej PAC-9 CC.

Karabinek do amunicji pistoletowej PAC-9 CC to oparty na konstrukcji AR-15 samopowtarzalny model do amunicji 9 mm x 19

Warto zauważyć, że producent od początku zaznaczał, że są to raczej funkcjonalne i strzelające demonstratory, niż w pełni gotowe do sprzedaży konstrukcje. Na te należało poczekać jeszcze dwa miesiące. Co więcej, pokazane w Poznaniu modele będą różniły się od docelowych odmian wprowadzonych na polski rynek. I dotyczy to nie tylko wzornictwa i działania niektórych mechanizmów, ale także i samych nazw produktów.

W Poznaniu w barwach PA-KO zaprezentowano dwa pistolety samopowtarzalne PAC911 będące rozwinięciem amerykańskiego modelu M1911 z kurkowym mechanizmem uderzeniowym. To konstrukcja Johna M. Browninga sprzed ponad stu lat, na której wzorowano też polski pistolet wz. 35 Vis. W przeciwieństwie do M1911 strzelającego amunicją 11,43 mm x 23/.45 APC, wersja zasilana jest rozpowszechnionym w Europie nabojem 9 mm x 19.

Zaprezentowana przez PA-KO broń to nieco zmodyfikowana odmiana pistoletu M1911 z początku XX wieku. Broń wyróżnia zamek pozbawiony łożyska lufy

Debiutującą w Poznaniu broń wyróżniała dobra jakość wykonania wszystkich zespołów i części

Dziewięćset jedenastka PA-KO ma być oferowana w dwóch podstawowych wariantach: PAC911 5” z 5-calową/127-mm lufą i PAC911 6” z 6-calową/152-mm lufą. Pistolety mają występować w odmianie z podlufową szyną akcesoryjną i bez, przy czym w Poznaniu zaprezentowano jedynie te pierwsze. Masa broni z 5-calową lufą wynosi 1,10 kg a długość 210 mm, a modelu z dłuższą lufą to 1,17 kg przy długości całkowitej 235 mm.

PAC911 5” z 5-calową/127-mm lufą. Broń do amunicji 9 mm x 19 zasilana z jednorzędowego 10-nabojowego magazynka

PAC911 z 6” z 6-calową/152-mm lufą. Pistolety będą od kwietnia oferowane w odmianach z podlufową szyną akcesoryjną lub bez niej

W pistoletach PAC911 zachowano oryginalny wąski chwyt pistoletowy i jednorzędowy magazynek. Ze względu na mniejszą średnicę amunicji 9 mm x 19 wewnątrz mieści się nie siedem a 10 nabojów. Siła nacisku na spust to 2,4 kg. W komplecie pistolet będzie sprzedawany z jednym magazynkiem. Pistolety rodziny PAC911 mają kosztować 3,5-3,8 tys. złotych. Przedstawiciele PA-KO zapowiadają wprowadzenie jeszcze w 2019 odmiany PAC911 kalibru 11,43 mm.

W standardzie strzelec otrzymuje broń wyposażoną w światłowodowe przyrządy celownicze

Wnętrze szkieletu pistoletu PAC911 po zdemontowaniu zamka broni

Kolejną poznańską premierą PA-KO był prototyp bezkurkowego pistoletu samopowtarzalnego PAC9 do amunicji 9 mm x 19. To konstrukcja bazująca na pistolecie Glock 19 Gen 3 zasilana z wymiennych z austriacką bronią magazynków. PAC9 mieści się do standardowych kabur opracowanych do G19. Prototyp nie ma jeszcze docelowego zamka. Jak twierdzi producent jego kształt ma zostać znacznie zmieniony, aby odróżnić broń od pierwowzoru z Deutsch-Wagram.

Prototyp pistoletu samopowtarzalnego PAC9 wyposażonego w szkielet ze stopu aluminium. Broń wzorowana jest na modelu Glock 19 Generacji 3, do którego dodano wiele usprawnień

PAC9 w zaprezentowanej na targach w Poznaniu wersji wyposażono w szkielet ze stopu aluminium z dodatkową ostrogą i podlufową szyną montażową zgodną ze standardem Picatinny. Wyróżniają go wybrania pod kciuk i palec wskazujący. Dodatkowo na bocznych ściankach umieszczono wybranie pod kciuk podtrzymującej ręki.

PAC9 częściowo rozłożony. Wszystko tutaj przypomina znaną austriacką konstrukcję strzelecką

Manipulatory PAC9 są identycznie rozmieszczone, jak w Glocku 19. Urządzenie powrotne jest w pełni wymienne z austriackim modelem, broń będzie miała jednak zmodyfikowany mechanizm spustowy. Masa pistoletu z 102-mm lufą wynosi 0,77 kg, długość 177 mm. PAC9 ma być sprzedawany z jednym magazynkiem 15-nabojowym.

Wnętrze szkieletu po demontażu zamka

Co ciekawe, broń o podanych parametrach wpisuje się w wymagania polskiej Policji na pistolet służbowy. Producent podaje, że cena odmiany z aluminiowym szkieletem ma wynosić 3 tysiące złotych.

Przyrządy celownicze i płytka oporowa pistoletu PAC9

Obok takich wersji PA-KO zapowiada też inną odmianę tej konstrukcji, w której szkielet jest polimerowym wtryskiem. Szczególnie ta ostatnia konstrukcja, ze względu na niską cenę może namieszać na polskim rynku.

W Poznaniu PA-KO zaprezentowało także karabinek do amunicji pistoletowej PAC-9 CC. Broń działająca na zasadzie odrzutu zamka swobodnego zasilana jest amunicją 9 mm x 19. Gniazdo magazynka umożliwia stosowanie rozpowszechnionych magazynków wymiennych z pistoletami Glock kalibru 9 mm. PAC-9 CC wyposażono w kolbę o regulowanej długości wysunięcia stopki: można ją ustawić w sześciu pozycjach.

Samopowtarzalny karabinek do amunicji pistoletowej PAC-9 CC przeznaczony jest do strzelań dynamicznych w formule PCC. Broń ma być też oferowana w formie pistoletu maszynowego

Na targach prezentowano modele karabinków, docelowe warianty będą nieco poprawione. Przede wszystkim obecnie zatrzask zamka do blokowania go w tylnym położeniu działa jedynie do celów inspekcyjnych. Nie występuje zatrzymanie na występie podajnika po wyczerpaniu całej amunicji z magazynka. Docelowo broń ma zostać wyposażona w taki mechanizm.

Wnętrze komory zamkowej karabinka PAC-9 CC

PAC-9 CC to konstrukcja działająca na zasadzie wykorzystania energii odrzutu zamka swobodnego

Pokazany w Kielcach karabinek miał prototypowe łoże. Broń będzie kompletowana z inną odmianą, identyczną jak zastosowaną w karabinkach PAC-15. Będzie wyposażone w grzbietową uniwersalną szynę akcesoryjną i otwory montażowymi standardu Magpul M-LOK. Lufa zakończona jest zewnętrznym gwintem i zamocowanym na nim szczelinowym tłumikiem płomienia.

W standardzie PAC-9 CC ma być wyposażony w obustronne manipulatory

Na targach prezentowano dwa modele karabinków PAC-9 CC: 7,5” z lufą 7,5-calową/190-mm i 12.5” z lufą 12,5-calową/317-mm. Skok bruzd w obu przypadkach to 254 mm. Producent zaznacza jednak, że mogą zostać także wprowadzone odmienne długości luf. Masa wariantu 7.5” to 2,6 kg a 12.5” to 2,7 kg. Niezależnie od długości lufy broń ma kosztować 5299 zł (producent zapowiada też promocyjne zestawy, warto sprawdzać w sklepach), w ukompletowaniu są składane przyrządy mechaniczne i jeden 33-nabojowy magazynek.

Karabinek do amunicji pistoletowej wyróżnia rękojeść napinania z dwoma zatrzaskami dostosowana do strzelców prawo- i leworęcznych

Na początku marca PA-KO Group zapowiedziało stworzenie nowej marki SVRN PL – Suveren Small Arms Poland. Zastąpi dotychczasowe AK from Radom i AR from Radom. Producent wyjaśnia, że powodem wprowadzenia nowej nazwy SVRN jest znaczące rozszerzenie gamy produktów. Z tego powodu nie miało sensu opracowanie kolejnych marek from Radom, a zamiast tego PA-KO zdecydowało się na skupienie wszystkich konstrukcji pod jedną nazwą.
Jednocześnie przedstawiciel Suveren Small Arms Poland poinformował Militarny Magazyn MILMAG, że w pierwszym tygodniu kwietnia rozpocznie się sprzedaż broni zapowiedzianych na targach w Poznaniu. Zmianie ulegną opakowania dostarczanych konstrukcji, ale też ich nazwy. Na początku przyszłego miesiąca w sklepach mają pojawić się pistolety samopowtarzalne PAK911 i zasilane z magazynków od Glocka karabinki do amunicji pistoletowej PAK-9 CC. Obie konstrukcje zasilane są amunicją 9 mm x 19.

W 2019 do sprzedaży mają też trafić dwa modele pistoletów samopowtarzalnych rodziny PAK9: pierwszy ze szkieletem wykonanym z aluminium, drugi z tworzywa sztucznego. Broń także będzie zasilana nabojem 9 mm x 19.
Suveren Small Arms Group zapowiada też wprowadzenie na polski rynek nowej odmiany karabinka PAK-15 z odmiennym mechanizmem gazowym oraz większego modelu karabinu PAK-10 do amunicji 7,62 mm x 51/.308 Winchester.
Przedstawiciel SVRN potwierdził, że wszystkie konstrukcje będą produkowane w kraju, co pozwoli zgodnie z obowiązującym w Polsce prawodawstwem umieścić na nich napis Made in Poland. Część z komponentów może jednak pochodzić od zagranicznych poddostawców. Broń będzie oferowana nie tylko na polskim rynku cywilnym.
Część nowości Suveren Small Arms Group zadebiutuje na targach Hubertus Expo 2019, które odbędą się w Warszawie od 29 do 31 marca w Centrum Targowo-Konferencyjnym Global Expo.