Brazylia negocjuje z Peru wymianę barterową jednostek marynarki wojennej. W zamian za dwa używane brazylijskie okręty podwodne typu Tupi (U209-1400) strona peruwiańska ma przekazać okręt desantowy-dok klasy Massakar, bliźniak przyjętego do służby w czerwcu 2018 BAP Pisco (AMP-156).

Brazylia negocjuje z Peru wymianę dwóch okrętów podwodnych typu Tupi (U209-1400): Tupi (S30 na zdjęciu) i Tamoio (S31) w zamian za okręt desantowy-dok klasy Massakar / Zdjęcia: MW Brazylii

Brazylia negocjuje z Peru wymianę dwóch okrętów podwodnych typu Tupi (U209-1400): Tupi (S30 na zdjęciu) i Tamoio (S31) w zamian za okręt desantowy-dok klasy Massakar / Zdjęcia: MW Brazylii

Od 2014 roku Brazylia ograniczyła wydatki wojskowe, co przełożyło się na zakupy części zamiennych oraz realizację prac remontowych. Co za tym idzie, część jednostek jest w stanie ograniczonej zdolności operacyjnej. To wpłynęło na wstrzymanie prac nad modernizacją okrętów podwodnych typu Tupi (U209-1400). Na to nałożyło się jednoczesne finansowanie programu PROSUB o wartości 9,9 mld USD, czyli budowy czterech klasycznych okrętów podwodnych typu Riachuelo (zmodyfikowany francuski Scorpene; Brazylijski Scorpène zwodowany, 2018-12-15; Stanowisko Francji ws. programu Orka, 2018-12-08) i jednego atomowego typu Alvaro Alberto.

Ograniczenia budżetowe wymusiły na Brazylijczykach ograniczenie floty podwodnej. Zaoferowali oni pod koniec 2018 roku na sprzedaż do Argentyny i Peru cztery okręty podwodne typu Tupi. Brazylia dysponuje czterema jednostkami U209-1400: Tupi (S30 z 1989), Tamoio (S31 z 1994), Timbira (S32 z 1996) i Tapajo (S33 z 1999), czego z czego ostatni został zmodyfikowany przez Lockheed Martin (dostawa systemu zarządzania walką).

Początkowo wydawało się, że okręty trafią do argentyńskiej marynarki wojennej. W czerwcu 2019 po spotkaniu prezydentów Brazylii Jaira Bolsonaro i Argentyny Mauricio Macri zawarto porozumienie o przejęciu dwóch jednostek typu Tupi z opcją na kolejne dwa. Jednak wszystko zostało wstrzymane po zmianach sytuacji politycznych i finansowej w Argentynie (Brazylijskie U209 dla Polski?, 2019-08-28).

Tym samym jedyną zainteresowaną stroną pozostało Peru. Marynarka wojenna tego państwa szukała dwóch okrętów podwodnych, które mają zastąpić starsze jednostki typu Islay (U209-1100, zmodyfikowane w 2008 roku BAP Islay i BAP Arica). W zamian jest w stanie przekazać nowy okręt desantowy-dok klasy Massakar, budowany właśnie przez państwową stocznię SIMA (Servicios Industriales de la Marina) w Callao BAP Paita (AMP-157), zamówiony w marcu 2018.

To bliźniacza jednostka do mierzącego 122 mm i mającego pełną wyporność 11 000 ton BAP Pisco, wprowadzonego do służby w czerwcu 2018 roku. Koszt okrętu to 170 mln USD (680 mln zł). Sama jednostka została zaprojektowana przez południowokoreańską spółkę Dae Sun Shipbuilding & Engineering.

Odpowiada to Brazylijczykom, którzy poszukują okrętu szkolnego, który miałby zastąpić NE Brasil (U27) klasy Niteroi (na bazie brytyjskiego projektu Mk 10 opracowanego przez Vosper Thornycroft na początku lat 1970.). Na jednostce z 1984 można zaokrętować jedynie 200 kadetów, osiąga prędkość maksymalną 18 węzłów i jest pozbawiona nowoczesnych systemów sensorów oraz uzbrojenia poza dwoma 40-mm armatami Bofors L-70.

Tymczasem okręt desantowy-dok jest w stanie zmieścić do 600 oficerów i marynarzy, przewieźć 400 uzbrojonych żołnierzy z pojazdami lub ewakuować do 800 osób. Ze względu na ograniczenia budżetowe brazylijska marynarka wojenna nie może zamówić nowego okrętu szkolnego, a jednocześnie musi pozbyć się starszych okrętów podwodnych, których nie jest w stanie utrzymać. Brazylia jest w stanie przekazać za nowy okręt desantowy-dok jednostki TupiTamoio, aczkolwiek muszą one przejść remont, aby uzyskały ponownie zdolność operacyjną.