Defence & Space

Pioruny (oficjalnie) w Belgii

23 grudnia, podczas konferencji prasowej, minister obrony Belgii Theo Francken zaprezentował publicznie jeden z pierwszych, dostarczonych przez Polskę, przeciwlotniczych przenośnych zestawów rakietowych…

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Autocomp Management Sp. z o.o. dostarczy symulatory czołgu Leopard 2PLM1

19 grudnia Agencja Uzbrojenia poinformowała o podpisaniu kontraktu ze spółką Autocomp Management Sp. z o.o. w sprawie pozyskania sześciu zestawów symulatorów czołgu Leopard 2 PLM1.

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Kormoran II. Hit, który powinniśmy sprzedawać!

Zwodowano ostatniego z planowanych niszczycieli min typu Kormoran II dla Marynarki Wojennej. Przez dekadę nie udało się sprzedać zagranicę okrętów tego typu. Czy kolejne rządy nie umiały…

2025-12-12 | Sławek Zagórski | 5 minut

Czy Polska potrzebuje następcy myśliwców MiG-29?

Boeing oferuje 32 myśliwce F-15EX Eagle, aby uzupełnić wymagania Polskich Sił Powietrznych dotyczące przewagi w powietrzu. Czy Polska wciąż potrzebuje nowoczesnego, dwusilnikowego…

2025-12-11 | Jakub Link-Lenczowski | 5 minut

Airbus wdroży sztuczną inteligencję (AI) w systemach informatycznych francuskich sił zbrojnych

Europejska spółka Airbus Defence and Space otrzymała zamówienie o wartości 50 mln EUR na integrację komponentów sztucznej inteligencji z systemami uzbrojenia, informacyjnymi, komunikacji…

2025-12-11 | Redakcja | 3 minuty

Tantalit dołączył do Grupy WB

Grupa WB wzmacnia swoje kompetencje w obszarze zaawansowanych systemów informatycznych i telekomunikacyjnych. Do grupy kapitałowej dołączyła warszawska spółka Tantalit – zespół specjalistów od architektury…

2025-12-11 | Redakcja | 3 minuty

Historia i rozwój wiatrówek – od wojskowości do rekreacji

Dla większości z nas wiatrówka może się wydawać współczesnym wynalazkiem, przeznaczonym do rodzinnego spędzania czasu. Mało kto jednak wie, że historia wiatrówek ma niemal…

2025-12-04 | Witold Klapper | 7 minut

Muzeum Lotnictwa Polskiego odrestauruje samolot PZL-106AR Kruk

Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie będzie realizować projekt dofinansowywany z Programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego: „Renowacja specjalistycznego agrolotniczego statku powietrznego Muzeum Lotnictwa…

2025-11-28 | Redakcja | 4 minuty

MON kupił Hutę Częstochowa

22 grudnia br. w Częstochowie, wiceprezes Rady Ministrów, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i sekretarz stanu w MON Paweł Bejda wzięli udział w uroczystości z okazji…

2025-12-22 | Redakcja | 2 minuty

System satelitarny PIAST przekazał z orbity pierwszy obraz

Jak poinformowała rzeczniczka prasowa Wojskowej Akademii Technicznej Ewa Jankiewicz, 6 grudnia 2025 pozyskano pierwsze, historyczne zdjęcie wykonane przez satelitę konstelacji PIAST. Tym…

2025-12-08 | Grzegorz Sobczak | 7 minut

MON kupił Hutę Częstochowa

22 grudnia br. w Częstochowie, wiceprezes Rady Ministrów, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i sekretarz stanu w MON Paweł Bejda wzięli udział w uroczystości z okazji…

2025-12-22 | Redakcja | 2 minuty

Turcja zainteresowana systemem pasywnej lokalizacji

15 grudnia, podczas wizyty wicepremiera i ministra obrony Władysława Kosiniaka-Kamysza w Turcji, poinformowano, że polska strona promuje na lokalnym rynku system pasywnej lokalizacji PET/PCL…

2025-12-18 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Pioruny (oficjalnie) w Belgii

23 grudnia, podczas konferencji prasowej, minister obrony Belgii Theo Francken zaprezentował publicznie jeden z pierwszych, dostarczonych przez Polskę, przeciwlotniczych przenośnych zestawów rakietowych…

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Autocomp Management Sp. z o.o. dostarczy symulatory czołgu Leopard 2PLM1

19 grudnia Agencja Uzbrojenia poinformowała o podpisaniu kontraktu ze spółką Autocomp Management Sp. z o.o. w sprawie pozyskania sześciu zestawów symulatorów czołgu Leopard 2 PLM1.

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Siły Zbrojne Republiki Słowackiej prezentują nowy kamuflaż i broń Grand Power

W dniu 12 grudnia 2025 roku Siły Zbrojne Republiki Słowacji (Ozbrojené sily Slovenskej republiky) zaprezentowała nowe elementy uzbrojenia i wyposażenia. Wśród nich…

2025-12-13 | Krzysztof Kluza | 3 minuty

Nowe informacje ABW w sprawie działalności siatki szpiegowskiej

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego poinformowała o kolejnych zarzutach w sprawie działalności siatki szpiegowskiej, tzw. „kamerkowców” oraz śledztwie dotyczącym werbowania osób do dokonywania aktów dywersji na terytorium…

2025-12-05 | Redakcja | 10 minut

Pioruny (oficjalnie) w Belgii

23 grudnia, podczas konferencji prasowej, minister obrony Belgii Theo Francken zaprezentował publicznie jeden z pierwszych, dostarczonych przez Polskę, przeciwlotniczych przenośnych zestawów rakietowych…

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Autocomp Management Sp. z o.o. dostarczy symulatory czołgu Leopard 2PLM1

19 grudnia Agencja Uzbrojenia poinformowała o podpisaniu kontraktu ze spółką Autocomp Management Sp. z o.o. w sprawie pozyskania sześciu zestawów symulatorów czołgu Leopard 2 PLM1.

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Pioruny (oficjalnie) w Belgii

23 grudnia, podczas konferencji prasowej, minister obrony Belgii Theo Francken zaprezentował publicznie jeden z pierwszych, dostarczonych przez Polskę, przeciwlotniczych przenośnych zestawów rakietowych…

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

Autocomp Management Sp. z o.o. dostarczy symulatory czołgu Leopard 2PLM1

19 grudnia Agencja Uzbrojenia poinformowała o podpisaniu kontraktu ze spółką Autocomp Management Sp. z o.o. w sprawie pozyskania sześciu zestawów symulatorów czołgu Leopard 2 PLM1.

2025-12-23 | Radosław Niesobski | 2 minuty

II Konferencja SE.A.L – Lista prelegentów zwiększa się

W dniach 17-18 stycznia 2026 w Katowicach odbędzie się druga edycja konferencji SE.A.L, nad którą objęliśmy patronat medialny. Organizatorzy wydarzenia, Rescue Team SE.A.L,…

2025-12-18 | Michał Ihnatów | 1 minut

Umowa GEVORKYAN z Czechoslovak Group i pozytywne opinie inwestorów na konferencji WOOD & Co

Słowacka spółka GEVORKYAN a.s. wzięła udział w prestiżowej konferencji WOOD’s Winter Wonderland EMEA zorganizowanej przez WOOD & Company i zawarła nowy, znaczący kontrakt…

2025-12-09 | Rafał Muczyński | 3 minuty
Shooting

Recenzja rękawic Helikon-Tex Lizard Grip – naręczny pancerz przed zimnem

Typowej zimy w moim regionie brak, ale przenikliwego chłodu i uciążliwej wilgoci jest pod dostatkiem. W takich warunkach w kość – i to w zasadzie dosłownie – dostają dłonie,…

2025-12-24 | Michał Ihnatów | 1 minut

Recenzja Mactronic Hussar oraz Hussar GL – sprawdzamy latarki do broni krótkiej

Latarka na broń. Temat rzeka. Dużo firm produkuje dużą ilość produktów, które niesamowicie nasycają rynek. Sporo różnych latarek na broń przewinęło się…

2025-12-24 | Łukasz Kołodziejski | 15 minut

Rheinmetall dostarczy moduły laserowo-oświetleniowe do Bundeswehr

Bundeswehra zleciła firmie Rheinmetall dostawę modułów laserowo‑oświetleniowych dla Bundeswehr, które osadzone zostaną na nowych karabinkach automatycznych Heckler & Koch G95A1/KA1.

2025-12-22 | Michał Ihnatów | 3 minuty
latarka Fenix GL23R w pełnej krasie

Latarka do pistoletu Fenix GL23R – dyskoteka z laserami

Wśród reguł dotyczących użytkowania broni palnej pojawia się taka jedna, żeby nie strzelać do nierozpoznanego celu. I nie chodzi tu o spytanie o personalia przed otwarciem ognia, a o bycie pewnym,…

2025-12-20 | Tadeusz Jakliński | 10 minut

Kanada przyspiesza program CMAR – C8A4 coraz bliżej

Jak podają kanadyjskie media, rząd zamierza przyspieszyć realizację programu CMAR (Canadian Modular Assault Rifle), którego efektem ma być zastąpienie dotychczas użytkowanych i starzejących…

2025-12-17 | Michał Ihnatów | 11 minut

Jakie prezenty dla strzelca? Prezentownik MILMAG

Wigilia już za rogiem, a Ty nie masz pomysłu na prezent? Nie martw się – przygotowaliśmy właśnie dla Ciebie specjalny prezentownik dla strzelców (i nie tylko!).

2025-12-16 | Michał Ihnatów | 14 minut

Podstawowe wiadomości na temat wad wzroku.

Z oczami jest jak z samochodem – kiedy działają, to nikt nie interesuje się ewentualnymi problemami. Ale jak już się sypie… Dziś nieco o czterech najczęstszych…

2025-12-11 | Krzysztof Kluza | 11 minut

Jak ubrać się zimą na strzelnicę? Praktyczne porady z mroźnej północy

O tym, że cebula ma warstwy, każdy z nas wie. Czy jednak wiemy, ile dokładnie powinno ich być i w jaki sposób warstwami manewrować, aby były jak…

2025-12-07 | Klaudia Lazar | 15 minut

Recenzja rękawic Helikon-Tex Lizard Grip – naręczny pancerz przed zimnem

Typowej zimy w moim regionie brak, ale przenikliwego chłodu i uciążliwej wilgoci jest pod dostatkiem. W takich warunkach w kość – i to w zasadzie dosłownie – dostają dłonie,…

2025-12-24 | Michał Ihnatów | 1 minut

UF PRO Hunter FZ Gen. 2 – kurtka na zmienną pogodę

Przełom jesieni i zimy to ten czas, kiedy przestaję chodzić w samej bluzie z kapturem, a dokładam do niej lub zamieniam – w zależności od temperatury – kurtkę.…

2025-12-24 | Bartosz Szymonik | 1 minut

Jakie prezenty dla strzelca? Prezentownik MILMAG

Wigilia już za rogiem, a Ty nie masz pomysłu na prezent? Nie martw się – przygotowaliśmy właśnie dla Ciebie specjalny prezentownik dla strzelców (i nie tylko!).

2025-12-16 | Michał Ihnatów | 14 minut

Podstawowe wiadomości na temat wad wzroku.

Z oczami jest jak z samochodem – kiedy działają, to nikt nie interesuje się ewentualnymi problemami. Ale jak już się sypie… Dziś nieco o czterech najczęstszych…

2025-12-11 | Krzysztof Kluza | 11 minut

Czasowy zakaz noszenia broni w dniu 11 listopada 2025 roku w Warszawie

Minister Marcin Kierwiński polecił służbom podjęcie działań zapewniających bezpieczeństwo podczas Marszu Niepodległości w Warszawie oraz innych wydarzeń odbywających się 11 listopada. Szef…

2025-10-30 | Michał Ihnatów | 5 minut

Czasowy zakaz noszenia broni w Warszawie w dniu 25 maja

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowało rozporządzenie w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu noszenia broni lub przemieszczania jej w stanie rozładowanym na obszarze miasta stołecznego…

2025-05-23 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Recenzja Mactronic Hussar oraz Hussar GL – sprawdzamy latarki do broni krótkiej

Latarka na broń. Temat rzeka. Dużo firm produkuje dużą ilość produktów, które niesamowicie nasycają rynek. Sporo różnych latarek na broń przewinęło się…

2025-12-24 | Łukasz Kołodziejski | 15 minut
latarka Fenix GL23R w pełnej krasie

Latarka do pistoletu Fenix GL23R – dyskoteka z laserami

Wśród reguł dotyczących użytkowania broni palnej pojawia się taka jedna, żeby nie strzelać do nierozpoznanego celu. I nie chodzi tu o spytanie o personalia przed otwarciem ognia, a o bycie pewnym,…

2025-12-20 | Tadeusz Jakliński | 10 minut

II Konferencja SE.A.L – Lista prelegentów zwiększa się

W dniach 17-18 stycznia 2026 w Katowicach odbędzie się druga edycja konferencji SE.A.L, nad którą objęliśmy patronat medialny. Organizatorzy wydarzenia, Rescue Team SE.A.L,…

2025-12-18 | Michał Ihnatów | 1 minut

W styczniu wręczenie nagrody głównej w Konkursie Ruger RP ARMS!

Już w styczniu nastąpi kolejne rozdanie głównej nagrody w konkursie Ruger organizowanym przez RP ARMS.

2025-12-09 | Michał Ihnatów | 1 minut
Obrona Cywilna

II Konferencja SE.A.L – Lista prelegentów zwiększa się

W dniach 17-18 stycznia 2026 w Katowicach odbędzie się druga edycja konferencji SE.A.L, nad którą objęliśmy patronat medialny. Organizatorzy wydarzenia, Rescue Team SE.A.L,…

2025-12-18 | Michał Ihnatów | 1 minut

Europejska Tarcza Demokracji – jako narzędzie obrony przed cyberatakami społecznymi

Europejska Tarcza Demokracji ma stać się kluczowym narzędziem obrony Unii przed dezinformacją, cyberatakami i manipulacją algorytmiczną, jednak eksperci przestrzegają — bez stanowczego egzekwowania przepisów wobec…

2025-12-11 | Jakub Mączka | 3 minuty

Europejska Tarcza Demokracji – jako narzędzie obrony przed cyberatakami społecznymi

Europejska Tarcza Demokracji ma stać się kluczowym narzędziem obrony Unii przed dezinformacją, cyberatakami i manipulacją algorytmiczną, jednak eksperci przestrzegają — bez stanowczego egzekwowania przepisów wobec…

2025-12-11 | Jakub Mączka | 3 minuty

MSPO 2025: Internet w każdym miejscu z C-COM Satellite Systems

C-COM Satellite Systems Inc., firma specjalizująca się od 1997 roku w projektowaniu, rozwoju i produkcji komercyjnych, w pełni zautomatyzowanych, samonaprowadzających się mobilnych anten (iNetVu)…

2025-08-28 | Michał Ihnatów | 3 minuty

PROTEGA 2025: Szeroka oferta Q7 – łóżka polowe, śpiwory i nie tylko

Podczas targów obrony cywilnej PROTEGA 2025, spółka Q7 Group zaprezentowała swoją zróżnicowaną ofertę wyposażenia. Na stoisku można było zapoznać się ze śpiworami…

2025-11-28 | Michał Ihnatów | 3 minuty

Pojazdy specjalne HEWEA 3w1 w energetyce: Sprzęt, który zmienia tempo inwestycji

Prace przy infrastrukturze energetycznej – zwłaszcza w rozproszonych sieciach dystrybucyjnych biegnących przez lasy, tereny podmokłe i rolnicze – wymagają wyjątkowej mobilności sprzętu. Podstawowym…

2025-11-12 | Redakcja | 6 minut

ICEYE prezentuje Flood Rapid Impact – narzędzie wykorzystujące AI do szybkiego reagowania na powodzie

Polsko-fińska spółka ICEYE, specjalista w zakresie satelitarnych rozwiązań wspomagających zarządzanie skutkami katastrof naturalnych, ogłosiła wprowadzenie produktu Flood Rapid Impact (FRI).

2025-07-15 | Redakcja | 6 minut

MON: Ochrona ludności cywilnej to priorytet. Wojsko gotowe do pomocy

Żołnierze Wojska Polskiego obecni są już na terenach, gdzie mogą wystąpić w najbliższych godzinach podtopienia i już pomagają mieszkańcom. Żołnierze ze 133. batalionu lekkiej piechoty…

2025-07-09 | Redakcja | 4 minuty

Poradnik bezpieczeństwa już dostępny – przygotuj się na każdą sytuację

W Wojskowym Centrum Edukacji Obywatelskiej szefowie MON i MSWiA wraz z zastępcą dyrektora RCB zaprezentowali „Poradnik bezpieczeństwa”.

2025-08-28 | Redakcja | 6 minut
posiłek liofilizowany przy kuchence turystycznej

Stalkerem być – plecak ucieczkowy posiadacza broni

O plecakach ucieczkowych zrobiło się ostatnio głośno. Nic w tym dziwnego, sytuacja geopolityczna oraz niedawne powodzie skłaniają do myślenia o bezpieczeństwie swoim i swoich najbliższych w kontekście…

2024-12-07 | Tadeusz Jakliński | 33 minuty

Skuteczniejsza ochrona przed przemocą dla funkcjonariuszy publicznych, ratowników medycznych i obywateli niosących pomoc

Nawet 5 lat więzienia i 5 tys. zł grzywny – takie kary przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń, przyjęty wczoraj przez Radę Ministrów.…

2025-08-20 | Redakcja | 4 minuty

MON: Rewolucja w inwestycjach obronnych. Polska uruchamia „tryb turbo” dla bezpieczeństwa państwa

Sejm i Senat niemal jednogłośnie przegłosowały projekt ustawy o strategicznych inwestycjach dla obronności państwa, który Rada Ministrów przedłożyła 8 kwietnia.

2025-07-26 | Redakcja | 4 minuty

II Konferencja SE.A.L – Lista prelegentów zwiększa się

W dniach 17-18 stycznia 2026 w Katowicach odbędzie się druga edycja konferencji SE.A.L, nad którą objęliśmy patronat medialny. Organizatorzy wydarzenia, Rescue Team SE.A.L,…

2025-12-18 | Michał Ihnatów | 1 minut

Pojazdy specjalne HEWEA 3w1 w energetyce: Sprzęt, który zmienia tempo inwestycji

Prace przy infrastrukturze energetycznej – zwłaszcza w rozproszonych sieciach dystrybucyjnych biegnących przez lasy, tereny podmokłe i rolnicze – wymagają wyjątkowej mobilności sprzętu. Podstawowym…

2025-11-12 | Redakcja | 6 minut

PROTEGA 2025: Mactronic z oświetleniem dla Obrony Cywilnej

Mactronic, polski producent rozwiązań oświetleniowych – od latarek ręcznych po najaśnice i lampy – zaprezentował swoją ofertę na pierwszych targach obrony cywilnej PROTEGA 2025…

2025-11-24 | Michał Ihnatów | 4 minuty

Skuteczniejsza ochrona przed przemocą dla funkcjonariuszy publicznych, ratowników medycznych i obywateli niosących pomoc

Nawet 5 lat więzienia i 5 tys. zł grzywny – takie kary przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń, przyjęty wczoraj przez Radę Ministrów.…

2025-08-20 | Redakcja | 4 minuty
Adventure

Recenzja rękawic Helikon-Tex Lizard Grip – naręczny pancerz przed zimnem

Typowej zimy w moim regionie brak, ale przenikliwego chłodu i uciążliwej wilgoci jest pod dostatkiem. W takich warunkach w kość – i to w zasadzie dosłownie – dostają dłonie,…

2025-12-24 | Michał Ihnatów | 1 minut

UF PRO Hunter FZ Gen. 2 – kurtka na zmienną pogodę

Przełom jesieni i zimy to ten czas, kiedy przestaję chodzić w samej bluzie z kapturem, a dokładam do niej lub zamieniam – w zależności od temperatury – kurtkę.…

2025-12-24 | Bartosz Szymonik | 1 minut

Rąbać, łupać, strugać, wbijać, czyli siekiera w terenie. „Toporny” poradnik dla bezpieczeństwa i spokoju ducha

„Tylko niech im pan nie daje siekier do ręki!” To zdanie słyszę często, kiedy rozpoczynam zajęcia terenowe, nieważne czy z młodzieżą, czy z dorosłymi. Narzędzia do rąbania wzbudzają lęk, co uważam…

2024-10-21 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

Elementarz preppersa: zapasy żywności

Prepping to „hobby” tak wielowątkowe, że chyba nie ma na tym świecie arcymistrza, który opanowałby wszystkie powiązane z nim umiejętności. Jednak niektóre z zagadnień preppingu są absolutnie kluczowe. Jedną ze składowych…

2024-09-21 | Tadeusz Jakliński | 1 minut

Haix Future Hero – buty trekkingowe dla małych wędrowców

Jakie buty wybrać dla dzieci na ich pierwsze wypady w góry, tak aby było im wygodnie, a jednocześnie by dobrze je zabezpieczyć? Haix rusza z nową linią butów…

2025-12-18 | Krzysztof Rudek | 1 minut

Czy latarka Streamlight Stylus Pro Haz-Lo jest komukolwiek potrzebna?

Parę lat temu wszedłem niefrasobliwie na dwie grupy facebookowe o tematyce latarkowej. Poczytałem trochę, kupiłem niedrogie, sensowne chińskie świecidełko, które miało być…

2025-11-27 | Tadeusz Jakliński | 1 minut

Recenzja rękawic Helikon-Tex Lizard Grip – naręczny pancerz przed zimnem

Typowej zimy w moim regionie brak, ale przenikliwego chłodu i uciążliwej wilgoci jest pod dostatkiem. W takich warunkach w kość – i to w zasadzie dosłownie – dostają dłonie,…

2025-12-24 | Michał Ihnatów | 1 minut

UF PRO Hunter FZ Gen. 2 – kurtka na zmienną pogodę

Przełom jesieni i zimy to ten czas, kiedy przestaję chodzić w samej bluzie z kapturem, a dokładam do niej lub zamieniam – w zależności od temperatury – kurtkę.…

2025-12-24 | Bartosz Szymonik | 1 minut

Torba Helikon Urban Courier Large – na miejskie podróże bez nadbagażu

Nie jestem jucznym zwierzęciem. Nie znoszę taszczenia tobołów, zwłaszcza gdy w planach mam podróż pociągiem lub samolotem. W takich sytuacjach stawiam na lekkość i rozsądek – im mniej,…

2025-11-05 | Anna Mielczarek | 1 minut

Jak dojechać szybowcem pod K2? Spotkanie ze Sławkiem Makarukiem.

W najbliższy piątek 7 lutego o godzinie 18:00 w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie odbędzie się wyjątkowe wydarzenie, którego gościem specjalnym będzie Sławek Makaruk – podróżnik,…

2025-02-05 | Redakcja | 1 minut

LYOMMY – dzienna racja żywnościowa [TEST]

W dniach 24-25 listopada 2025 roku, na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich odbyła się pierwsza edycja Targów Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej PROTEGA 2025.…

2025-12-11 | Redakcja | 7 minut

Helikon-Tex Traveler Enlarged – terenowy tron?

Ktoś może twierdzić, że survival, bushcraft i w ogóle lasobuszowanie „liczy się” tylko wtedy, kiedy znosimy niewygody, hartujemy się, planowo marzniemy i w ogóle. W porządku, szanuję…

2025-07-13 | Tomasz Świątkowski | 1 minut

Łączy nas pasja! 23. Krakowski Festiwal Górski

Lata lecą, festiwal ewoluuje, ale jedno pozostaje bez zmian: łączy nas pasja! Od ludzi gór, dla ludzi gór – Krakowski Festiwal Górski tworzą…

2025-11-24 | Redakcja | 1 minut

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty
Kalendarium

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty

Zbliża się III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. To prestiżowe wydarzenie, gromadzi uznanych ekspertów krajowych i zagranicznych.

2025-05-09 | Redakcja | 2 minuty

Szkolenie Team99 Academy poziom LVL3, czyli balistyka zewnętrzna w teorii i praktyce

W dniach 22 i 23 listopada br. Team99 Academy zorganizowała trzeci etap nauki strzelania dalekodystansowego. Tym razem zajęcia praktyczne odbyły się na strzelnicy w Skarżysku-Kamiennej.

2024-12-01 | Grzegorz Sobczak | 7 minut

Szkolenie Long Range Shooting Team99 Academy LVL2, czyli kto nie liczy, ten nie trafia

W sobotę 28 września Team99 Academy zorganizowała kolejny etap szkolenia w zakresie strzelectwa dalekodystansowego – tym razem na poziomie LVL2. Zajęcia odbywały się…

2024-09-30 | Grzegorz Sobczak | 6 minut

Inauguracja nowego cyklu spotkań Akademii Bronioznawcy

Od października 2025 roku rusza kolejny cykl comiesięcznych spotkań historycznych organizowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Dawnej Broni i Barwy oraz Muzeum Czartoryskich w Krakowie. Cykl wykładów…

2025-10-23 | Tomasz Świątkowski | 2 minuty

Zbliża się III Międzynarodowy Kongres Antyterrorystyczny

W dniach 21-22 maja 2025 na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu odbędzie się trzecia edycja Międzynarodowego Kongresu Antyterrorystycznego. To prestiżowe wydarzenie, gromadzi uznanych ekspertów krajowych i zagranicznych.

2025-05-09 | Redakcja | 2 minuty

Nowe zawody taktyczne na mapie Polski, czyli relacja z Defcon One 2024

Kurz po zawodach Defcon One zdecydowanie już opadł, siniaki poznikały, a emocje nadal nas trzymają. Te intensywne dwa dni przyniosły niezapomniane wspomnienia oraz wyzwania,…

2024-11-20 | Klaudia Lazar | 8 minut

MCS Bochnia zaprasza na zawody „Solny Garnizon”

Zapraszamy wszystkich chętnych na zawody strzeleckie, organizowane 13 października przez Solny Garnizon, na strzelnicy Małopolskiego Centrum Strzelectwa w Bochni.

2024-09-24 | Redakcja | 2 minuty

Arras, 21 V 1940. Cztery brytyjskie bataliony kontra dywizja Rommla i dywizja SS Totenkopf, cz. 4

Czwarta część artykułu autorstwa Tomasza Basarabowicza na temat stoczonej 21 maja 1940 bitwy pod Arras podczas niemieckiej kampanii francuskiej.

Od godziny 18.00 cztery brytyjskie bataliony czołgów i piechoty znajdowały się już pod nieustannym, silnym ostrzałem niemieckiej artylerii polowej, do której wkrótce dołączyły Stukasy, a następnie Panzer Regiment 25. Brytyjskie pododdziały miały zbierać się w rejonie Beaurains i Agny. Tak dobiegała końca bitwa, która definitywnie przekreślała nadzieje na połączenie się północnego zgrupowania Aliantów z resztą sił bardziej na południe. Od tej chwili Brytyjczycy i Francuzi będą walczyć już tylko o to, by jak największa liczba ich żołnierzy dotarła na wybrzeże Kanału La Manche.

Niniejszym, kończymy serię artykułów poświęconych tej bitwie: Arras, 21 V 1940. Cztery brytyjskie bataliony kontra dywizja Rommla i dywizja SS Totenkopf, cz. 3, Arras, 21 V 1940. Cztery brytyjskie bataliony kontra dywizja Rommla i dywizja SS Totenkopf, cz. 2Arras, 21 V 1940. Cztery brytyjskie bataliony kontra dywizja Rommla i dywizja SS Totenkopf, cz. 1.

Pozbawiony gąsienicy czołg piechoty A12 Matilda porzucony na typowej brukowanej flandryjskiej szosie / autor

Atak pod Arras był najbardziej skuteczny spośród wszystkich alianckich przeciwuderzeń podczas kampanii 1940 roku. Z zeznań feldmarszałka von Rundstedta podczas Procesu Norymberskiego

Pierwotny plan osiągnięcia brzegów rzeki Sensee nie powiódł się. Czołgi 7th RTR prowadzące kolumnę zachodnią, zostały zatrzymane pod Wailly. Wozy 4th RTR z wschodniego ramienia natarcia utknęły pod Beaurains i Mercatel. Pojawienie się niemieckiego lotnictwa, które uaktywniło się około godziny 18.15 jednocześnie nad okolicami Beaurains i Warlus, o czym zgodnie informują brytyjskie relacje (liczbę samolotów oceniano na około stu, a nalot miał trwać około dwudziestu minut) oraz przeciwuderzenie Panzer Regiment 25. jeszcze bardziej skomplikowały sytuację. Straty czołgów nie były może wielkie, jednak wiele z nich było uszkodzonych, jeszcze inne borykały się z usterkami mechanicznymi, będącymi efektem przemarszów, które były ich udziałem w ciągu ostatnich dni.

W samym mniej więcej czasie poległ adiutant Rommla, porucznik Most, co pokazuje jak blisko pierwszej linii znajdował się dowódca 7. Panzer Division.

Jedna z armat Flak padła łupem majora Kinga i sierżanta Doyle’a. Czołg A12 majora został trafiony niemieckim pociskiem, który spowodował zacięcie się wieży i zranił celowniczego. Nie przebił jednak pancerza. Wówczas obydwa czołgi napotkały niemiecką armatę 88 mm. Czołg majora manewrował tak, by kaem z unieruchomionej wieży mógł razić niemieckie stanowisko. W tym samym momencie czołg sierżanta Doyle’a otworzył z kaemu ogień do niemieckiej obsługi szukającej ukrycia i wyeliminował ją całkowicie. Z dziennika bojowego 7th Battalion, Royal Tank Regiment

Te dwa czołgi zaawanturowały się najdalej. Obydwie załogi spędziły wojnę w niewoli. Dopiero po ich powrocie okazało się, że obydwa wozy zniszczyły jeszcze kilka armat przeciwpancernych, gniazd kaemów oraz cztery czołgi. Sieżant Doyle otrzymał Distinguished Conduct Medal, a kapral Holland, ranny celowniczy czołgu majora Kinga – Military Medal.

Odwrót

W pierwszej części tekstu publikowaliśmy uproszczony szkic poglądowy ilustrujący przebieg bitwy. Tym razem bardziej szczegółowa mapa / „Arras 1940” w: AFV-G2 Vol. 3

Pierwotnym zamiarem generała Martela – przypomnijmy, teoretycznego dowódcy natarcia – było utrzymanie sprzyjających obronie okolic Beaurains i Duisans. Cały czas liczył on na działanie mających nadejść z kierunku południowego Francuzów, postanowił więc utrzymać zdobyty teren. Z uwagi na bardzo silny ostrzał artylerii, bombardowanie z powietrza i omawiany w poprzedniej części kontratak Panzer Regiment 25. okazało się to niewykonalne. W ogniu niemieckiej artylerii zginął pułkownik Fitzmaurice, dowódca 4th RTR. Uszkodzonych zostało także wiele czołgów. Dotyczyło to szczególnie A11, których nieosłonięty układ jezdny był bardzo wrażliwy na ostrzał.

Powróćmy do relacji podporucznika Vaux, który tak zapamiętał te chwile:

Zupełnie nie wiedziałem, co robić, więc próbowałem wywołać przez radio pułkownika. Wołałem i wołałem – bezskutecznie. Wówczas na sieci usłyszałem glos adiutanta batalionu, Roberta Cracrofta ‘ruszaj i podjedź do mnie’. Gdy zbliżałem się do niego, zauważyłem, że wjeżdża na skraj jakiegoś pola ziemniaków i zaczyna strzelać. Po chwili i ja zobaczyłem cel – niemieckie działa ppanc. z widocznymi jak na dłoni obsługami. Jednak z lasku na wzgórzu, które nazywaliśmy Telegraph Hill oraz z za pagórków po jego prawej i lewej stronie szedł na nas ogień artylerii polowej większych kalibrów, znacznie cięższy niż wszystko to, co przeżyliśmy dotąd. I kiedy tak przejeżdżałem obok wozów kompanii A i B wydało mi się dziwne, że ich wieże są poobracane w każdą stronę, a każda lufa wycelowana gdzie indziej. Wtedy zrozumiałem, co się stało. Z włazów zwieszały się ciała zabitych czołgistów. Wokół czołgów leżeli kolejni polegli i ranni. W trawie dostrzegłem czarne berety ludzi usiłujących wyczołgać się spod ostrzału. Wszystkie te czołgi, około dwudziestu, padły ofiarą ostrzału ciężkiej artylerii polowej. Zacząłem wtedy na ślepo strzelać w stronę lasku. Ku mojemu zaskoczeniu, z drzew zaczęli spadać Niemcy i jakieś nieokreślone kształty. Pewnie ich artylerzyści mieli tam swoje punkty obserwacyjne. Ostrzał jednak nie ustawał. Była najwyższa pora wynosić się stamtąd. Wtedy ponownie usłyszałem w radiu glos adiutanta: ‘zawracaj i do tyłu’. W oddali widziałem całkowicie rozbity czołg pułkownika, w którym pozostały ciała jego samego i kaprala Moorehouse’a (…) Adiutant wysłał mnie w stronę grupy naszych czołgów, żebym przekazał im rozkaz wycofania się na Achicourt. I wtedy przydarzyła mi się najbardziej idiotyczna historia w całej tej wojnie. Jakiś niemiecki pocisk pancerny trafił w lewy pancerz wieży mojego Vickersa, przeleciał za głową celowniczego, potem za moją i spokojnie wyleciał na zewnątrz. Mój celowniczy bez słowa schylił się do swojego chlebaka, wyjął parę bardzo śmierdzących skarpet i jedną wepchał w dziurę po pocisku po swojej stronie, a drugą dał mi, żebym zrobił to samo po swojej. I obydwaj od razu poczuliśmy się bezpieczniej…

Niedaleko podporucznika Vaux znajdował się starszy sierżant Armit, którego także poznaliśmy wcześniej:

Zobaczyłem dwóch naszych, którzy prowadzili rannego. Ich czołg wjechał wprost pod lufę jakiegoś działa i skończył z wielką dziurą w pancerzu. Rannego opatrzyłem i umieściłem w czołgu, a dwom pozostałym wskazałem drogę w kierunku, gdzie mniej więcej mogli znajdować się nasi. Dobrze mi poszło, bo bezpiecznie dotarli na Wyspę. W tym samym momencie mój kierowca podniósł wrzask, że o trzysta metrów od nas widać mrowie niemieckiej piechoty. Rzuciłem się do Vickersa. Jednak po kilku strzałach zagotowała się w nim woda. Przeciekał jeden z przewodów, a wrzątek kapał na kucającego w dole rannego chłopaka. Mimo wszystko Niemcy zniknęli. Wtedy pojawił się w swoim lekkim czołgu nasz dowódca brygady, który próbował zbierać czynne jeszcze czołgi. Mieliśmy się zgromadzić około mili dalej. Miała tam tez być piechota z DLI. Brygadier uważał, że niedługo nastąpi niemiecki kontratak. Po dotarciu na miejsce okazało się, że czołgów mamy w sumie siedem, w tym Vickers adiutanta batalionu Cracrofta. Niektóre bez amunicji. Rozdzieliliśmy między siebie po równo to, co zostało. Wyszło po 50 nabojów na każdego. A my tu czekamy na kontratak! Nadszedł już po zmroku, o 21.00-21.30. Najpierw usłyszeliśmy ich silniki. Adiutant pojechał w tamtą stronę. I wtedy najpierw pał strzał z pistoletu, potem jeden z armaty, zapaliła się jakaś ciężarówka po lewej i rozpętało się piekło. Nie wiem ile to trwało, ale raczej niedługo. Z 50 nabojami nie mogło być inaczej. Skończyło się tak samo nagle, jak się zaczęło. Jeden z oficerów rozkazał, by pojedynczo zawracać w kierunku drogi i trzymać się razem.

Tak oto wyglądał widziany przez uczestników zdarzeń odwrót uszczuplonej już znacznie kolumny wschodniej spod Beaurains i Mercatel śladami swojego własnego natarcia sprzed kilku godzin na pozycje pod Dainville. To podczas tego ruchu właśnie doszło do boju 4th RTR z czołgami Panzer Regiment 25., o którym już opowiadaliśmy i o którym opowiadał powyżej st. sierż. Armit. Niespodziewanie odnalazł się także adiutant batalionu, który pojechał spotkać nadchodzące czołgi. Jak się potem okazało, spodziewał się zobaczyć A12 z bratniego 7th RTR. Widząc majaczące o kilkadziesiąt metrów sylwetki czołgów, wysiadł ze swojego Vickersa, podszedł do pierwszego z nich i zastukał mapnikiem w peryskop kierowcy. Ten zrozumiał polecenie i otworzył swój właz. I tak oko w oko stanęli ubrany na czarno czołgista Panzerwaffe i brytyjski kapitan w jasnobeżowym trench-coat. Tylko zamieszaniu, które potem nastąpiło kapitan Cracroft zawdzięcza uratowanie życia. Jednak zagubili się w nim zastępca dowódcy batalionu major Fernie i ppor. Vaux. Po wielu przygodach dołączyli oni jednak do batalionu już w Anglii, a to, co zostało z 4th RTR kapitan Cracroft poprowadził z powrotem na Vimy Ridge, zbierając nocą po drodze pojedyncze czołgi batalionu i czołgistów bez maszyn.

Czołg A12 z 7th Battalion, RTR, nazwa „Gloucester”, porzucony gdzieś na zachód od Arras. Na lewym błotniku naniesiony kredą napis „Heil Fritz” / BA

Zwracała uwagę niewielka wartość niemieckich żołnierzy. Byli bardzo młodzi. Wielu z nich leżało twarzą do ziemi udając martwych. Inni z rękami w górze otaczali nasze czołgi. Z raportu spisanego po bitwie przez dowódcę 1st Army Tank Brigade, brygadiera Pratta

Na odcinku 7th RTR nie było lepiej. Tu – jak pamiętamy – natarcie także musiało utknąć. W tym przypadku przeszkodą nie do przebycia okazała się wieś Wailly. Dotarły tu czołgi wspominanych już kapitana Kinga i sierżanta Doyle’a. Efektowny pojedynek stoczył także podporucznik Craig, poruszający się czołgiem A12:

Około 500 metrów od wioski otrzymałem ostrzał z dużego samochodu pancernego, uzbrojonego jednak w niewielką armatę, która nie robiła nam krzywdy. Wystrzeliłem raz i samochód stanął w płomieniach. Jeden z Niemców musiał być odważnym człowiekiem, bo choć ranny, cały czas prowadził ogień. Gdy podjechałem bliżej, zobaczyłem go, jak dźwigał się z włazu wieży i ciężko poparzony upadał na ziemię. W samej wsi zobaczyłem mnóstwo piechoty i artylerii. Strzelała do mnie jakaś trzydziestkasiódemka, a gdy zbliżyłem się do zabudowań, zza muru rzucono na mnie wiązkę granatów. Byłem zupełnie sam, więc wolałem wycofać się nieco na północ, na wysokość płonącego samochodu. Pozostałem tam do momentu, gdy podjechał do mnie Vickers z plutonu rozpoznawczego z rozkazem wycofania się do Achicourt.

Natarcie kolumny zachodniej zatrzymało się około 18.00. Zarówno dowódca 7th RTR, pułkownik Heyland jak i jego adiutant, kapitan Kauter polegli. Choć na prawym skrzydle Brytyjczyków pojawiły się francuskie czołgi z 3e DLM ich ruch był – jak opisywaliśmy w poprzedniej części – powolny, a współdziałanie nieskuteczne. Na dodatek, na towarzyszącą czołgom 7th RTR piechotę 8th DLI, rozciągniętą między Duisans, Walrus i Baumetz, spadło uderzenie Panzer Regiment 25. Szczególnie ciężką walkę dwie kompanie 8th DLI odcięte w Warlus. Dopiero nocą, przy wsparciu kilku francuskich czołgów udało im się oderwać od przeciwnika i dotrzeć do własnych linii. Pozostałości 7th RTR dotarły w okolice Petit Vimy i Vimy Ridge około północy.

Jeden z naszych czołgów otrzymał 14 bezpośrednich trafień pociskami artyleryjskimi. Inny z kolei aż 24, w tym 2 z armaty niemieckiego czołgu napotkanego w zapadających ciemnościach. Dzialo się to na dystansach od 150 do 250 metrów. Czołgiści wewnątrz wozów obserwowali wówczas trwające kilka sekund rozżarzanie się pancerza do czerwoności. Inny nasz czołg został trafiony pociskiem z armaty francuskiego wozu Somua. Zostawił on tylko dwudziestokilkumilimetrowe wgłębienie w pancerzu. Z raportu brygadiera Pratta

Odwrót obydwu batalionów czołgów spowalniały ciemności i brak map w odpowiedniej podziałce. Na dodatek wielu czołgistów miało za sobą 10-12 godzin spędzonych bez przerwy w swoich maszynach.

W tym samym czasie, daleko na wschodnim skraju pola bitwy, dopełniał się ostatni akt dramatu. Pod Wancourt nad rzeczką Cojeul umierała kompania „Y” 4th Battalion, Royal Northumberland Fusiliers. Ten pododdział motocyklistów, wspartych kilkoma samochodami zwiadowczymi “Dingo”, który wysforował się tego dnia najdalej, do końca osłaniał odwrót kolegów z RTR i DLI.

Bilans strat

Kolejny A12 z 7th RTR o nazwie „Glanton”, porzucony obok „Gloucestera” / BA

Dla przypomnienia – 1st Army Tank Brigade wchodziła do bitwy z następująca liczbą czołgów: 58 Infantry Tank Mk. I A11, 16 Infantry Tank. Mk. II A12 oraz 12 Vickers Light Tank Mk. VIB. Rankiem 22 maja w 4th RTR doliczono się już tylko czterech czołgów lekkich Vickers, z których jeden był niesprawny oraz dwunastu czołgów A11, spośród których niesprawnych było cztery. W 7th RTR zebrało się trzynaście wozów A11 i sześć A12 (23 maja dotarł kolejny A12).

Straty osobowe w brygadzie były następujące: 4th RTR – 176 poległych, rannych i zaginionych, 7th RTR – 50 poległych, rannych i zaginionych.

W batalionach piechoty 6th i 8th DLI stany osobowe wynosiły po około 50% stanów wyjściowych. W tym miejscu warto wspomnieć, że byli to żołnierze Armii Terytorialnej. maksymalny wzrost dla żołnierza lekkiej piechoty to 1,57 m. jako pochodzący z Durham górnicy, ich głównym zadaniem miało być kopanie stanowisk. Nikt nie przewidywał użycia ich w walce. Plutony dowodzone były przez podporuczników tuż po szkole średniej, lub czterdziestoletnich urzędników… Bataliony nie dysponowały dostateczną liczbą podoficerów – większość z nich to weterani Wielkiej Wojny, ani też etatowa liczbą broni maszynowej. 4th Royal Northumberland Fusiliers meldował o stracie łącznie szesnastu „pojazdów”, czyli samochodów zwiadowczych „Dingo” i motocykli z wózkiem bocznym Norton. Brak danych odnośnie strat w towarzyszącej piechocie artylerii przeciwpancernej.

Pozostawieni samym sobie ruszyliśmy na południe. Napotkaliśmy niemiecki czołg, który strzelał we wszystkich kierunkach. Niedaleko stał nasz, opuszczony. Razem z sierżantem wskoczyliśmy do wieży. Ja załadowałem, sierżant wystrzelił. Niemiec zapalił się (…) Rano 22 maja wzięli nas do niewoli. Nasza grupkę eskortował jeden Niemiec. Chłopaki próbowali do niego zagadać, ale nie znał angielskiego. Wtem któryś z naszych wyrwał mu karabin i zastrzelił go. Rozbiegliśmy się we wszystkich kierunkach. Relacja starszego szeregowego Davida Parkera, 8th Battalion, Durham Light Infantry

Wspólne zdjęcie „Glantona” i „Gloucestera”. Widać na nim płomienie ogarniające tego drugiego, został zatem podpalony przez własną załogę / BA

7. Panzer Division meldowała o 89 poległych (7 oficerów, 17 podoficerów, 65 szeregowych), 116 rannych oraz 173 zaginionych. Nie ma natomiast dokładnych danych odnoszących się do stratach w sprzęcie, z wyjątkiem cytowanych już stratach czołgów poniesionych podczas starcia w pobliżu koty 74. Analizując przebieg działań dywizji dnia 21 maja i porównując relacje obydwu stron można założyć, że utraciła ona około trzydziestu czołgów. Natomiast zupełnie nie sposób oszacować strat materialnych w artylerii i środkach transportu. Na podstawie znanego nam już przebiegu wydarzeń możemy przyjąć, iż były one bardzo duże.

Całkowicie odmiennie prezentuje się sytuacja w przypadku SS Division „Totenkopf”. Chaos i zamęt spowodowany paniką, jaka ogarnęła tę dywizję sparaliżował prawdopodobnie jej funkcjonowanie na jakiś czas, albowiem nie są znane żadne pochodzące z jej sztabu dane dotyczące poniesionych strat. Pojawiają się jedynie tu i ówdzie wzmianki o stu poległych i rannych oraz o dwustu zaginionych. Co do strat w artylerii i środkach transportu można z dużą dozą prawdopodobieństwa przyjąć, że były one równie wysokie, co straty 7. DPanc.

Francuskie koszty operacji po stronie 3e DLM są okryte zupełną tajemnicą. Jedynym wyjątkiem jest 11e RDP (regiment de dragons portees), którego pobitewny raport wymienia „kilku lekko rannych” w 2. batalionie oraz dwóch zabitych i „licznych rannych, tym trzech oficerów” w przypadku 3. batalionu.

Gdyby dostępna była większa liczba czołgów, wspierana przez silniejsze kolumny zmotoryzowane, można było osiągnąć wielki sukces. Sir Giffard le Q. Martel, „Our Armoured Forces”

Sprawa jeńców

Czołg A12 z 7th RTR o niezbyt fortunnej w tym przypadku nazwie „Good Luck”… / BA

Wspominaliśmy już o bardzo licznych jeńcach niemieckich wziętych podczas natarcia. Dowódca 1st Army Tank Brigade brygadier Pratt ocenia ich liczbę na czterystu. Ilu ich było naprawdę, nie wiadomo. Same czołgi, szczególnie podczas boju, nie są w stanie ich pilnować, a piechota pozostawała w tyle, zajęta walkami o miejscowości. Odsyłano ich więc do tyłu z minimalną eskortą, lub w ogóle bez niej. Ilu zdołało skorzystać z okazji i zbiec – nie wiemy. Nic nam nie wiadomo również o jeńcach przejętych przez Francuzów, a mówiliśmy przecież, że pewna ich liczba im właśnie została przekazana.

Stosunkowo niedawno pojawiły się informacje, które znalazły się – o dziwo – w publikacjach brytyjskich, ze pewna liczba wziętych do niewoli esesmanów z „Totenkopf” została rozstrzelana przez żołnierzy z DLI. Jako pierwszy rewelacje te ogłosił Nicholas Harman w swojej pracy „Dunkirk. The Necessary Myth” z 1980 roku. Powołuje się on na rozmowy z niewymienionymi z nazwiska żołnierzami DLI, którzy mieli mu powiedzieć, że wycofując się nie mogli zabrać jeńców ze sobą, a nie chcąc zwrócić im wolności, zabili pewną liczbę esesmanów. Tę samą informację powtarzają następnie w 1990 roku Ronald Aitkin („Pillar of Fire. Dunkirk 1940”) oraz w roku 1991 Angus Calder („The Myth of the Blitz”).

Informację tę podchwyciła brytyjska prasa bulwarowa, pisząc o masakrze czterystu jeńców z „Totenkopf” dokonanej przez DLI na cmentarzu w Dusians… Przypomnijmy, że 400, to najprawdopodobniej całkowita liczba niemieckich jeńców przejętych podczas bitwy…

Sprawę cmentarzyka wyjaśnia chyba ostatecznie oficjalna historia 8th DLI, która podaje że: kompania ‘C’ przy wsparciu francuskich czołgów zdobywała cmentarzyk w Duisans, gdzie schroniła się ponad setka Niemców. Czołgi ostrzelały cmentarz z broni maszynowej. Kompania znalazła tam zaledwie 18 żywych Niemców. Zostali oni przekazani Francuzom, którzy kazali im rozebrać się do naga, położyć twarzami do ziemi i czekać na eskortę. Poza tym, pominąwszy sam fakt, ze niemiecka propaganda zrobiłaby z takiej masakry doskonały użytek, bo przecież zwłok nie dałoby się ukryć ani pochować, trudno zrozumieć, dlaczego Nicholas Harman, Brytyjczyk, „usprawiedliwia” niejako dokonaną 27 maja w Le Paradis egzekucję 97 jeńców z 2nd Royal Norfolks oraz 21 z 1st Royal Scots, podczas gdy jej prawdziwy sprawca SS Hauptusmfuehrer Fritz Knoechlein z „Totenkopf” podczas swojego procesu, wcale nie wymienił rzekomych zajść pod Arras jako powodów dokonania swojego czynu… W tym świetle można uznać sprawę za jeden z wielu stworzonych wiele lat po wojnie mitów i przywołujemy ją jedynie dla porządku.

Esesmani z pododdziału rozpoznawczego dywizji „Totenkopf” na skraju flandryjskiej drogi / „Waffen-SS Im Westen”, Monachium, 1941 (autor)

Podsumowanie

Gdzieś we Flandrii / „Waffen-SS Im Westen”, Monachium, 1941 (autor)

Ze strategicznego punktu widzenia, sytuacja Aliantów 22 maja, nazajutrz po bitwie, jest katastrofalna. Francuska dywizja piechoty zmotoryzowanej, wsparta batalionem czołgów, próbuje jeszcze nacierać pod Cambrais, lecz na próżno. Niemieckie czołgi są już pod bramami Boulogne, Armia Belgijska znajduje się w pełnym odwrocie, a BEF i 1. Armii Francuskiej pozostaje już tylko rozpaczliwa walka na dwóch frontach, by uratować jeszcze, ile się da.

Choć Niemcy szybko wrócili do równowagi, brytyjskie uderzenie pod Arras miało jednak daleko idące konsekwencje, które odbiją się na dalszym przebiegu tej części kampanii. Od tej pory w umysłach niemieckich sztabowców i wyższych dowódców stale obecna była obawa przed alianckim uderzeniem z północy, lub południa, które mogłoby doprowadzić do odcięcia i w rezultacie do pobicia nadmiernie rozciągniętych sił niemieckich w północnej Francji. W efekcie, dążenie do podciągnięcia pozostającej z tyłu piechoty doprowadziło do spowolnienia marszu niemieckich czołgów, a to z kolei zwiększyło na pewno liczbę alianckich żołnierzy, których udało się ewakuować najpierw z Boulogne i Calais, a następnie z portów i plaż Dunkierki, La Panne i Malo Le Bains.

Bitwa pod Arras jest także omawiana w szkołach oficerskich nie tylko w Wielkiej Brytanii, Francji czy Niemczech. Jej przebieg zawiera bowiem szereg wniosków aktualnych także i na współczesnym polu walki. Pierwszy z nich dotyczy łączności i komunikacji pomiędzy różnymi komponentami nacierających wojsk. O tym, że łączność radiowa w 1st Army Tank Brigade z różnych powodów szwankowała, o czym pisaliśmy tu wielokrotnie, wiedziano już na kilka godzin przed natarciem. Nie uczyniono jednak nic, by zapewnić choćby prowizoryczną łączność z mająca towarzyszyć czołgom piechotą. Do tego również dodać trzeba niewłaściwą strukturę dowodzenia, którą przyjęli Brytyjczycy. Jak przecież widzieliśmy, ani dowódca sił brytyjskich wokół Arras, generał Franklyn, ani tez nominalny dowódca natarcia, generał Martel, z racji swojego oddalenia od decydujących wydarzeń tego dnia, nie mieli właściwie żadnego wpływu na przebieg bitwy. To samo można powiedzieć o teoretycznych dowódcach obydwu atakujących kolumn, którymi mianowano dowódców batalionów piechoty, bo te niemal od samego początku uwikłały się w oczyszczanie terenu i utraciły kontakt z poprzedzającymi je czołgami.

W efekcie, cały ciężar decyzyjny prowadzenia bitwy spoczął na dowódcach obydwu batalionów czołgów, a po ich śmierci na młodszych oficerach, których osobista odwaga nie mogła zastąpić braku koordynacji działań. W jaskrawej sprzeczności stoi tu aktywność Rommla. Można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że to jego obecność na pierwszej linii przyczyniła się w znacznej mierze do przezwyciężenia wyraźnego po stronie niemieckiej kryzysu bitwy.

I wreszcie na koniec zwrócić należy uwagę na konieczność przeprowadzenia właściwego rozpoznania ugrupowania przeciwnika. To właśnie jego brak spowodował, że uderzenie czterech brytyjskich batalionów trafiło na aż dwie niemieckie dywizje, a kontakt bojowy nawiązany z ich pododdziałami niemal natychmiast po wyruszeniu do natarcia, zdezorganizował plan działań i przesądził o niemożliwości zrealizowania założonego celu.

Bohaterem dnia był na pewno czołg piechoty A11 i A12 „Matilda”. Wóz starszego sierżanta Armita – „Dauntless” z 4tyh RTR – otrzymał aż 36 trafień pociskami różnych kalibrów. Mimo to dotarł aż do samych przedmieść Dunkierki i dopiero wstrząsy na brukowanych ulicach Flandrii spowodowały, że jego wieża pękła dokładnie wzdłuż linii wyznaczonej przez osiem niemieckich pocisków przeciwpancernych…

Wyczerpani żołnierze na pokładzie okrętu ewakuującego ich na Wyspę… Zwracają uwagę dwa detale – pistolet maszynowy Thompson z magazynkiem bębnowym oraz tzw. Trade & Proficiency Badge, czyli oznaka specjalności, stosowana tylko do roku 1941. W tym przypadku oznacza ona specjalność kierowcy / autor