Premiera Scopeswitch zapowiedziana jest na 22 maja bieżącego roku. Jedyne dostepne informacje to filmiki z perspektywy POV (Point Of View; z punktu widzenia pierwszoosobowego) oraz komentarze testerów na platformie Instagram.
Na poniższym filmiku widać płynną zmianę przybliżenia bez objęcia pokrętła jego zmiany dłonią strzelca – manipulacja ta odbywa się w przedniej części broni, za pomocą przesuwanego manipulatora, umieszczonego w tym przypadku na tym samym poziomie co luneta z montażem.
Media error: Format(s) not supported or source(s) not found
Pobierz plik: https://milmag.pl/2021/wp-content/uploads/2023/05/F001-1.mp4?_=1/ Źródło: https://www.instagram.com/qvo_tactical/
Producent udostępnił zdjęcie ukazujące karabinek AR-15 wyposażony w owe urządzenie. Cenzurę zastosowano na lunecie, jej montażu oraz pod lewą dłonią strzelca – potwierdza to przypuszczenie, że jest to kilkuelementowy system, obsługiwany za pomocą wysuniętego do przodu, przesuwanego manipulatora.
/ Źródło: https://www.instagram.com/antimatterindustries/
W odpowiedziach na Instagramie uchylono rąbka tajemnicy potwierdzając teorię, że produkt działa na zasadzie zmiany ruchu posuwisto-zwrotnego w obrotowy za pomocą zębatki/zębatek.
/ Źródło: https://www.instagram.com/p/CsKG7KuMaTz/
Informacja o Scopeswitch szybko rozpowszechnia się w internecie, co nie dziwi – produkt ten okazać się może krokiem milowym w zwiększeniu ergonomii broni długiej, wyposażonej w optykę o regulowanym przybliżeniu.