W sobotę, 24 sierpnia 2024, w Kijowie z udziałem zagranicznych gości (m.in. prezydenta RP Andrzeja Dudy i premier Litwy Ingridy Šimonytė) odbyły się obchody 33. rocznicy uzyskania niepodległości przez Ukrainę. Podczas uroczystości prezydent Wołodymyr Zełenski ujawnił, że w działaniach przeciwko Rosji zadebiutował w boju nowy typu uzbrojenia – hybryda bezzałogowego statku powietrznego i pocisku manewrującego o nazwie Palanycia.
Zdjęcie: United24
Dziś miało miejsce pierwsze i udane użycie bojowe naszej nowej broni – powiedział prezydent Ukrainy. To zupełnie nowa klasa broni ukraińskiego bezzałogowego pocisku rakietowego „Palanycia”. Przygotowujemy kilka potężniejszych rozwiązań.
Choć nie poinformował o detalach, to w sobotę miał miejsce ukraiński atak na skład amunicji w rosyjskim obwodzie woroneskim.
W opublikowanym materiale filmowym fundacji United24 nie poinformowano o szczegółach taktyczno-technicznych nowego uzbrojenia, którego nazwa pochodzi od palenicy (ew. palanicy lub palanycy), czyli tradycyjnego chleba ukraińskiego z mąki pszennej. Prace nad systemem trwały półtora roku. Ma służyć do niszczenia potencjału ofensywnego wroga.
In the two and a half years of full-scale war, Russia has launched about 10,000 missiles of various types and more than 33,000 glide bombs at Ukraine. Stopping attacks on our cities can be achieved by targeting the carriers of this weaponry—Russian aircraft stationer at military… pic.twitter.com/mzisamRWd8
— Volodymyr Zelenskyy / Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) August 25, 2024
Wiadomo jednak, że ma być to uzbrojenie dalekiego zasięgu. Jest określane jako bezzałogowiec o napędzie rakietowym, choć faktycznie dysponuje napędem odrzutowym. Start odbywa się z platformy lądowej. Nieoficjalnie, zasięg waha się pomiędzy 600 a 750 km, ale nie zostało to potwierdzone przez czynniki oficjalne.
Według doniesień, Palanycia ma łączyć możliwości aerodynamiczne i autonomiczne systemów sterowania bezzałogowca z prędkością przelotową pocisku manewrującego. Dlatego ma wykonywać skomplikowane manewry przy dużej prędkości przelotowej, precyzyjnie rażąc cele, pozostając jednocześnie trudnym do wykrycia przez systemy obrony powietrznej przeciwnika.
Według ministra ds. strategicznych gałęzi przemysłu Ołeksandra Kamyszina liczba systemów takich jak Palanycia ma wzrosnąć, podobnie jak liczba bezzałogowców uderzeniowych dalekiego zasięgu, co umożliwi skuteczne reagowanie na współczesne zagrożenia i wyzwania.
As my President said, this is our new method of retaliating against the aggressor. pic.twitter.com/8oLD5hwlPH
— Alexander Kamyshin (@AKamyshin) August 24, 2024