18 lipca Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak poinformował o podjęciu decyzji o  zakupie kolejnych zestawów bezzałogowych statków latających (bsl) typu FlyEye 2.0. Wojska Obrony Terytorialnej (WOT) otrzymają dodatkowe 9 zestawów po 36 bsl, które dołączą do 3 zestawów z 12 bsl zamówionymi 3 grudnia 2018. Jest to zatem realizacja prawa opcji do tej umowy podpisanej ze spółką WB Electronics (FlyEye dla WOT, 2018-12-04).

Jeden system WB FlyEye z czterema bsl, wyposażonymi w nowe głowice optoelektroniczne może prowadzić nadzór z powietrza zastępując nawet kilkadziesiąt osób na ziemi w czasie poszukiwań. / Zdjęcie: Grupa WB

Jeden system WB FlyEye z czterema bsl, wyposażonymi w nowe głowice optoelektroniczne może prowadzić nadzór z powietrza zastępując nawet kilkadziesiąt osób na ziemi w czasie poszukiwań. / Zdjęcie: Grupa WB

 

Zakup 3 zestawów kosztował 10 282 137,40 zł brutto, dlatego oczekuje się, że realizacja opcji będzie kosztować nieco ponad 30 mln zł brutto. Decyzja jest podyktowana prawdopodobnie ostatnimi działaniami jednostek WOT, które brały udział w poszukiwaniach 10 osób zaginionych czy wspierając służby ratownicze podczas m.in. podtopień czy trąb powietrznych w województwach lubelskim, podkarpackim i małopolskim w maju. Działania WOT zostały docenione w ostatnim czasie przez Sejmową Komisję Obrony Narodowej (WOT na szkoleniu w Wirginii Zachodniej, 2019-07-08).

Pierwotne zamówienie dla WOT odbyło się procedurą negocjacyjną 19 października 2018,  a maksymalny budżet na ten cel określono na 24 mln zł netto. Wybór FlyEye argumentowano wykorzystaniem ich przez inne rodzaje wojsk Sił Zbrojnych i pozytywne doświadczenia z tym związane. Ponadto, ujednolicenie zestawów i modernizacja tych zakupionych wcześniej, pozwoli na redukcję kosztów logistycznych i szkoleniowych.

FlyEye ma 3,6 m rozpiętości skrzydeł, 1,8 m długości i masę startową 12 kg, dzięki konstrukcji kompozytowej. Napędzany pojedynczym silnikiem elektrycznym rozpędza się do 60-120 km/h, na pułapie do 3,5 tys. m i ma zasięg do 50 km przy łączu radiowym i do 300 km, przy przemieszczeniu stacji kontroli i kierowania. Bezpilotowiec może znajdować się w powietrzu przez maksymalnie ponad 2,5 godziny. Zestaw składa się z czterech bsl, stacji nadawczo-odbiorczej, stacji kontroli i kierowania oraz plecaków i skrzyń transportowych (Bsl Orlik z głowicami Wescam , 2019-07-09).

Opis
Pierwsze FlyEye weszły na wyposażenie Wojska Polskiego na podstawie umowy z listopada 2010 obejmującej 2 zestawy (8 bsl) i trafiły do JW NIL, która wykorzystała je w misjach bojowych w Afganistanie. 13 lutego 2013 podpisano umowę na dostawę kolejnych 12 zestawów (48 bsl), z których 9 trafiło do JW NIL, a 3 pozostałe do Dywizjonu Rozpoznania Powietrznego 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych i jednostek Wojsk Rakietowych i Artylerii (WRiA). Dostawy zakończono w 2014.

23 grudnia 2014 Komenda Główna Straży Granicznej (KG SG) rozstrzygnęła przetarg na dostawę mini bsp, którego zwycięzcą została spółka WB Electronics z FlyEye. 13 lutego 2015 KG SG podała do publicznej wiadomości informacje o zamówieniu bsp dla Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej w Chełmie. Zestawy, wraz z amunicją krążącą Warmate 1, w 2016 miały trafić na Ukrainę, gdzie użyto ich bojowo na wchodzie kraju podczas operacji ATO przeciwko separatystom.