30 czerwca około godz. 23.30 czasu lokalnego na terenie bazy lotniczej Shaw w Karolinie Południowej rozbił się samolot wielozadaniowy F-16CM Block 50+ z 20. Skrzydła Myśliwskiego USAF (z jednej z trzech eskadr stacjonujących tam tzw. Dzikich Łasic, Wild Weasel). Pilot w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala Prisma Health Tuomey Hospital w miejscowości Sumter, gdzie po kilku godzinach zmarł.
 Katastrofa F-16CM to czwarty poważny wypadek samolotu bojowego Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w ciągu niecałych siedmiu tygodni. Wcześniej rozbiły się F-15C (ze skutkiem śmiertelnym), F-22A i F-35A

Katastrofa F-16CM to czwarty poważny wypadek samolotu bojowego Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w ciągu niecałych siedmiu tygodni. Wcześniej rozbiły się F-15C (ze skutkiem śmiertelnym), F-22A i F-35A

Jako pierwszy o wypadku poinformował lokalny portal informacyjny WLTX w mediach społecznościowych. Według dwóch, niepotwierdzonych źródeł, samolot miał mieć awarię podwozia, którego nie mógł wysunąć do lądowania. Pilot miał obniżyć lot do minimalnego pułapu, aby bezpiecznie katapultować się, kierując samolot z dala od zabudowy wokół pasa startowego. Nie jest jasne, czy udało mu się to. Pojawiły się nagrania wideo z okolic miejsca zdarzenia, ukazujące pożar wraku.

Tuż po północy 1 lipca służba prasowa 20. Skrzydła Myśliwskiego USAF częściowo potwierdziła doniesienia medialne. Poinformowano, że do zdarzenia doszło podczas rutynowej misji szkoleniowej jednomiejscowego F-16CM Block 50+. Poinformowano wówczas, że przyczyna wypadku i stan pilota nie są znane. Później potwierdzono hospitalizację pilota. Około godz. 3 nad ranem dowódca 20. Skrzydła płk Lawrence T. Sullivan, poinformował w nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych o śmierci pilota.

Eskadry myśliwskie tzw. Dzikich Łasic, są wyspecjalizowane do przełamywania obrony powietrznej przeciwnika, tj. niszczenia naziemnych instalacji radarowych i stanowisk pocisków rakietowych ziemia-powietrze. Misje tego typu są uważane za jedne z najbardziej niebezpiecznych / Zdjęcia: USAF

Eskadry myśliwskie tzw. Dzikich Łasic, są wyspecjalizowane do przełamywania obrony powietrznej przeciwnika, tj. niszczenia naziemnych instalacji radarowych i stanowisk pocisków rakietowych ziemia-powietrze. Misje tego typu są uważane za jedne z najbardziej niebezpiecznych / Zdjęcia: USAF

Nie poinformowano o szczegółach rozbitego samolotu i numerze eskadry z której pochodził. Wiadomo jedynie, że był to samolot z 20. Skrzydła. W ramach w chodzącej w jego skład 20. Grupy Operacyjnej, stacjonują tam trzy eskadry myśliwskie: 55., 77. i 79. Od 1994 eskadry te są wyposażone w samoloty wielozadaniowe F-16CM Block 50+. Jest to wyspecjalizowany wariant przeznaczony do przełamywania obrony powietrznej przeciwnika (Suppression of Enemy Air Defences, SEAD), a eskadry w nie wyposażone są nazywane potocznie Dzikimi Łasicami (Wild Weasel). W tym celu przenoszą pociski przeciwradiolokacyjne AGM-88 HARM (High-speed Anti-radiation Missile), które obecnie są zastępowane przez nowsze AGM-86E AARGM (Advanced Anti-Radiation Guided Missile) (Tysięczny AGM-86E AARGM, 2019-12-15).

Analiza
Jest to kolejny poważny wypadek z udziałem samolotu amerykańskich Sił Powietrznych (US Air Force, USAF) w ostatnich tygodniach. 15 czerwca w wodach Morza Północnego rozbił się samolot przewagi powietrznej F-15C Eagle, stacjonujący w Wielkiej Brytanii. Pilot zginął na miejscu. Więcej szczęścia mieli piloci samolotu przewagi powietrznej F-22A Raptor i wielozadaniowego F-35A Lightning II, którzy rozbili się na Florydzie, odpowiednio 15 i 19 maja. Samoloty zostały utracone, ale obaj lotnicy przeżyli wypadki (Wypadek amerykańskiego F-15C w Europie, 2020-06-15; Wypadek amerykańskiego F-35A, 2020-05-20; Wypadek F-22A Raptor, 2020-05-16).

W międzyczasie miały miejsce dwa inne zdarzenia. 8 czerwca F-35A z 75. Skrzydła Myśliwskiego z bazy lotniczej Hill w stanie Utah doznał awarii przedniej goleni podwozia, która schowała się podczas kołowania po wylądowaniu, w wyniku czego samolot uderzył nosem w ziemię. Pilotowi nic się nie stało. Trwa obecnie szacowanie szkód. Tego samego dnia samolot transportowy C-130H Hercules wypadł z pasa podczas lądowania w bazie Camp Taji w Iraku i uderzył w betonowy mur i stanął w płomieniach. Na pokładzie znajdowało się 26 pasażerów, z których czworo zostało rannych. Samolot należał do lotnictwa Gwardii Narodowej stanu Wyoming i został tymczasowo przydzielony do 386. Skrzydła Ekspedycyjnego w bazie lotniczej Ali Al Salem w Kuwejcie, skąd wykonywał feralny lot do Iraku (F-35 z bombami nuklearnymi B61-12, 2020-06-23).