We wtorek, 2 lipca 2024, odbyło się Zwyczajne Walne Zgromadzenie niemieckiej spółki Heckler & Koch (H&K), podczas którego upubliczniono wyniki finansowe za 2023 rok, który pod względem osiągnięć był drugim najlepszym w historii przedsiębiorstwa.
Zdjęcie: Heckler & Koch
Jak podkreślono, do rodziny karabinków HK416 i HK417 dołączyły w ostatnich latach cztery europejskie wojska lądowe: Wielkiego Księstwa Luksemburg, Norwegii (HK416N), Francji (HK416F) oraz Niemiec (G95A1/KA1), a trwająca rosyjska wojna przeciwko Ukrainie podkreśla potrzebę wyposażenia państw europejskich w wiarygodne środki odstraszania.
Rodzina HK416 jest ceniona także w Stanach Zjednoczonych przez Korpus Piechoty Morskiej (USMC),wojska lądowe (US Army) i niemal wszystkie siły specjalne w całej Europie, w tym niemieckie KSK, czy polskie formacje mundurowe: Centralny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji BOA, Centralne Biura Śledcze Policji (CBŚP), Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA), Straż Graniczna, Jednostka Wojskowa GROM, JW Komandosów, JW AGAT i JW NIL.
Dzięki naszym ciągłym, wysokim inwestycjom o wartości około 100 mln EUR do 2026 w zakład w Oberndorfie, przygotowaniom do zaopatrzenia armii niemieckiej w HK416 oraz skupieniu się na ciągłej poprawie wydajności produkcji, Heckler & Koch przyczynia się do pomyślnego osiągnięcia tego celu punkt zwrotny – wyjaśnia dyrektor generalny dr inż. Jensa Bodo Koch. Kontynuuje: Dzięki tej podstawie jesteśmy teraz w stanie znacznie zwiększyć nasz rozwój w przyszłości. Pierwszym ważnym krokiem jest nabycie strzelnicy w Wielkiej Brytanii. Wzmacnia to bazę przemysłową i orientację na usługi Heckler & Koch w Wielkiej Brytanii.
Sprzedaż w 2023 roku drugi rok z rzędu przekroczyła 300 mln EUR. Wynik operacyjny (EBITDA) wyniósł 62,2 mln EUR, co plasuje go na drugim miejscu w historii spółki. Zysk po opodatkowaniu (EAT) wyniósł 28,7 mln EUR. W roku 2024 spodziewamy się większej niż w latach poprzednich napływających zamówień, co będzie podstawą przyszłej, rosnącej sprzedaży. Heckler & Koch konsekwentnie kontynuuje swój kurs rozwoju i innowacji.
Długoterminowe perspektywy spółki są bardzo dobre. Dzięki decyzji Bundeswehry o nabyciu HK416 spółka Heckler & Koch będzie dostarczać także broń długą trzeciej generacji dla niemieckich sił zbrojnych. Ponadto rodzina produktów HK433 obchodziła swoje urodziny na rynku. Został on nie tylko pomyślnie wprowadzony jako nowa broń przez kilka jednostek policji narodowych. HK437, jako część rodziny HK433, okazał się także zwycięzcą przetargu na nową wytłumioną broń specjalną (G39) dla jednostek komandosów niemieckich sił zbrojnych – wyjaśnił dyrektor sprzedaży Marco Geißinger pozytywną sytuacji zamówień.
Innowacje są podstawą przyszłego wzrostu – wyjaśnia dyrektor generalny dr Koch. Innowacyjną siłę naszej spółki w imponujący sposób demonstrują takie produkty jak pistolet SFP9CC, najnowszy karabin wyborowy MR308A6 czy lekki karabin maszynowy HK421, który właśnie został zaprezentowany na targach Eurosatory w Paryżu. Sojusznicy z NATO i UE oraz siły bezpieczeństwa Republiki Federalnej mogą zatem w dalszym ciągu polegać na produktach Heckler & Koch w wypełnianiu swojej misji – obronie naszej wolności i demokracji.
Udokumentowany kurs wzrostu i inwestycji można kontynuować dzięki bardzo solidnej sytuacji finansowej – powiedział z kolei dyrektor finansowy Andreas Schnauz. Jesteśmy zatem w stanie zdywersyfikować ofertę Heckler & Koch poprzez strategiczne przejęcia i w ten sposób zaangażować się w wysoce innowacyjne obszary biznesowe. Nacisk zostanie tutaj położony na technologie cywilne – dodał Schnauz.
Warto dodać, że 14 maja br., niemiecki dziennik Die Welt poinformował, że w związku z wojną w Ukrainie, przedsiębiorstwo Heckler & Koch chce rozpocząć produkcję broni strzeleckiej rosyjskich kalibrów. Chodzi przede wszystkim o karabinki szturmowe i karabiny maszynowe na naboje rosyjskie 5,45 mm x 39, 7,62 mm x 39 oraz 7,62 mm x 54R (w 2013 spółka zaprezentowała koncepcję karabinka automatycznego HK132E na nabój rosyjski 7,62 mm x 39, wywodzący się z HK433).
Na początku roku H&K otrzymała już zamówienia na pistolety, a także karabiny szturmowe G36 z Hiszpanii, Łotwy i Litwy.
Co ciekawe, mimo zgody w lipcu 2020 na przejęcie spółki przez holding finansowy CDE z Luksemburga, kwestia własności producenta broni z Oberndorf wciąż nie została rozwiązana w toczącym się sporze prawnym. Spór toczy się między byłym dyrektorem i głównym akcjonariuszem spółki Andreasem Heeschenem, a Nicolasem Walewskim z CDE.
Spór dotyczy tego, kto jest właścicielem 15 000 787 akcji zwykłych H&K i czy CDE posiada większościowy pakiet akcji H&K. W wyroku Wyższego Sądu Krajowego we Frankfurcie nad Menem w grudniu 2023, Heeschen otrzymał nakaz zbycia ponad 90% swoich akcji na rzecz CDE. Ale Heeschen zwrócił się z apelacją od wyroku do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.