Przejdź do serwisu tematycznego

Amerykańskie powietrzne tankowce rozmieszczone w Powidzu

USA przebazowały z niemieckiej bazy lotniczej Spangdahlem do 33. Bazy Lotnictwa Transportowego w Powidzu samoloty tankujące KC-10 Extender, KC-135R Stratotanker wraz z najnowszymi KC-46A Pegasus.

20 kwietnia br. służba prasowa Sojuszniczego Dowództwa Sił Powietrznych NATO i Sił Powietrznych USA w Europie i Afryce (USAFE-AFAFRICA) poinformowała, że w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu, w ramach operacji Copper Arrow, na stałe zostały rozmieszczone samoloty tankujące KC-10 Extender i KC-135R Stratotanker, a także najnowsze transportowo-tankujące KC-46A Pegasus.

F-16C Jastrząb i KC-10 Extender

Tym samym przeniesiono europejską wysuniętą jednostkę tankowców Rezerwowego Lotnictwa Gwardii Narodowej USA z bazy lotniczej Spangdahlem w niemieckim kraju związkowym Nadrenia-Palatynat do Polski. Jednostka w Powidzu otrzymała nazwę Detachment 1. Niemniej nadzór nad działaniami samolotów z terytorium Polski nadal sprawuje 603. Centrum Operacji Lotniczych z amerykańskiej bazy lotniczej Ramstein w Niemczech.

Zgodnie z opublikowanym komunikatem prasowym, samoloty rozpoczęły loty operacyjne z Powidza już 10 marca br., przy okazji relokacji KC-46A z 931. Skrzydła Tankowania Powietrznego USAF ze swoje macierzystej bazy lotniczej McConnell w stanie Kansas do Europy. Wkrótce dołączyły do nich KC-10 i KC-135R bezpośrednio ze Spangdahlem.

Do pierwszych zadań należały ćwiczenia samolotami bojowymi nowego gospodarza – polskimi F-16C Jastrząb (28 marca), jak i samolotami najnowszego członka NATO, czyli fińskimi F/A-18 Hornet (13 kwietnia). Warto dodać, że w międzyczasie, 6 kwietnia br., pojawiła się informacja o rozmieszczeniu w Powidzu 14 samolotów przewagi powietrznej 5. generacji F-22A Raptor. Łącznie do Powidza ma trafić 19 samolotów tankujących różnych typów i pochodzących z różnych jednostek.

Jak podkreśla USAFE-AFAFRICA, przebazowanie tych strategicznych samolotów z Niemiec do Polski to część inicjatywy Total Force, w której uczestniczą załogi z Dowództwa Rezerwowego USAF i Lotnictwa Gwardii Narodowej z kontynentalnych USA. Celem jest wzmocnienie działań lotnictwa amerykańskiego i sojuszniczego nad flanką wschodnią NATO, poprzez zapewnienie możliwości tankowania w powietrzu samolotom bojowym i innym aktywom wykonującym loty rozpoznawcze i zwiadowcze.

Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych (EUCOM) dostosowuje rozmieszczenie swoich sił i środków w miarę ewolucji sytuacji geopolitycznej w Europie, wykorzystując mieszankę sił rozmieszczonych na stałe i rotowanych z kontynentalnych USA, ściśle konsultując się z sojusznikami NATO w sprawie rozmieszczania ich na terytoriach tych państw. Na szczycie NATO w Madrycie (28-30 czerwca 2022) prezydent USA Joe Biden ogłosił, że USA współpracują z sojusznikami nad szeregiem nowych inicjatyw stałej obecności wojskowej w Europie.

Obecność tankowców Sił Powietrznych USA w Polsce pomaga wzmocnić obronę NATO na wschodniej flance – powiedział dowódca 33. Bazy Lotnictwa Transportowego, gen. bryg. Wojciech Pikuła. Cenimy naszą silną i opartą na współpracy przyjaźń z Siłami Powietrznymi USA w Europie, skoncentrowaną na wspólnych wartościach, obronie, bezpieczeństwie i ochronie w regionie.

Po raz pierwszy w historii siły USA stacjonują na stałe na wschodniej flance Europy, w Polsce – powiedział Mark Brzeziński, ambasador USA w Polsce. Pomyślcie tylko o Tadeuszu Kościuszko, generale Pułaskim i innych oraz pomyśl o 10 000 amerykańskich żołnierzach i lotnikach, którzy są dziś w polskich bazach. Amerykanie poświęcili się dla polskiej wolności, a Polacy poświęcili się dla amerykańskiej wolności. Dzisiaj Ameryka i Polska mają te same wartości.

Fiński F/A-18 Hornet i KC-46A Pegasus

Galeria zdjęć:

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

X