6 lutego koncerny Dassault Aviation i Airbus Defence and Space zawarły dwuletnią umowę o wartości 65 mln EUR (280 mln zł) na opracowanie koncepcji i architektury wielozadaniowego samolotu bojowego nowej generacji FCAS (Future Combat Air System). Ponadto, spółki Safran Aircraft Engines i MTU Aero Engines sformalizowały partnerstwo przemysłowe w celu opracowania jednostki napędowej do nowego samolotu 6. generacji. Zostanie na to przeznaczone 115 mln EUR (494 mln zł).

Program budowy następcy myśliwców Eurofighter Typhoon w niemieckiej Luftwaffe i Dassault Rafale we francuskich Armée de l’air nabiera tempa. Oba kontrakty to faktyczne rozpoczęcie prac badawczo-rozwojowych / Zdjęcie: Dassault Aviation

Program budowy następcy myśliwców Eurofighter Typhoon w niemieckiej Luftwaffe i Dassault Rafale we francuskich Armée de l’air nabiera tempa. Oba kontrakty to faktyczne rozpoczęcie prac badawczo-rozwojowych / Zdjęcie: Dassault Aviation

Umowy zostały podpisane podczas wizyty francuskiej Minister Sił Zbrojnych Florence Parly i niemieckiej Federalnej Minister Obrony Ursuli von der Leyen w zakładach spółki Safran w miejscowości Gennevilliers w regionie Île-de-France, w departamencie Hauts-de-Seine. Umowa pomiędzy Dassault Aviation i Airbus Defence and Space to kolejne porozumienie tych spółek w ramach programu FCAS i faktyczne rozpoczęcie prac badawczo-rozwojowych (ILA2018: Porozumienie ws. FCAS, 2018-04-26).

Z kolei partnerstwo przemysłowe pomiędzy francuską spółką Safran Aircraft Engines i niemiecką MTU Aero Engines zakłada podział prac przy budowie nowej jednostki napędowej dla docelowego samolotu w ramach programu badawczego o kryptonimie Turenne 2. Francuzi opracują tzw. części gorące docelowego silnika, tj. komorę spalania i turbinę wysokiego ciśnienia. Niemiecki partner zajmie się częściami zimnymi, czyli sprężarką wysokiego ciśnienia, a także opracowaniem procedur obsługi i serwisu silnika (EuroNaval 2018: Makieta Dassault NGF, 2018-10-25).

Analiza
Demonstrator technologii FCAS, który ma zostać oblatany około 2025 zostanie wyposażony w silniki turbowentylatorowe Snecma M88 o ciągu 75 kN z dopalaniem. Jednak docelowy samolot będzie większy i cięższy od wielozadaniowego Rafale, który jest napędzany M88, zatem nowa jednostka napędowa będzie musiała generować wyższy ciąg. Oznacza to wzrost temperatury w komorze spalania, która w M88 wynosi 1850 st. C. Program Turenne 2 zakłada osiągnięcie temperatury spalania 2000 st. C już w 2024, a docelowo 2100 st. C. Tak wysoka temperatura powoduje jednak topienie się łopatek turbin, dlatego Safran opracuje nowy materiał, być może w oparciu o kompozyt ceramiczno-niklowy.  Ministrowie obrony zainaugurowali budowę nowej huty w Gennevilliers, gdzie będą realizowane prace badawczo-rozwojowe.

Oblot z docelową jednostką napędową nastąpi nie wcześniej, niż w 2038, czyli kilka lat przed planowanym wdrożeniem samolotu 6. generacji dla wojsk lotniczych Francji i Niemiec. Na zaproszenie do udziału w programie oczekuje Hiszpania (Hiszpania dołączy do FCAS?, 2018-12-05).

Od wielu lat Safran nalega, aby Ministerstwo Sił Zbrojnych zleciło opracowanie modernizacji silników M88. Według analiz zwiększenie ciągu do 80-83 kN nie wymagałoby modyfikacji wlotów powietrza Rafale i gwarantowałoby wzrost osiągów o 10%. Dopiero modernizacja prowadząca do zwiększenia ciągu do 90 kN wymagałaby modyfikacji strukturalnych płatowca. Według źródeł w ministerstwie, analizy Safran muszą zostać zbadane pod kątem kosztów i wydajności.