6 października amerykańska spółka Lockheed Martin poinformowała, że dostarczyła wojskom lotniczym (US Air Force, USAF) lotniczy system wysokoenergetycznej broni laserowej AHEL (Airborne High Energy Laser), który zostanie zintegrowany z samolotem wsparcia powietrznego AC-130J Ghostrider. Tym samym rozpoczęto przygotowania do prób naziemnych i powietrznych.
Spółka Lockheed Martin dostarczyła lotniczy system wysokoenergetycznej broni laserowej AHEL, który zostanie zintegrowany z samolotem wsparcia powietrznego AC-130J Ghostrider
Zlecenie na dostawę systemu spółka otrzymała w styczniu 2019. Umowa obejmuje integrację, testowanie i program demonstracyjny. Po ukończeniu wstępnych testów zakładowych, prototyp został przekazany zamawiającemu. Urządzenie zostanie teraz zintegrowane z systemem kontroli wiązki laserowej, po czym trafi na wyposażenie samolotu testowego.
W lipcu br. została zawarta kolejna 5-letnia umowa, o wartości 12 mln USD, na mocy której wchodząca w skład Lockheed Martin, spółka Aculight Corporation, na zlecenie Oddziału Dahlgren (Naval Surface Warfare Center Dahlgren Division) dowództwa technicznego NAVSEA (Naval Sea Systems Command) marynarki wojennej rozpocznie testy AHEL.
Kiedy dokładnie rozpoczną się próby systemu AHEL na AC-130J nie jest jasne, ale dowództwo operacji specjalnych US SOCOM, które będzie beneficjentem nowego uzbrojenia twierdzi, że nastąpi to w roku fiskalnym 2022 (warto mieć na uwadze, że ten rozpoczął się 1 października br.).
Choć komunikat producenta o tym nie wspomina, to US SOCOM informowało wcześniej, że AHEL będzie systemem broni laserowej o mocy 60 kW. Byłaby to zatem broń w klasie mocy opracowanego przez Lockheed Martin system lasera światłowodowego HELIOS (High Energy Laser and Integrated Optical-dazzler with Surveillance), który w tym roku miał trafić na pokład niszczyciela rakietowego USS Preble (DDG-88), typu Arleigh Burke Flight IIA. Co ciekawe, producent deklaruje zwiększenie mocy lasera do 150 kW, a według niektórych źródeł obecnie testowany wariant osiągnął moc wyższą, niż zakładaną, bo około 100 kW (HELIOS dla niszczycieli Arleigh Burke).
Na przełomie lat 1990. i 2000. testowano w locie na samolocie C-130 Hercules urządzenie o nazwie ATL – był to jednak laser chemiczny, tlenowo-jodowy o mocy 100 kW / Grafika i zdjęcie: USAF
Warto zauważyć, że Lockheed Martin prezentował w ubiegłym roku koncepcję lotniczego systemu broni laserowej o kryptonimie TALWS (Tactical Airborne Laser Weapon System), który mógłby trafić na uzbrojenie samolotów wielozadaniowych (takich jak prezentowany w animacjach F-16), czy właśnie samolotów wsparcia powietrznego AC-130 (Lockheed Martin prezentuje lotniczy laser).
Jeśli chodzi o praktyczne zastosowanie broni laserowej na samolotach wsparcia powietrznego AC-130J, to gen. Brad Webb z Dowództwa Operacji Specjalnych Sił Powietrznych USA (Air Force Special Operations Command, AFSOC) informował wcześniej, że będą one służyć do rażenia transformatorów i innych instalacji elektrycznych, pojazdów, sprzętu łączności czy bezzałogowych statków powietrznych znajdujących się na ziemi.
Co ciekawe, AHEL nie będzie pierwszym systemem broni laserowej zintegrowanej z platformą C-130 Hercules. Na przełomie lat 1990. i 2000. testowano w locie urządzenie o nazwie ATL (Advanced Tactical Laser) – był to jednak laser chemiczny, tlenowo-jodowy (COIL) o mocy 100 kW. Wysokie wymogi dotyczące zasilania i chłodzenia tego typu lasera wykluczyły możliwość zastosowania go jako systemu uzbrojenia.
Tymczasem, amerykańskie wojska lotnicze wdrażają do służby zmodernizowane AC-130J Ghostrider Block 30, które zastępują starsze AC-130U Spooky II (17 egzemplarzy) i AC-130W Stinger II (12 egzemplarzy) i jest modyfikacją wersji Block 20. Samoloty podlegają bezpośrednio AFSOC – można zatem spodziewać się testów systemu AHEL właśnie na samolocie w najnowszej wersji. Pierwsze informacje o planach integracji AC-130J z laserem pojawiły się w marcu 2017 (Testy AC-130J Block 30).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.