1 marca w Stoczni Remontowej Nauta w Gdyni miała miejsce uroczystość palenia pierwszych blach pod budowę okrętu specjalnego przeznaczenia w zakresie prowadzenia wywiadu radioelektronicznego (SIGINT), który trafi do Marynarki Wojennej Królestwa Szwecji (Svenska Marinen).

Podczas uroczystości w Stoczni Remontowej Nauta rozpoczęto budowę nowej jednostki rozpoznania dla  Królewskiej Szwedzkiej Marynarki Wojennej

Podczas uroczystości w Stoczni Remontowej Nauta rozpoczęto budowę nowej jednostki rozpoznania dla Królewskiej Szwedzkiej Marynarki Wojennej

Uroczystość, w której wzięli udział przedstawiciele zleceniodawcy – szwedzkiego koncernu zbrojeniowego Saab Defence and Security, oraz Polskiej Grupy Zbrojeniowej (PGZ), jest de facto rozpoczęciem budowy jednostki. Położenie stępki pod okręt nastąpi prawdopodobnie już w najbliższych tygodniach (Chiny rozwijają atomowy lotniskowiec, 2018-03-03).

Według Jyrki Kujansuu, wiceprezesa Saab w Polsce i krajach bałtyckich, uroczystość pierwszego palenia blach oznacza pomyślne zakończenie etapu projektowego i rozpoczęcie prac produkcyjnych. Kontrakt na budowę okrętu rozpoznania radioelektronicznego – kluczowej jednostki we flocie, jest bardzo ważny i wymaga od stoczni wysokiej jakości realizowanych prac. Kujansuu podkreślił, że Saab pozostaje w stałym kontakcie z Nautą i jest zadowolony z przebiegu prac. Adam Potrykus, wiceprezes zarządu Stoczni Remontowej Nauta dodał, że polska firma została wybrana przez Szwedów w wyniku postępowania jako zaufany partner w przemyśle stoczniowym (Nowe okręty dla Marynarki Wojennej, 2018-01-03).

Uroczystość pierwszego palenia blach uznawana jest za pomyślne zakończenie etapu projektowego i rozpoczęcie prac produkcyjnych  /Zdjęcia: Saab

Uroczystość pierwszego palenia blach uznawana jest za pomyślne zakończenie etapu projektowego i rozpoczęcie prac produkcyjnych /Zdjęcia: Saab

Kontrakt na budowę okrętu wywiadu radioelektronicznego (Signals Intelligence, SIGINT) został przyznany spółce z Gdyni 26 kwietnia 2017. Bezpośrednim zleceniodawcą budowy jest szwedzka Agencja ds. Zamówień Obronnych (Swedish Defence Materiel Administration, FMV), a kontrakt wart jest 730 mln SEK (321 mln zł). Saab Defence and Security otrzymał zlecenie w dniu 11 kwietnia 2017, a następnie podpisano stosowną umowę z polskim wykonawcą. Za projekt jednostki odpowiada biuro MMC Ship Design & Marine Consulting.

Okręt specjalnego przeznaczenia ma zostać zbudowany i dostarczony przez stronę polską do 2020. Polska stocznia zwoduje gotowy kadłub i przetestuje podstawowe systemy pokładowe. Następnie, w stoczni marynarki wojennej Saab Kockums w Karlskronie, zostanie zainstalowana specjalistyczna aparatura, a okręt przejdzie końcowe testy odbiorcze (Sea Acceptance Test, SAT). Kontrakt na budowę okrętu jest pierwszym efektem podpisanego 26 października 2016 polsko-szwedzkiego porozumienia ws. możliwości wspólnej budowy okrętów nawodnych i podwodnych dla Marynarki Wojennej RP i państw trzecich.

Analiza

Nowa jednostka zastąpi w służbie okręt rozpoznawczy HSwMS Orion (A201), zwodowany w 1984 roku w stoczni Saab Kockums. Wyposażenie okrętu zostało opracowane przy współpracy z amerykańską agencją NSA (National Security Agency), a w skład jego załogi wchodziło osiemnastu specjalistów szwedzkiego Instytutu Obrony Radiołączności (Försvarets radioanstalt, FRA) – agencji rządowej odpowiedzialnej za wywiad łączności i podlegającej Ministerstwu Obrony (Försvarsdepartementet).

Szwedzki okręt rozpoznawczy HSwMS Orion (A201), który zostanie zastąpiony przez nową jednostkę, zbudowaną w Polsce  /Zdjęcie: Kemikungen (Wikimedia Commons).

Szwedzki okręt rozpoznawczy HSwMS Orion (A201), który zostanie zastąpiony przez nową jednostkę, zbudowaną w Polsce /Zdjęcie: Kemikungen (Wikimedia Commons).

W listopadzie 1985  HSwMS Orion uczestniczył w kolizji z sowiecką korwetą rakietową projektu 1234 (typu Owod, w kodzie NATO: Nanuchka). W 1998 o okręcie znowu było głośno, gdy ogłoszono fałszywy alarm bombowy na jej pokładzie. Okręt był włączony do 1. Dywizjonu Okrętów Podwodnych Svenska Marinen. 22 kwietnia 2010 Ministerstwo Obrony wykreśliło go z listy jednostek pozostających w aktywnej służbie z powodu niespełniania norm bezpieczeństwa na morzu i zleciło opracowanie projektu jego następcy.