2 lutego br. prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden podpisał decyzję o wysłaniu ok. 2000 dodatkowych żołnierzy do Polski i Niemiec, w tym 1700 żołnierzy 82. Dywizji Powietrznodesantowej US Army (82nd Airborne Division) z Fort Bragg w Północnej Karolinie. Ponadto, ok. 1000 żołnierzy amerykańskich zostanie przeniesionych z Niemiec do Rumunii. Rotacja sił ma nastąpić w ciągu kilku najbliższych dni.
Prezydent USA Joe Biden podpisał decyzję o wysłaniu ok. 2000 dodatkowych żołnierzy do Polski i Niemiec, w tym 1700 żołnierzy 82. Dywizji Powietrznodesantowej US Army / Zdjęcie: US Army
O decyzji administracji amerykańskiej jako pierwszy informował wcześniej w środę dziennik The Wall Street Journal. Wieczorem szczegóły decyzji prezydenta przedstawił rzecznik prasowy Departamentu Obrony John Kirby.
Zgodnie z decyzją, 82. Dywizja Powietrznodesantowa wyśle do Polski około 1700 żołnierzy (w sile dwóch batalionów). Siły te będą się składać z elementów Brygadowego Zespołu Bojowego Piechoty (IBCT) i jednostek wsparcia. Z Fort Bragg do Niemiec trafi również 300 żołnierzy wysuniętego elementu dowództwa (Joint Task Force) XVIII Korpusu Powietrznodesantowego (XVIII Airborne Corps) (Dowódca V Korpusu US Army w MON i DWOT).
USA zdecydowały też przenieść ok. 1000 żołnierzy (w sile batalionu), wydzielonych z 2. Pułku Kawalerii US Army (2nd Cavalry Regiment Dragoons) z niemieckiego garnizonu Vilseck w Bawarii na terytorium Rumunii, którzy dołączą do ok. 900 żołnierzy amerykańskich, stacjonujących w tym kraju. Pułk jest wyposażony m.in. w nowe kołowe bojowe wozy piechoty (kbwp) M1296 Stryker Infantry Carrier Vehicle-Dragoon (ICV-D), wyposażone w zdalnie sterowany moduł uzbrojenia Kongsberg Protector MCT-30 z 30-mm armatą automatyczną XM813, 7,62-mm karabinem maszynowym M240 i wyrzutniami granatów dymnych M6 (Biden wstrzymał redukcję sił USA w Niemczech, IM-SHORAD rozmieszczone w Europie).
Rozmieszczenie dodatkowych amerykańskich sił zostały uzgodnione na poziomie relacji bilateralnych i przynajmniej na razie będą pod dowództwem amerykańskim, a nie natowskim. Będą one również rozmieszczone tymczasowo w Europie, dopóki nie dojdzie do deeskalacji na linii Rosja-Ukraina. Jak powiedział John Kirby, powyższe siły nie stanowią elementu 8,5 tysiąca żołnierzy postawionych w stan podwyższonej gotowości bojowej 24 stycznia br., które jak zapowiedziano, mogą zostać wydzielone do Sił Odpowiedzi NATO (NATO Response Force, NRF) i trafić do Europy. Choć wówczas informowano, że wśród nich znajdują się elementy także 82. Dywizji Powietrznodesantowej.
Wcześniej, 26 stycznia br. do estońskiej bazy lotniczej Ämari, w ramach wzmocnienia operacji NATO Baltic Air Policing (BAP), przybyło sześć samolotów wielozadaniowych F-15E Strike Eagle z 4. Skrzydła Myśliwskiego USAF, stacjonującego na co dzień w bazie lotniczej Seymour Johnson w Północnej Karolinie.
W związku z napięciem na linii Rosja-Ukraina, wysłanie kontynentów wojskowych na wschodnią flankę NATO zapowiedziały też Francja, Wielka Brytania, Dania czy Hiszpania. Ponadto, państwa Sojuszu: USA, Wielka Brytania, Kanada, Niemcy, Polska, Litwa, Łotwa, Estonia wysyłają lub zapowiadają wysłanie uzbrojenia dla Ukrainy (Lista uzbrojenia z Polski dla Ukrainy, Zakres kanadyjskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy, Kolejne amerykańskie uzbrojenie w Kijowie, Trzy dni brytyjskich dostaw uzbrojenia na Ukrainę, Dania wyśle fregatę i myśliwce w rejon państw bałtyckich).
Warto dodać na koniec, że John Kirby potwierdził doniesienia hiszpańskiego dziennika El Pais z tego samego dnia, że USA zaoferowały Rosji, w ramach deeskalacji napięcia, możliwość inspekcji amerykańskich instalacji przeciwrakietowych w Europie pod kątem obecności pocisków manewrujących BGM-109 Tomahawk Land Attack Missile (TLAM) do atakowania celów naziemnych, co Rosjanie zarzucali Amerykanom już wcześniej czy wprowadzenia ograniczeń związanych w rozmieszczaniu w Europie nowo testowanych pocisków hipersonicznych. W kwestii inspekcji, dotyczyłoby to zatem instalacji Aegis Ashore Missile Defense System (AAMDS) w Polsce i Rumunii (Amerykański personel wojskowy już w Redzikowie).
Wzmocnienie obecności wojskowej USA w Polsce
–
Minister @mblaszczak: Wzmocnienie amerykańskiej obecności w Polsce o 1700 żołnierzy to mocny sygnał solidarności w odpowiedzi na możliwą agresję Rosji na Ukrainę. pic.twitter.com/5npxxEki1t— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) February 2, 2022
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.