Zgodnie z informacją podaną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji Rada Ministrów przyjęła ustawę o Służbie Ochrony Państwa. Dokument ma być podstawą do powołania nowej formacji, która zastąpi Biuro Ochrony Rządu zapewniając bezpieczeństwo najważniejszym osobom w państwie.
Służba Ochrony Państwa ma zastąpić Biuro Ochrony Rządu. Nowa służba ma mieć możliwość prowadzenia samodzielnych dochodzeń na wzór formacji policyjnych /Zdjęcia: Biuro Ochrony Rządu, MSWiA
Służba Ochrony Państwa ma być zorganizowana na wzór formacji policyjnych i jako taka będzie miała możliwość samodzielnego prowadzenia działań operacyjno-rozpoznawczych. Ma to uniezależnić SOP od konieczności pozyskiwania informacji od innych służb. Jednak cały czas funkcjonariusze chroniący vipów będą mogli korzystać z pomocy Policji, Straży Granicznej (zwłaszcza wydziałów realizacyjnych) i żandarmerii wojskowej. Zgodnie z projektem ustawy opublikowanym wiosną 2017 nowej formacji ochronnej mają zostać dodane również nowe zadania, polegające na zapobieganiu przestępstwom przeciwko życiu lub zdrowiu, przestępstwom przeciwko wolności, przestępstwom naruszającym nietykalność cielesną skierowanym przeciwko osobom ochranianym oraz przestępstwom przeciwko bezpieczeństwu ochranianych obiektów, a także przestępstwom o charakterze korupcyjnym popełnionym przez funkcjonariuszy i pracowników SOP w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych.
Szersze prerogatywy uzyska komendant SOP – będzie miał status centralnego organu administracji rządowej, co ma pozwolić na przyspieszenie i usprawnienie procesu podejmowania decyzji i dowodzenia. Co istotne będzie on decydował o przyznaniu ochrony i jej zakresie (dotychczas odpowiadał za to odpowiedni minister). Nowa formacja ma być liczniejsza niż BOR, ma to pozwolić na zapewnienie odpowiedniej liczby funkcjonariuszy chroniących najważniejsze osoby w państwie, członków zagranicznych delegacji i obiektów. Zgodnie z deklaracja MSWiA lista placówek chronionych przez nową służbę ma zostać rozszerzona. Nowe obiekty otrzymają ochronę SOP na podstawie odpowiedniej decyzji ministra. Komendant będzie miał również uprawnienia aby wydawać pozwolenia a przywóz i posiadanie broni przez funkcjonariuszy ochraniających zagraniczne delegacje.
Należy pamiętać, że funkcjonariusze BOR odpowiadają również za bezpieczeństwo polskich placówek dyplomatycznych w tym obiektów znajdujących się w strefach konfliktów. Polskie służby wielokrotnie musiały reagować w sytuacjach zagrażających bezpieczeństwu dyplomatów w Iraku i w Afganistanie, często płacąc najwyższą cenę. Jeden z najtragiczniejszych incydentów miał miejsce 3 października 2007, gdy w Bagdadzie został zaatakowany konwój ambasadora Edwarda Pietrzyka, zginął wtedy funkcjonariusz BOR a trzech innych zostało rannych.
Zgodnie z deklaracją MSWiA ulec zmianie ma system szkolenia funkcjonariuszy. Z enigmatycznej zapowiedzi wynika, iż ma być ono dłuższe i odbiegać jakościowo od dotychczasowego. Najprawdopodobniej rozbudowane zostaną programy specjalistyczne takie jak nauka prowadzenia pojazdów w sytuacji zagrożenia, nauka technik operacyjno-śledczych oraz wprowadzone dodatkowe szkolenie strzeleckie.
Zmianie ma ulec procedura naboru. Kandydaci i funkcjonariusze będą mogli być poddawani badaniom poligraficznym (z wykorzystaniem wariografu). Podobne rozwiązanie stosowane jest teraz w trakcie naboru do Straży Granicznej i części innych służb. Przepisy pozwolą też powołać do służby w SOP funkcjonariuszy innych formacji mundurowych m.in. Policji, Straży Granicznej czy też Państwowej Straży Pożarnej.