Portal Africa Intelligence poinformował, że dostawy czterech samolotów szkolno-bojowych L-39NG przeznaczonych dla Armée de l’air sénégalaise (wojsk lotniczych Senegalu) opóźni się o co najmniej 2 lata. Według pierwotnego terminarza pierwsze dwa statki powietrzne wyprodukowane przez czeskie przedsiębiorstwo Aero Vodochody miały trafić na czarny ląd w br., a kolejne dwa – w 2021.
Dwumiejscowy samolot szkolno-bojowy L-39NG jest napędzany pojedynczym silnikiem turbowentylatorowym Williams International FJ44-4M o ciągu 16,87 kN, który zastąpił oryginalny NPO Saturn Liulka AŁ-25TL. Samolot wyposażono w cyfrową awionikę z konfigurowalnymi kolorowymi wyświetlaczami. L-39NG oblatano 22 grudnia 2018 o 10:38, gdy prototyp samolotu z numerem burtowym 0475 (nr ser. 16-7001) wystartował z lotniska fabrycznego Aero Vodochody Aerospace pod Pragą. Lot trwał 26 minut / Zdjęcie: Aero Vodochody
Opóźnienia w dostawach L-39NG do Senegalu są wynikiem pandemii koronawirusa, która uniemożliwiła czeskiemu producentowi i władzom w Dakarze dokończenia negocjacji dotyczących formy płatności za nowe samoloty szkolno-bojowe. Rozmowy trzeba było wstrzymać w marcu, kiedy w Czechach i Senegalu wprowadzono pierwsze obostrzenia związane z walką z chorobą zakaźną COVID-19.
Władze Senegalu poinformowały o zakupie 4 czeskich samolotów szkolno-bojowych L-39NG na początku kwietnia 2018. Afrykanie zamówili samoloty w wersji uderzeniowej, przystosowanej także do szkolenia zaawansowanego (Oblot Aero L-39NG, 2018-12-24).
Poza dostawą samolotów kontrakt z 2018 obejmuje również pakiet szkoleniowy, w tym szkolenie pilotów (przeszkolenie na typ, instruktorskie i bojowe), a także dostawę części zamiennych i sprzętu do obsługi naziemnej oraz wsparcie logistyczne ( Prezentacja Aero L-39NG, 2018-10-15).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.