12 sierpnia ukraiński państwowy koncern SC UkrOboronProm poinformował, że w należącej do niego Fabryce im. Małyszewa z Charkowa (ChKBM) ukończono kompletny prototyp czołgu Opłot-2M, który powstał całkowicie z ukraińskich komponentów. Celem inicjatywy jest całkowite uniezależnienie się od rosyjskich poddostawców i zaoferowanie czołgu przede wszystkim na eksport, choć kilka lat temu ministerstwo obrony Ukrainy deklarowało zakup nawet 160 T-84BM Opłot-M (obecnie wojsko dysponuje kilkunastoma egzemplarzami T-84 w kilku wersjach).
Ukraińska Fabryka im. Małyszewa zaprezentowała kompletny prototyp czołgu Opłot-2M, który powstał całkowicie z ukraińskich komponentów
Oficjalnie, zaprezentowany pojazd został zamówiony w styczniu br. za równowartość ok. 3,5 mln USD przez przedsiębiorstwo handlowe SC UkrSpecEksport, które zajmuje się eksportem ukraińskiego uzbrojenia i wyposażenia. Zostanie on jednak publicznie zaprezentowany 24 sierpnia br. na defiladzie wojskowej w Kijowie, podczas obchodów 30. rocznicy uzyskania przez Ukrainę niepodległości. Dlatego też w najbliższym czasie pojazd zostanie przetransportowany z Charkowa do stolicy.
Wasyl Kryłas, dyrektor generalny Fabryki im. Małyszewa, powiedział:
Pomimo pewnych stronniczych artykułów w mediach, pracownicy Fabryki im. Małyszewa po raz kolejny udowodnili, że są w stanie realizować kontrakty dla klientów krajowych i zagranicznych w sposób terminowy i wysokiej jakości: od poszczególnych części, po pełnoprawne nowoczesne pojazdy bojowe. Uczestnictwo nowego Opłota w defiladzie niepodległości jest wielką dumą dla naszej firmy i zespołu pracowników fabryki, którzy cały czas bezinteresownie pracowali, aby wykonać to zadanie. Jesteśmy dumni z naszych pracowników, kochamy Ukrainę i jesteśmy gotowi do realizacji nowych zamówień.
Wcześniej, sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy deklarował zakup 160 T-84BM Opłot-M, pod warunkiem ich całkowitej ukrainizacji
Prace montażowe prototypu czołgu Opłot-2M zakończyły się 10 sierpnia. Będzie służył dla SC UkrSpecEksport jako model do prezentacji na rynkach zagranicznych i będzie brał udział w demonstracjach i testach możliwości dla potencjalnych odbiorców. Wśród nich wskazuje się np. Pakistan (dotychczasowy użytkownik 320 ukraińskich T-80UD), którego wysokiej rangi przedstawiciele sił zbrojnych odwiedzili Ukrainę 19 maja br. Goście obserwowali demonstrację z udziałem czołgu T-84BM Opłot-M, kołowego transportera opancerzonego BTR-4E Bucephalus, przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk) Skif (eksportowy wariant Stugna-P) i RK-3 Korsar oraz bezzałogowych statków latających Leleka-100 (nazwa eksportowa Stork) i Cikonia (T-84 gotowe do zawodów).
Krytyczna wypowiedź Kryłasa na temat krajowych mediów dotyczy zapewne artykułów z końca grudnia 2020, w których dziennikarze informowali, że sztab generalny sił zbrojnych wezwał ChKBM do dokończenia ukrainizacji czołgu T-84BM Opłot-M, aby rozpocząć proces zakupów dla rodzimych wojsk lądowych. Z kolei 14 lipca media twierdziły, iż ChKBM nie zdąży z prototypem Opłot-2M na defiladę w Kijowie – pierwotnie miał być bowiem gotowy w połowie czerwca br.
Zbudowany egzemplarz będzie służył przedsiębiorstwu handlowemu SC UkrSpecEksport przede wszystkim do prezentacji dla potencjalnych odbiorców zagranicznych / Zdjęcia: SC UkrOboronProm
Plany zastąpienia rosyjskich komponentów ukraińskimi wynika z degradacji stosunków pomiędzy oboma państwami po 2014, gdy Rosja zaanektowała Krym i wsparła działania separatystów w Donbasie. Pierwsze środki na ten cel uzyskano dopiero w 2018 – było to 300 mln UAH (43,75 mln zł), a prace rozpoczęto we wrześniu 2020. Jednym z najważniejszych problemów było rozwiązanie kwestii utraty krajowych zdolności do produkcji celowników termowizyjnych, które były produkowane na Krymie. Ostatecznie opracowano nowe urządzenie 1G46M, które pomyślnie przeszło badania zakładowe. Sztab generalny sił zbrojnych wskazywał również na konieczność wydłużenia trwałości użytkowej i bezawaryjnej pracy silnika wysokoprężnego 6TD-2 o mocy 1200 KM z 250 do 350 godzin (ekwiwalent pracy na stanowisku testowym).
W międzyczasie jest realizowana modernizacja czołgów T-64BW do standardu T-64BM2 Krab oraz T-64BM2 Bułat z nowymi silnikami (ukończono 4 z 12 egzemplarzy). Prawdopodobne fotografie pierwszego prototypu T-64BM2 Krab pojawiły się w mediach społecznościowych 2 lipca br. Wóz otrzymał pancerz reaktywny Noż, silnik wysokoprężny 6TD-1 o mocy 1000 KM (podobnie T-64BM2 Bułat) w miejsce 5TDFM o mocy 850 KM czy cyfrowy system kierowania ogniem z celownikiem z kamerą termowizyjną, umożliwiający użycie czołgowych ppk Kombat. Według wcześniejszych deklaracji miał też otrzymać aktywny system ochrony pojazdów Zasłon (znanego wcześniej jako Deszcz), opracowany przez Państwowe Centrum Technologii Krytycznych Microtec z Kijowa. Próby prototypu T-64BM2 Krab zaplanowano na przełom 2021 i 2022, a wejście do służby w latach 2024-2025. Według Ukraińców, modernizacja pozwoli na utrzymanie wozów w służbie nawet do 2045, ale wcześniej miałby znaleźć się w siłach zbrojnych czołg nowej generacji.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.