W poniedziałek, 5 czerwca br. pojawiły się doniesienia, że Katar odsprzedał do Niemiec 15 samobieżnych artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych kal. 35 mm Flakpanzer Gepard na podwoziu czołgu Leopard 1, które zostaną przekazane walczącej Ukrainie. Mają znaleźć się w ramach kolejnego, rekordowego pakietu pomocy wojskowej Niemiec, który ogłoszono 13 maja br.
Pierwsze doniesienia prasowe o negocjacjach w tej sprawie pojawiły się już 15 maja br. na łamach niemieckiego dziennika Süddeutsche Zeitung. Choć rząd federalny w Berlinie rozważał taką opcję od stycznia br. Teraz źródła w Katarze twierdzą, że negocjacje zostały zakończone pomyślnie i rządowi katarskiemu udało się wynegocjować wartość umowy sprzedaży w wysokości 64 mln USD (266 mln zł). Jednocześnie rozpoczęto poszukiwania na rynku systemu podobnej klasy, który zastąpi niemieckie zestawy w Siłach Zbrojnych Kataru.
Co ciekawiej, to znacznie więcej, niż kwota za jaką zostały kupione od niemieckiej spółki Krauss Maffei-Wegmann (KMW), czyli za 31,4 mln USD (130,5 mln zł). Katar zamówił zestawy, wcześniej służące w Bundeswehrze i wyremontowane przez KMW w grudniu 2020 wraz 4 zapasowymi armatami automatycznymi KDA L/90 i 30 lufami, zapasem 16 000 sztuk nabojów 35 mm x 228 oraz 45 blokadami zamka. Gepardy służyły do zabezpieczenia stadionów i hoteli podczas XXII Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej FIFA 2022, które miały miejsce od listopada do grudnia ub. r.
Przypomnijmy, że niedawno bo 31 maja br. Dowództwo Zamówień US Army (Army Contracting Command) z Newark z New Jersey, w imieniu Departamentu Obrony USA, podpisało umowę o wartości 118 375 740 USD (496,12 mln zł) ze spółką Global Military Products z Tampy na Florydzie na zakup od Jordanii eks-niderlandzkich zestawów tego typu, które noszą oznaczenie Cheetah PRTL (PantserRupsTegenLuchtdoelen) i różnią się od niemieckich zastosowanym radiolokatorem. Nieoficjalnie mowa o 18 z 60 jordańskich zestawów. Zestawy z Kataru i Jordanii dołączą do do 34 wcześniej dostarczonych przez rząd berliński Gepardów, jak i również do zakupionych przez Niemcy dla Ukrainy dwóch zestawów 35-mm artyleryjskiego systemu obrony przeciwlotniczej Oerlikon Skynex.
Do tej pory amunicję do przekazanych Ukrainie zestawów dostarczała norwesko-fińska spółka Nammo: 6000 sztuk – wg niemieckiego dziennika Bild, dostarczono m.in. amunicję odłamkowo-burzącą (high-explosive incendiary, HEI), po tym jak Szwajcaria zablokowała plan dostaw przez Rheinmetall Air Defence.
Zestawy Flakpanzer Gepard (a w zasadzie Flugabwehrkanonenpanzer Gepard) ze zdwojonymi armatami automatycznymi KDA L/90 kal. 35 mm są skuteczne przeciwko rosyjskim pociskom manewrującym i bezzałogowcom bojowym Shahed-136/131 produkcji irańskiej, zgodnie z informacjami zwrotnymi z Sił Zbrojnych Ukrainy.
Gepard został wstępnie opracowany na potrzeby zachodnioniemieckich wojsk lądowych w 1963, następnie modyfikowany i wdrożony do służby w grudniu 1976. System posadowiono na zmodyfikowanym podwoziu czołgu Leopard 1A2 wraz z dwojonymi armatami przeciwlotniczymi Oerlikon KDA. Wariant niemiecki wykorzystuje radar poszukiwawczy pracujący w paśmie S o zasięgu instrumentalnym 15 km, radar śledzący w paśmie Ku o zasięgu 15 km oraz dalmierz laserowy. Dla porównania wariant niderlandzki, PRTL, wycofany i zmagazynowany w 2006, wykorzystuje tylko radar poszukiwawczy w paśmie X o zasięgu 15 km i radar śledzący w paśmie X/Ku o zasięgu 13 km.
Zestawy PRTL w liczbie 55 egzemplarzy zakupiła Belgia. Wszystkie zostały już wycofane ze służby. Używane zestawy Gepard/PRTL odkupiły również: Rumunia (43 zestawy od Niemiec), Brazylia (36 od Niemiec) oraz Chile (4 zestawy w latach 2008-2011 od Niemiec, potem wszystkie zwróciła, a zamówienie na kolejne 30 anulowano).
The Gepards will be donated to Ukraine….
— F15QA🇶🇦 (@NasserF15QA) June 5, 2023
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.