Pułkownik Joel Babbitt, dyrektor wykonawczy programu SOF Warrior w dowództwie operacji specjalnych USSOCOM (US Special Operations Command) ujawnił podczas konferencji vSOFIC (odbyła się 11-15 maja) kierunki rozwoju nowych konstrukcji strzeleckich dla amerykańskich komandosów.

Podczas wirtualnej konferencji vSOFIC ujawniono kierunki prac nad amunicją 6,5 mm x 49 i 8,6 mm x 63 i nowymi konstrukcjami strzeleckimi dla amerykańskich wojsk specjalnych. / Zdjęcie: SIG Sauer

Podczas wirtualnej konferencji vSOFIC ujawniono kierunki prac nad amunicją 6,5 mm x 49 i 8,6 mm x 63 i nowymi konstrukcjami strzeleckimi dla amerykańskich wojsk specjalnych. / Zdjęcie: SIG Sauer

USSOCOM nadal dąży do wprowadzenia nabojów 6,5 mm x 49 (6,5 Creedmoor) i 8,6 mm x 63 (.338 Norma Magnum), co ma zwiększyć zasięg skutecznego ognia amerykańskich komandosów. Umożliwi uzyskanie przewagi zarówno celności, jak i dystansu strzału nad przeciwnikami, którzy używają tych samych rodzajów amunicji, co Amerykanie.

Naboje 7,62 mm x 51 NATO pozwalały na prowadzenie skutecznego ognia na dystansie 700-800 metrów, gdy w przypadku 6,5 mm x 49 odległość ta wzrasta do 1200 metrów. W przypadku amunicji 8,6 mm x 63 to pozwala zwalczać cele na dystansie do tej pory dostępnym jedynie dla wielkokalibrowych karabinów maszynowych zasilanych nabojem 12,7 mm x 99. Przy czym sama konstrukcja może być mniejsza i lżejsza, porównywalna z bronią wsparcia kalibru 7,62 mm.

Wdrożenie naboju 6,5 Creedmoor poprzedzić ma stworzenie rządowej dokumentacji technicznej dla amunicji z pociskiem zwykłym, który będzie produkowany z użyciem komponentów z rynku. Obecnie ośrodki badawcze USSOCOM kupują i badają najlepsze naboje tego typu, jakie można znaleźć w sprzedaży cywilnej. Pozwoli to sformułowanie założeń dla opracowania innych rodzajów amunicji, w tym z pociskami przeciwpancernymi. USSOCOM współpracuje z zakładami Lake City Army Ammunition Plant w celu stworzenia nabojów zgodnych z dokumentacją techniczną.

Dodatkowo, testowane są nowe materiały na amunicję, co ma zmniejszyć ich masę o 20-30% w stosunku do nabojów w mosiężnych łuskach. W pierwszej kolejności koncentrowano się na lekkiej alternatywie do amunicji 12,7 mm x 99 (.50 BMG), z szerszym wprowadzeniem polimerów, stali i rozwiązań hybrydowych.

Amunicja 6,5 mm x 49 ma być zamawiana po wygranej w otwartym postępowaniu, w ramach 5-letniej umowy typu IDIQ. Zaplanowano na to kwotę 20 mln USD. Zapytanie ofertowe ma pojawić się w czwartym kwartale 2020 roku, a podpisanie umowy planowane jest na pierwszy kwartał 2021 roku.

Naboje tego typu mają zasilać dwa nowe rodzaje konstrukcji strzeleckich. Pierwszą jest karabin automatyczny Mid-Range Gas Gun-Assault (MRGG-A), drugą – karabin maszynowy Lightweight Machine Gun-Assault (LMG-A). Pierwszy program jest realizowany. MRGG-A ma być następcą karabinów Mk 17 SCAR-H, a nie karabinków M4A1 i Mk 16 SCAR-L. Ma to być konstrukcja do precyzyjnego wsparcia na dalekich dystansach, nie zaś standardowa i krótka standardowa broń indywidualna. Zapytanie na MRGG-A powinno być wystosowane pod koniec roku budżetowego 2020, wybór kilku potencjalnych dostawców w drugim kwartale 2021, a podpisanie umowy pod koniec 2022 roku.

Inaczej wygląda sprawa w przypadku broni wsparcia LMG-A. W założeniu to karabin maszynowy do strzelania do celów indywidualnych i zespołowych na dystansie do 1500 metrów. W skład systemu ma w przyszłości też wchodzić trójnóg i system kierowania ogniem. Ale tutaj zderzyły się oczekiwania USSOCOM z pragmatyzmem. Warto pamiętać, że 70% wszystkich komandosów podległych dowództwu operacji specjalnych pochodzi z amerykańskich wojsk lądowych (US Army).

A ten rodzaj sił zbrojnych niezależnie od USSOCOM rozwija własną broń automatyczna i broń wsparcia w ramach programu Next Generation Squad Weapon (NGSW). W skład tego ostatniego wchodzi karabinek NGSW-R (Rifle) – następca M4/M4A1 i karabinek maszynowy NGSW-AR (Automatic Rifle), który ma zastąpić M249 SAW. Sęk w tym, że armia wybrała inny nabój. Dlatego rozwój LMG-A jest obecnie wstrzymany, w oczekiwaniu na wyniki badań prototypów kalibru 6,8 mm. USSOCOM poinformował, że na opracowanie prototypów zarezerwowano 1,2 mln USD, a wdrożenie i wprowadzenie do uzbrojenia pochłonie 49 mln USD. Umowa ma być podpisana w trzecim kwartale 2023 roku.

Jeżeli broń opracowana w programie NGSW zostanie wybrana przez US Army, to USSOCOM także ją wprowadzi do uzbrojenia jako wspólne rozwiązanie dla wszystkich rodzajów sił zbrojnych. To oznacza oszczędności, a niewydane pieniądze można przeznaczyć na inne potrzeby komandosów.

Amerykańskie dowództwo operacji specjalnych jest zainteresowane także bronią wsparcia do naboju 8,6 mm x 63 nazwaną Lightweight Machine Gun-Medium (LMG-M). Trwają prace nad stworzeniem lekkiego karabinu maszynowego zasilanego z taśmy amunicyjnej nabojami .338 Norma Magnum. Podobnie, w skład systemu ma także wchodzić trójnóg i system kierowania ogniem. LMG-M ma być dostosowany do prowadzenia ognia na dystans 2500 metrów. Masa broni ma nie przekraczać masy karabinu maszynowego M240B. Umowa ma zostać podpisana w czwartym kwartale 2021 roku.