10 maja 2018 Inspektorat Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej po raz czwarty rozpoczął postępowanie dotyczące realizacji prac projektowo-rozwojowych pojazdu minowania narzutowego (PMN) Baobab-K.

Jedynym oferentem we wszystkich postępowaniach programu PMN Baobab-K było konsorcjum sześciu krajowych podmiotów, oferujących rozwiązanie podwoziu Jelcz P.662 / Zdjęcie: Huta Stalowa Wola

Jedynym oferentem we wszystkich postępowaniach programu PMN Baobab-K było konsorcjum sześciu krajowych podmiotów, oferujących rozwiązanie podwoziu Jelcz P.662 / Zdjęcie: Huta Stalowa Wola

W ramach ogłoszenia o zamówieniu IU/79/VI-104/ZO/NZOOiB/ROZ/SS/2018 Inspektorat Uzbrojenia poszukuje wykonawcy modelu i prototypu pojazdu minowania narzutowego wraz z wymaganą dokumentacją techniczną. System ma stanowić rozwinięcie wprowadzonego w niewielkiej ilości na wyposażenie Sił Zbrojnych RP w 2004 Transportera Minowania Narzutowego Kroton na gąsienicowym podwoziu MT-LB.

Zgodnie z założeniami taktyczno-technicznymi podanymi przez gestora Baobab-K powinien być posadowiony na podwoziu kołowym o napędzie 8×8, z kabiną opancerzoną spełniającą 1 poziom ochrony balistycznej, platformy ze sterowanymi elektrycznie zainstalowanymi 6 miotaczami (spełniającymi 1 poziom ochrony balistycznej) wraz z układem hydraulicznym rozsuwu platform, umożliwiającym automatyczne przejścia z trybu transportowego w bojowy.

Pojazd ma mieć zabudowany wysięgnik hydrauliczny, umożliwiający montaż i demontaż miotaczy min. Dodatkowo ma być uzbrojony w zdalnie sterowany wielkokalibrowy karabin maszynowy 12,7 mm WKM-B / Grafika: IU MON

Pojazd ma mieć zabudowany wysięgnik hydrauliczny, umożliwiający montaż i demontaż miotaczy min. Dodatkowo ma być uzbrojony w zdalnie sterowany wielkokalibrowy karabin maszynowy 12,7 mm WKM-B / Grafika: IU MON

Procesem minowania ma się sterować za pomocą systemu teleinformatycznego w trybie automatycznym i ręcznym. Dodatkowo oprogramowanie ma zapewnić wizualizacją pola minowego na mapie cyfrowej z możliwością automatycznego przesłania meldunku (poprzez radiostację UKF) o parametrach ustawionego pola minowego.

Platforma ma mieć zabudowany wysięgnik hydrauliczny, umożliwiający montaż i demontaż miotaczy min MN-123 niezależnie od infrastruktury zewnętrznej. PMN powinien być również wyposażony w zdalnie sterowany wielkokalibrowy karabin 12,7 mm WKM-B (ZSMU) z wyrzutnikami granatów dymnych oraz wyposażony w system wykrywania opromieniowania laserowego OBRA, urządzenie filtrowentylacyjne i urządzenie do wykrywania skażeń.

Poprzednie postępowanie mające wyłonić wykonawcę etapu projektowania i rozwoju (PiR) Pojazdu Minowania Narzutowego Baobab-K zostało unieważnione 6 października 2017 z powodu przekroczenia zakładanego budżetu. IU MON wymagał, aby budżet prac wyniósł maksymalnie 8,95 mln zł brutto, natomiast złożona oferta opiewała na kwotę 28,36 mln zł brutto.

Jedynym oferentem w programie było konsorcjum spółek Huta Stalowa Wola (lider), Jelcz-Komponenty, Bydgoskie Zakłady Elektromechaniczne BELMA, WB Electronics, Zakład Automatyki Urządzeń Pomiarowych AREX, a także Wojskowy Instytut Techniki Inżynieryjnej (WITI). Pierwszy przetarg rozpoczęto w sierpniu 2015, drugi w listopadzie 2015, natomiast trzeci w listopadzie 2017. Wszystkie zakończyły się bez wyłonienia wykonawcy. Termin składania wniosków w czwartym postępowaniu mija 8 czerwca 2018.

Demonstrator technologii Baobab-K, na podwoziu kołowym Jelcz P.662, został zaprezentowany po raz pierwszy podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego 2015 w Kielcach.