30 marca 2018 Inspektorat Uzbrojenia MON poinformował o prowadzonych negocjacjach z Instytutem Technicznym Wojsk Lotniczych (ITWL) w sprawie warunków dostaw dla Sił Powietrznych RP imitatorów celów powietrznych ICP-1 i ICP-R.

Bazą dla imitatorów ICP-1 i ICP-R są niekierowane pociski rakietowe S-8. Zastąpiły one rakiety oświetlające FLG-5000, wyprodukowane jeszcze w b. NRD /Zdjęcie: Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych

Bazą dla imitatorów ICP-1 i ICP-R są niekierowane pociski rakietowe S-8. Zastąpiły one rakiety oświetlające FLG-5000, wyprodukowane jeszcze w b. NRD /Zdjęcie: Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych

IU MON chce kupić łącznie 673 imitatory celów powietrznych, w tym 350 ICP-1 i 323 ICP-R. Dostawy odbędą się w latach 2018-2020. W 2018 Siły Powietrzne planują przyjąć 64 ICP-1 i 77 ICP-R, w 2019, odpowiednio, po 108 i 95, a w 2020 po 178 i 151. Dostawa imitatorów na dalszą eksploatację wyrzutni celów ćwiczebnych WICP.

Z uwagi, iż wybór innych pozoratorów spowodowałby trudności dostosowaniem posiadanej infrastruktury, zamówienie ICP-1 i ICP-R ma zostać udzielone z wolnej ręki, gdyż tylko ITLW posiada właściwe prawa autorskie oraz dokumentację techniczną.

Analiza
Bazą dla imitatorów ICP-1 i ICP-R są niekierowane 57-mm pociski rakietowe S-5. Prace nad nimi rozpoczęto w marcu 2006. Badania zdawczo-odbiorcze zakończono w lipcu 2008 i przystąpiono do wdrożenia produkcji seryjnej. Imitatory zastąpiły rakiety oświetlające typu FLG-5000.

ICP-1 imituje poruszający się punkt świetlny, który umożliwia wzrokowe śledzenie i naprowadzenie ognia artyleryjskiego. Dodatkowo emituje promieniowanie cieplne, dzięki czemu może być celem dla przenośnych zestawów rakietowych, wyposażonych w głowice na podczerwień.

Z kolei ICP-R imituje cel termiczny, opadający na spadochronie po oddzieleniu się od głowicy rakiety. Pozwala na ćwiczenia z przenośnymi zestawami rakietowymi, wyposażonymi w głowice samonaprowadzające się na cel.