29 października belgijski kontyngent wojskowy ma rozpocząć kolejną misję na Bliskim Wschodzie w ramach wielonarodowej operacji Inherent Resolve. Tego dnia z bazy Luchtcomponent / Composante air (Belgijskiego Komponentu Lotniczego) we Florennes na południu wystartują cztery wielozadaniowe samoloty bojowe i skierują się do Jordanii.

Poza 4 wielozadaniowymi samolotami bojowymi F-16 Belgia wyśle na Bliski Wschód ok. 100 żołnierzy. Personel wojskowy został już rozmieszczony w bazie wojskowej Muwaffaq Salti w Azraq w Jordanii oraz dowództwie wojsk koalicyjnych w Katarze / Zdjęcie: MO Belgii

Poza 4 wielozadaniowymi samolotami bojowymi F-16 Belgia wyśle na Bliski Wschód ok. 100 żołnierzy. Personel wojskowy został już rozmieszczony w bazie wojskowej Muwaffaq Salti w Azraq w Jordanii oraz dowództwie wojsk koalicyjnych w Katarze / Zdjęcie: MO Belgii

W skład belgijskiego kontyngentu wojskowego ma wejść ok. 100 osób, w tym piloci i personel obsługowy. Belgowie mają stacjonować na terenie bazy Muwaffaq Salti w Azraq w Jordanii. Ponadto, czterech wojskowych ma zostać rozlokowanych w dowództwie wojsk koalicyjnych w Katarze.

Misja belgijskiego kontyngentu w ramach operacji Inherent Resolve ma trwać co najmniej rok. Latem br. zgodę na wysłanie wojsk na Bliski Wschód wydał parlament Belgii.

Komponent lotniczy belgijskiego kontyngentu wojskowego będzie prowadził działania operacyjne w ramach trzech typów zadań: ochrony i wsparcia ogniowego sojuszniczych wojsk na ziemi, rozpoznania, niszczenia obiektów i jednostek lądowych bojowników islamskich. Belgijskie F-16 mają operować nad Irakiem i północną Syrią.

Rozpoczynająca się w przyszłym tygodniu misja na Bliskim Wschodzie będzie trzecią prowadzoną w ostatnich latach w ramach operacji Inherent Resolve. Belgowie prowadzili działania operacyjny nad Irakiem i Syrią w l. 2014-2015 oraz 2016-2017.