Przejdź do serwisu tematycznego

Pierwsze Groty w Wojsku Polskim

Karabinki MSBS C16 FB-M1 dotarły do żołnierzy

W ręce żołnierzy 42. batalionu lekkiej piechoty z Morąga, wchodzącego w skład 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej trafiło kilkaset 5,56-mm karabinków automatycznych MSBS C16 FB-M1 (Grot). To pierwsza jednostka Wojska Polskiego, która otrzymała nową konstrukcję strzelecką.

Przekazanie żołnierzom z 42. batalionu lekkiej piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) nowego uzbrojenia jest zawsze historyczną chwilą, ale w tym razem jeszcze bardziej znaczącą. To pierwszy przypadek w dziejach, kiedy polski żołnierz dostał do ręki podstawową broń indywidualną w całości zaprojektowaną i wyprodukowaną w Polsce. Wcześniej zawsze były to odmiany obcych konstrukcji – niemieckich lub radzieckich.

MSBS dla nowych brygad

Pierwsza partia tysiąca 5,56-mm karabinków MSBS C16 FB-M1 (Grot) z 53 tys. zamówionych we wrześniu 2017 trafiła do Sił Zbrojnych RP w grudniu 2017. Po zakończeniu szeregu procedur logistycznych broń trafiła na początku lutego do uzbrojenia nowych brygad Obrony Terytorialnej. Jednostki sformowane w pierwszej fazie tworzenia nowego rodzaju sił zbrojnych nadal będą używały dostarczonych wcześniej 5,56-mm karabinków automatycznych wz. 96C Beryl. Aby nie zmieniać ich przyzwyczajeń, wymiana na nowe konstrukcje nastąpi dopiero po dostawach większej liczby modułowej broni.

Jako pierwsi w karabinki Grot zostaną uzbrojeni żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej (TSW), którzy na przełomie marca i kwietnia rozpoczną szkolenie podstawowe w Morągu. Ich przysięga odbędzie się w miejscu stacjonowania 42. batalionu lekkiej piechoty 22 kwietnia 2018.

W dalszej kolejności modułowa broń trafi do innych pododdziałów 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej (z dowództwem w Olsztynie i batalionami: 41. blp w Olsztynie, 42. blp w Morągu i 43. blp w Braniewie) i 5. Mazowieckiej bOT (z dowództwem w Ciechanowie i czterema batalionami: 51. blp w Ciechanowie, 52. blp w Komorowie, 53. blp w Siedlcach i 54. blp w Zegrzu Południowym) a od drugiego kwartału 2018 także do 6. Mazowieckiej bOT (z dowództwem w Warszawie i batalionami: 61. blp w Radomiu, 62. blp w Grójcu, 63. i 65. blp w Pomiechówku oraz 64. blp w Płocku).

Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej podjęło decyzję, że karabinki Grot będą trafiały w ręce żołnierzy TSW z jednostek formowanych w drugim etapie budowy WOT. Podyktowane to było potrzebą wyposażenia w nową broń żołnierzy, którzy do tej pory nie użytkowali innych konstrukcji strzeleckich. Dzięki temu od początku można budować prawidłowe nawyki i właściwe reakcje podczas szkolenia indywidualnego,  którego jednym z najważniejszych elementów jest umiejętność  bezpiecznego posługiwania się bronią.

Pierwsza partia tysiąca 5,56-mm karabinków MSBS C16 FB-M1 (Grot) z 53 tys. zamówionych we wrześniu 2017 trafiła do Sił Zbrojnych RP w grudniu 2017

Szkolenie dla instruktorów

Jako pierwszy karabinki MSBS C16 FB-M1 otrzymał 42. batalion lekkiej piechoty (42. blp) z Morąga. Liczba dostarczonej broni wystarczy do zabezpieczenia procesu szkolenia żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej (TSW), których zaplanowano wcielić w pierwszym półroczu 2018. Kolejne dostawy broni będą realizowane zgodnie z przyjętym harmonogramem.

Realizując proces wdrożenia karabinków do eksploatacji, dowódca 4. Brygady Obrony Terytorialnej wspólnie z przedstawicielami Fabryki Broni Łucznik-Radom, zorganizował szkolenie dla dowódców i instruktorów z 4., 5. i 6. Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy będą zajmowali się eksploatacją karabinków. Zaproszono też na nie żołnierzy Wojsk Lądowych – w kursie uczestniczyło 17 instruktorów z tego rodzaju Sił Zbrojnych RP. Zjawili się przedstawiciele 9. Pułku Rozpoznawczego, 15. i 20. Brygady Zmechanizowanej, 9. Brygady Kawalerii Pancernej, 11. Pułku Artylerii oraz Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych z Poznania i Centrum Szkolenia Logistyki z Grudziądza.

Od 6 do 8 lutego przeprowadzono dla 70 instruktorów szkolenie z użytkowania nowej, modułowej broni strzeleckiej na obiektach 42. batalionu lekkiej piechoty w Morągu. Obejmowało ono naukę zasad eksploatacji i bezpiecznego użytkowania karabinków w postaci zajęć teoretycznych, jak też praktykę – prowadzenie ognia na strzelnicy wojskowej.

Po opanowaniu podstaw obsługi karabinka podczas krótkiego treningu na sucho, uczestnicy zajęć przeszli do strzelań z nowej broni, które prowadzono na 100 metrów z pozycji leżącej

Po zapoznaniu się z Grotem żołnierze chwalili też prostotę i intuicyjność rozkładnia broni. Duże zainteresowanie budził rozbudowany zestaw do czyszczenia i konserwacji karabinka

W wojskach operacyjnych

Jak dowiedział się Militarny Magazyn MILMAG, do końca 2018 roku nastąpi przekazanie pierwszych 5,56-mm karabinków MSBS C16 FB-M2 w ręce żołnierzy wojsk operacyjnych (czyli w praktyce do pododdziałów Wojsk Lądowych). Broń zostanie przekazana z puli 53 tys. egzemplarzy zamówionej we wrześniu ubiegłego roku przez Wojska Obrony Terytorialnej, które są gestorem dla modułowego systemu broni strzeleckiej. Wartość podpisanej na MSPO w Kielcach umowy to 500 mln zł.

Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej (WOT) generał brygady Wiesław Kukuła przekazał magazynowi MILMAG informacje, że toczą się rozmowy z Dowództwem Generalnym na temat szczegółowych procedur dostaw broni. Do Wojsk Lądowych trafią MSBS serii produkcyjnej z naniesionymi poprawkami, stąd oznaczenie M2 w nazwie. Będą pochodziły z drugiej transzy tegorocznych dostaw (liczącej ponad 12 tys. karabinków), które trafią do Wojska Polskiego od połowy 2018.

Karabinki MSBS C16 FB-M2 mają w pierwszej kolejności trafiać do jednostek wojsk operacyjnych stacjonujących w tej samej okolicy, w której nową broń będą otrzymywały nowo formowane brygady WOT. Będzie to zatem obejmowało oddziały rozmieszczone na wschodniej ścianie Polski. Prawdopodobnie jako pierwsi karabinki MSBS otrzymają żołnierze pułków rozpoznawczych: 2. Hrubieszowskiego, 9. Warmińskiego i 18. Białostockiego.

Zamówione przez WOT karabinki Grot trafią nie tylko do nowo formowanych brygad OT – część z tej partii zostanie też przekazana także innym rodzajom Sił Zbrojnych RP

Wielu strzelców mających wcześniej kontakt z Berylem nie było przyzwyczajonych do celownika przeziernikowego, działającego na nieco innej zasadzie niż szczerbinowy

MSBS C16 FB-M2

Poprawki ergonomiczne, które mają zostać wprowadzone w MSBS C16 FB-M2 są dosyć kosmetyczne. Obejmują dostawy broni z pasem nośnym w kolorze zielonym. Karabinki zostaną też wyposażone w niewielkim stopniu zmodyfikowane łoże z przeniesionymi punktami mocowania pasa nośnego. Obecnie są na dolnych, skośnych ściankach, docelowo mają znaleźć się na bocznych. Dzięki temu karabinek nie będzie przekręcał się, podczas noszenia go w niektórych pozycjach.

Dodatkowo zmodyfikowane łoże zostanie wyposażone w punkty montażowe M-LOK, licencjonowane przez pomysłodawcę, amerykańskie przedsiębiorstwo Magpul Industries i odpowiednio oznaczone na broni.

Oprócz szyny NATO Accessory Rail (NAR) wprowadzonej w ramach STANAG 4694 (odmiana Picatinny/MIL-STD-1913), będzie to drugi w Wojsku Polskim standard montażu akcesoriów do broni. Na wprowadzenie M-LOK nalegał gestor, Zarząd Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych. Po raz pierwszy pojawił się opublikowanych przez Inspektorat Uzbrojenia wymaganiach na samopowtarzalny karabin wyborowy do amunicji 7,62 mm x 51, następcę radzieckiego SWD. Łoże z systemem M-LOK pojawi się także w samopowtarzalnych karabinkach Grot S na rynek cywilny.

Po pierwszym kontakcie z karabinkiem MSBS C16 FB‑M1 żołnierze chwalili ergonomię, w tym zdublowanie manipulatorów

W komplecie z MSBS jest osiem aluminiowych magazynków D&H Industries, pas nośny, zestaw do czyszczenia i konserwacji broni i nóż‑bagnet

Podczas zajęć karabinki zostały przestrzelane na osi 100 metrów, a następnie przekazane żołnierzem w celu zaznajomienia się z nową konstrukcją

Według zgodnych opinii instruktorów broń jest lepiej wyważona w porównaniu do karabinka wz. 96C, a w pozycji leżącej w ogniu pojedynczym odrzut i podrzut są praktycznie niezauważalne

Użytkownikom Grota podobało się zatrzymanie zespołu ruchomego po dodaniu ostatniego strzału i możliwość zwolnienia suwadła dźwignią umieszczoną przy kabłąku spustowym

Trzy lata przed czasem

Przed sformowaniem Wojsk Obrony Terytorialnej i przyśpieszeniem procedur zakupu broni dla tej formacji, decydenci wojskowi planowali rozpoczęcie zakupów modułowej broni strzeleckiej dopiero od roku 2021. Było to związane z zakończeniem kolejnej fazy programu polskiego żołnierza przyszłości Tytan.

Jednocześnie harmonogram uwzględniał, że 25 lat wcześniej wprowadzono do uzbrojenia, będący obecnym standardem 5,56-mm karabinek automatyczny wz. 96 Beryl i jego skróconą odmianę subkarabinek wz. 96 Mini Beryl. Broń strzelecka używana jest w linii około 30 lat. Nowe modele wchodzą do służby kilka lat przed odesłaniem starszych do magazynów i składów lub jednostek drugorzutowych.

Według pierwotnych planów pierwszy tysiąc karabinków MSBS‑5,56K miał trafić do Wojsk Lądowych dopiero w 2021. Przyśpieszono to, broń trafi do wojsk operacyjnych już w 2018

Jako pierwsi w MSBS C16 FB‑M1 zostaną uzbrojeni żołnierze Terytorialnej Służby Wojskowej (TSW), którzy na przełomie marca i kwietnia rozpoczną szkolenie podstawowe w 42. blp w Morągu

To działanie racjonalne, pozwalające przez kilka lat sprawdzać i testować nowa konstrukcję, aby poznać jej słabe strony i móc je wyeliminować. Pozwala to także zweryfikować, czy w toku produkcji wielkoseryjnej nie pojawiły się problemy techniczne lub technologiczne, które mogły być niezauważone przy wytwarzaniu broni na mniejszą skalę. Jednocześnie rozwijane jest zaplecze dla nowej broni: szkolenie rusznikarzy, instruktorów, uzupełnianie zestawów części i zestawów remontowych.

W 2021 do Wojsk Lądowych miał trafić pierwszy tysiąc MSBS-5,56K. W kolejnych latach Siły Zbrojne miały zamawiać po 5 tys. karabinków rocznie. Były to podobne liczby, jak w dotychczasowych dostawach Beryli. Ponownie, choć z punktu widzenia wojska to działanie racjonalne, nie pozwalało jednak na rozwój potencjału rodzimego producenta.

Umowa podpisana we wrześniu 2017 była dla Fabryki Broni przełomowa. Dzięki niej Łucznik będzie nadal modernizował swój park maszynowy, przestawi linie produkcyjne na wytwarzanie nowoczesnej broni, a dodatkowo zyski z dostaw pozwolą – po raz pierwszy w 18-letniej historii radomskiego zakładu – na finansowanie własnych prac nad rozwojem nowej broni strzeleckiej.

Na podstawie informacji ppłk Marka Pietrzaka

Artykuł pierwotnie opublikowany w MILMAG nr 1/2018

Sprawdź podobne tematy, które mogą Cię zainteresować

Luksemburg zamawia broń H&K

Dyrektoriat obrony Wielkiego Księstwa Luksemburga podjął decyzję o zakupie produkowanej w Niemczech broni strzeleckiej. Nowe karabinki, karabiny i granatniki dostarczy Heckler & Koch.

SAKO dostarczy broń Finlandii i Szwecji

Ministerstwa obrony Finlandii i Szwecji podpisały umowę ramową z fińską fabryką broni SAKO na wspólną dostawę tych samych konstrukcji strzeleckich dla sił zbrojnych…

Komentarze

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.

Dodaj komentarz

X