W ramach wizyty roboczej 5 października do Gdyni zawinęły okręt podwodny U31 typu 212A, fregata rakietowa F221 Hessen typu 124, holownik oceaniczny A1458 Fehmarn klasy Helgoland oraz katamaran badawczy A1437 Planet. Wszystkie jednostki uczestniczyły w manewrach na Bałtyku.
5 października do gdyńskiego portu wszedł zespół okrętów niemieckiej marynarki wojennej. Cztery jednostki uczestniczyły w manewrach na Bałtyku / Zdjęcia: Michał Szafran
Krótki, roboczy pobyt w polskim porcie był częścią programu szkoleniowego dla młodych oficerów wachtowych zdających egzamin na pokładzie U31. W gdyńskim porcie załoga uzupełniła również zapas ciekłego tlenu, wykorzystywanego do zasilania ogniw paliwowych służących do napędzania okrętu. Co ciekawe sam proces nie wymagał żadnej specjalistycznej infrastruktury portowej.
Okręty podwodne typu 212A są w ramach programu Orka brane pod uwagę jako potencjalni następcy wysłużonych jednostek klasy Kobben i ORP Orzeł projektu 871E (Ćwiczenia Baltops 2018, 2018-06-08; Nowe okręty dla Marynarki Wojennej, 2018-01-03).
W ramach rejsu szkolnego niemiecki zespół wspierany przez fregatę Hessen zawijał do bałtyckich portów w tym szwedzkiej Karlskrony. W kolejnym rejsie szkolnym być może weźmie udział polski marynarz obecnie przechodzacy kurs w Ausbildungszentrum Unterseeboote w Eckenforde.
Fregata Hessen w pierwszej połowie 2018 wchodziła w skład lotniskowcowej grupy bojowej działającej na Morzu Śródziemnym. Okręt przez pół roku przebył ponad 40 tys. mil morskich wchodząc w skład eskorty lotniskowca USS Harry S. Truman.
Poza holownikiem Fehmarn zwodowanym pod koniec lat sześćdziesiątych, co podkreślał odpowiedni symbol na kominie, pozostałe jednostki stanowią nową generację okrętów Deutsche Marine i przez kolejne lata będą podstawą niemieckiej floty.
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.