5 grudnia w stoczni Remontowa Shipbuilding, należącej do grupy Remontowa Holding, w Gdańsku, odbyła się uroczystość położenia stępki pod drugi z niszczycieli min projektu 258 Kormoran II, przyszły ORP Albatros (602). Pojawiły się także informacje o kolejnych chętnych na okręty tego typu.
Niszczyciel min projektu 258 Kormoran II ma 58,5 m długości, 10,3 m szerokości, 2,7 m zanurzenia i 830 t wyporności. Prędkość maksymalna wyniesie 15 węzłów, a zasięg 2500 mil morskich – dzięki dwóm silnikom wysokoprężnym MTU 8V369TE74L o mocy 1000 kW (1360 KM).
Położenie stępki jest zaraz po tzw. cięciu blach istotnym etapem realizacji każdego projektu stoczniowego wieńczącym zakończenie obróbki prefabrykacji wstępnej kadłuba i rozpoczynającym etap montażu poszczególnych elementów statku w całość. W przypadku drugiej jednostki tego typu, cięcie blach odbyło się 18 września. Budowa ma zakończyć się w 2020 (Początek budowy ORP Albatros, 2018-09-19).
Produkcja odbywa się na podstawie umowy z Inspektoratem Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej z 27 grudnia 2017 i obejmuje budowę także kolejnej jednostki, która otrzyma nazwę ORP Mewa (603). Jednostka zostanie przekazana Marynarce Wojennej RP w 2021 (Nowe okręty dla Marynarki Wojennej, 2018-01-03).
Cięcie blach pod okręt odbyło się 18 września. Planowana data ukończenia to 2020. Okręty tego typu przeznaczone są do poszukiwania i zwalczania min morskich na wodach polskiej strefy ekonomicznej oraz w grupach taktycznych na Morzu Bałtyckim i Północnym.
Umowa obejmuje trzy pakiety wsparcia logistycznego. Pierwszy, prototypowy niszczyciel min ORP Kormoran (601), wszedł do służby 28 listopada 2017. Jednostki zastąpią w służbie ORP Mewa (623), Czajka (623) i Flaming (621) oraz okręty projektu 206F/FM Krogulec, zwodowane w 1966 i przebudowane w latach 1998-2001.
Budowa odbywa się na podstawie umowy z MON z 27 grudnia 2017 na dwie jednostki, które dołączą do prototypowego ORP Kormoran (601). / Zdjęcia: Remontowa Shipbuilding.
Podczas uroczystości położenia stępki prezes stoczni Remontowa Shipbuilding, Piotr Dowżenko, potwierdził wzrost zainteresowania okrętami tego typu za granicą. Do jednego potencjalnego klienta, o którym była mowa już w listopadzie ubiegłego roku, doszły dwa kolejne nieujawnione państwa. Jedno z nich zwróciło się o udostępnienie technologii, w związku z czym trwają rozmowy na ten temat, natomiast drugie wyraziło zainteresowanie nieco zmodyfikowanym do swoich potrzeb projektem. Ostatnie rozmowy z potencjalnymi klientami odbyły się dwa tygodnie wcześniej.
Analiza
W Europie wspólny program pozyskania sześciu niszczycieli min prowadzą Belgia i Holandia, a decyzja o ich zakupie została podjęta 26 stycznia 2018. Państwem wiodącym ma być Belgia, gdyż Holandia wzięła na siebie ciężar pozyskania kolejnej generacji wielozadaniowych fregat rakietowych (Belgijsko-holenderskie programy okrętowe, 2018-05-31).
Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.