We wtorek, 6 maja 2025, ok. godz. 21.00 czasu lokalnego, jak poinformowała telewizja CNN, doszło do kolejnego wypadku na pokładzie atomowego lotniskowca USS Harry S. Truman (CVN-75), typu Nimitz, operującego na Morzu Czerwonym.
F/A-18F Super Hornet z eskadry VFA-11 Red Rippers / Zdjęcie: US Navy
Dwumiejscowy samolot wielozadaniowy Boeing F/A-18F Super Hornet ze 11. Eskadry Myśliwsko-Uderzeniowej Red Rippers (VFA-11) podczas próby lądowania nie złapał liny hamującej (aerofiniszera) za pomocą haku hamującego, w wyniku czego ze znaczną prędkością wypadł z pokładu lotniskowca za burtę i zatonął.
Doniesienia CNN potwierdzili urzędnicy Departamentu Obrony USA dla portalu branżowego USNI News.
Obaj członkowie załogi feralnego samolotu zostali podjęci z wody przez śmigłowiec MH-60S Seahawk z 11. Eskadry Morskich Śmigłowców Bojowych (Squadron Helicopter Sea Combat Squadron 11). Lotnicy zostali poddani ocenie personelu medycznego i stwierdzono, że odnieśli lekkie obrażenia. Nikt z personelu pokładowego lotniskowca nie odniósł obrażeń.
Nie jest jasne czy doszło do awarii technicznej, np. aerofiniszera lub haku hamującego, czy po prostu pilot w wyniku błędu lub warunków pogodowych nie zdołał poprawnie wykonać manewru lądowania, zwłaszcza, że było to lądowanie nocne.
Był to kolejny wypadek podczas trwającej misji USS Harry S. Truman (CVN-75), co czyni ją wyjątkowo pechową. Jest prowadzona w regionie od 15 grudnia 2024 wraz z krążownikiem rakietowym USS Gettysburg (CG-64), typu Ticonderoga oraz niszczycielami rakietowymi USS Stout (DDG-55) i USS Jason Dunham (DDG-109) typu Arleigh Burke.
28 kwietnia br. za burtę wypadł jednomiejscowy F/A-18E Super Hornet z eskadry VFA-136 Knighthawks wraz z holownikiem pokładowym, gdy samolot był holowany na jedną z wind z hangaru pod pokładem. Według doniesień, do wypadku doszło, gdy okręt wykonywał ostry skręt, w celu uniknięcia ataku ze strony proirańskich bojówkarzy Huti z Jemenu, przeciwko którym Amerykanie prowadzą działania bojowe w regionie.
13 lutego br. na Morzu Śródziemnym doszło do kolizji lotniskowca z masowcem Besiktas-M, pływającym pod banderą Panamy. W wyniku zdarzenia doszło uszkodzenia poszycia nadwodnej część kadłuba okrętu tuż za windą nr 3. Okręt udał się do Grecji, gdzie przez tydzień trwały naprawy.
Wcześniej, bo 22 grudnia ub. r. wspomniany Gettysburg omyłkowo zestrzelił dwumiejscowy F/A-18F Super Hornet, który wystartował z lotniskowca. Obaj członkowie załogi bezpiecznie katapultowali się. Później okazało się, że inny Super Hornet również mógł paść ofiarą bratobójczego ognia.
Co ciekawe, wczoraj prezydent Donald Trump ogłosił, że USA zaprzestaną ataków przeciwko Huti, po tym jak bojówkarze wspierani przez Iran mieli obiecać zaprzestania ataków na amerykańskie statki i okręty.