2 lipca minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak złożył wizytę w dowództwie 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka (18. DZ) w Siedlcach, gdzie odebrał meldunek o osiągnięciu wstępnej gotowości operacyjnej (Initial Operational Capabilities, IOC) przez najnowszy związek taktyczny Wojska Polskiego. Ponadto, nastąpiła uroczystość formalnego przekazania dwóch dowódczych pojazdów Rosomak WD dla 18. batalionu dowodzenia (Więcej Rosomaków-S dla WP, 2020-05-01).

Podczas uroczystości ogłoszenia wstępnej gotowości operacyjnej 18. Dywizji Zmechanizowanej, formalnie przekazano dwa dowódcze pojazdy Rosomak WD z przeznaczeniem dla 18. batalionu dowodzenia

Podczas uroczystości ogłoszenia wstępnej gotowości operacyjnej 18. Dywizji Zmechanizowanej, formalnie przekazano dwa dowódcze pojazdy Rosomak WD z przeznaczeniem dla 18. batalionu dowodzenia

 

Wstępna gotowość operacyjna
Jak poinformowało MON, zgodnie z harmonogramem, 30 czerwca br. 18. Dywizja Zmechanizowana osiągnęła wstępną gotowość operacyjną. Z kolei pełną gotowość operacyjną związek taktyczny osiągnie w drugim kwartale 2021, w ramach ćwiczenia Dragon-21, gdy nastąpi jego certyfikacja (18. Dywizja Zmechanizowana nabiera kształtu, 2019-08-30).

Formowanie dywizji rozpoczęto na mocy decyzji ministra obrony narodowej z 5 września 2018. W jej skład weszły trzy brygady: 1. Warszawska Brygada Pancerna w Wesołej, 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, nowo sformowana 19. Brygada Zmechanizowana z Lublina, a także 8. Pułk Logistyczny w Łomży i 18. batalion dowodzenia z Siedlec. Poza dywizją, ale do jej wsparcia, powstały grupy wsparcia współpracy wojskowo-cywilnej (CIMIC) oraz operacji psychologicznych (PSYOPS), a także planowane są kompania wojsk chemicznych czy pułk saperów w Dęblinie (Formowanie 18. Pułku Logistycznego, 2019-09-18).

Pełną gotowość operacyjną 18. Dywizja Zmechanizowana osiągnie w drugim kwartale 2021, w ramach ćwiczenia Dragon-21, gdy nastąpi certyfikacja poszczególnych jednostek wchodzących w jej skład. / Zdjęcia: Ministerstwo Obrony Narodowej

Pełną gotowość operacyjną 18. Dywizja Zmechanizowana osiągnie w drugim kwartale 2021, w ramach ćwiczenia Dragon-21, gdy nastąpi certyfikacja poszczególnych jednostek wchodzących w jej skład. / Zdjęcia: Ministerstwo Obrony Narodowej

 

W latach 2021-2026 zostaną sformowane pułku artylerii, pułk przeciwlotniczy, batalion rozpoznawczy, a także pułk inżynieryjny. Na wyposażenie tego pierwszego trafią zamówione 22 maja br. 120-mm moździerze samobieżne M120K Rak. Z kolei pułk przeciwlotniczy w Garnizonie Lublin otrzyma Samobieżne Przeciwlotnicze Zestawy Rakietowe (SPZR) bardzo krótkiego zasięgu Poprad. Zostanie sformowany tam też batalion zmodyfikowanych czołgów T-72M1. Brygada otrzyma również 155-mm samobieżne armatohaubice Krab (Zamówienie na Raki i mundury, 2020-05-22; PGZ przekazała pierwsze T-72M1 , 2019-12-13).

Rosomak WD
Pojazdy Rosomak WD dla 18. Dywizji Zmechanizowanej zostały zamówione 3 września ubiegłego roku podczas XXVIII Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach. Inspektorat Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej (IU MON) podpisał umowę o wartości 24,7 mln złotych brutto ze spółką Rosomak, obejmującą również pakiet logistyczny (grupowy zestaw naprawczy i zestaw części zamiennych) i szkoleniowy (kompleksowy trening załóg) (MSPO2019: Wozy dowodzenia dla 18. Dywizji, 2019-09-03).

Termin realizacji umowy minął 30 czerwca, a pojazdy zostały przekazane kilka dni temu, zgodnie z harmonogramem. Warto przypomnieć, że siedem takich pojazdów trafiło 2 października 2018 do Pułku Wsparcia Dowodzenia w Dowództwie Wielonarodowej Dywizji Północny-Wschód (MND-NE) w Elblągu na podstawie umowy o wartości 80 mln zł zawartej 9 marca tego samego roku. Dwa z nich zadebiutowały publicznie 15 sierpnia 2019 podczas defilady wojskowej z okazji obchodów Święta Wojska Polskiego (Rosomaki WD przekazane, 2018-10-03).

Prototyp wozu dowodzenia na podwoziu kto Rosomak szczebla batalionowego został ujawniony podczas XXVI Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach (2017). 7 września pojazd otrzymał wyróżnienie specjalne Ministra Obrony Narodowej. Pojazd ma masę 26 t, długość 8,4 m, szerokość 2,8 m i wysokość 3,2 m (zastosowano podwyższone podwozie zapewniające wyższy komfort pracy). Otrzymał wielozakresowe pokrycie maskujące Berberys-S, dostarczone przez Przedsiębiorstwo Miranda, wchodząca w skład Grupy Lubawa (MSPO2019: Berberysy dla WP, 2019-09-05).

Rosomak WD zapewnia oficerom funkcyjnym możliwość kierowania podległymi jednostkami zarówno podczas postoju, jak i w ruchu. Pojazd wyposażony jest w sprzęt łączności i oprogramowanie umożliwiające szybkie podejmowanie decyzji oraz wymianę informacji, w tym informacji niejawnych. Zastosowany sprzęt specjalistyczny i opracowane oprogramowanie zapewniają możliwość przetwarzania informacji do klauzuli NATO SECRET włącznie. Pojazdy będą wspomagać proces decyzyjny w systemie dowodzenia i są zabezpieczone przed ulotem elektromagnetycznym i podsłuchem. Zastosowane rozwiązania pozwolą na dołączenie wozów dowodzenia do systemu teleinformatycznego Polish Mission Network 2.0 (PMN 2.0) rozwijanego na stanowiskach dowodzenia.

Kluczowym podwykonawcą systemów teleinformatycznych zamontowanych i zintegrowanych w pojeździe jest Grupa WB. Według dostępnych i nieutajnionych informacji, pojazd wyposażono w zmodyfikowany strop, siedem anten polowych, 15-metrowy pneumatyczny maszt rozkładany półautomatycznie dla zestawu radiostacji UKE i nową klimatyzację. Załogę pojazdu stanowi 3 żołnierzy, a we wnętrzu znajduje się 4 stanowiska pracy.